Lech Wałęsa chce pozwać TVP Info i inne media podające, że jest TW Bolkiem
Dyrektor biura Lecha Wałęsy zapowiedział pozwy wobec osób i podmiotów, które podają informację, ze były prezydent był tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Bolek. W poniedziałek tę informację eksponowano w „Minęła 20” w TVP Info.
- Informacja o Lechu Wałęsie, która ukazała się „na pasku” w telewizji publicznej, pokazuje żenujący poziom ten stacji, przesycony tanią propagandą - stwierdził Adam Domiński, dyrektor biura Lecha Wałęsy, w oświadczeniu wydanym w czwartek.
O co chodzi? Na początku poniedziałkowego wydania „Minęła 20” w TVP Info poinformowano o oświadczeniu Lecha Wałęsy i kilku innych działaczy opozycji z okresu PRL, którzy skrytykowali niedawne aresztowanie posła PO Stanisława Gawłowskiego.
- Były prezydent Lech Wałęsa, tajny współpracownik bezpieki o pseudonimie Bolek, w swoim oświadczeniu w obronie Stanisława Gawłowskiego pisze, że obecna władza postępuje jak komuniści - stwierdził prowadzący „Minęła 20” Michał Rachoń. Podobny komunikat (że Wałęsa to TW Bolek) pokazywano na „pasku”.
- Obecnie Prezydent Wałęsa jest w USA gdzie będzie miał kilka spotkań na amerykańskich uczelniach. Po powrocie z pewnością zajmiemy się tą sprawę, ale nie tylko tą. Przygotowujemy więcej pozwów sądowych w stosunku do osób i instytucji , które w ten sposób próbują niszczyć wizerunek Lecha Wałęsy i naruszają jego dobra osobiste - zapowiedział Adam Domiński.
- Przypomnę, że teczki znalezione u Kiszczaka nie zostały uznane przez sąd za wiarygodne źródło a dodatkowo Krzysztof Wyszkowski przegrał w sądzie sprawę za takie pomówienia. Niestety nie wykonał wyroku do dziś i nie przeprosił. Nie zmienia to faktu ,że sąd uznaje takie określenie Lecha Wałęsy za naruszające jego dobra osobiste. Lech Wałęsa ma nadal status osoby pokrzywdzonej a dla świata i wszystkich rozsądnych ludzi był, jest i będzie tym, który stał na czele walki z komunizmem - uzasadnił dyrektor biura byłego prezydenta
Po tym w lutym 2016 roku wdowa po Czesławie Kiszczaku przekazała Instytutowi Pamięci Narodowej teczkę TW Bolka, zlecono analizę grafologiczną znajdujących się tam podpisów „Lech Wałęsa”. W styczniu ub.r. IPN podał, że według biegłych Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie większość dokumentów w teczce TW Bolka podpisał własnoręcznie Lech Wałęsa.
Były prezydent nie wierzy w autentyczność tych dokumentów. Jego pełnomocnik zlecił własne badanie grafologiczne, w którym podważono opinię wydaną na zlecenie IPN-u.
Lech Wałęsa pozwał już dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej w sprawie stwierdzenia Krzysztofa Ziemca w „Wiadomościach” w lutym 2016 roku, że krótko po otrzymaniu przez IPN teczki TW Bolka analiza grafologiczna potwierdziła, że są w niej prawdziwe podpisy byłego prezydenta. Ziemiec szybko przeprosił za to na swoich profilach w social media, natomiast Wałęsa w pozwie domagał się sprostowania w „Wiadomościach”.
W marcu ub.r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił pozew, uzasadniając, że zaproponowany tekst sprostowania został niewłaściwie sformułowany.
Dołącz do dyskusji: Lech Wałęsa chce pozwać TVP Info i inne media podające, że jest TW Bolkiem