Leonardo DiCaprio żyje tylko pracą
Leonardo DiCaprio jest zbyt pochłonięty pracą, aby myśleć o założeniu rodziny.
35-letni aktor, który w zeszłym roku rozstał się z modelką Bar Rafaeli, przyznał, że nadal ma wiele niezrealizowanych planów zawodowych. Dodał jednak, że pewnego dnia jego priorytety prawdopodobnie ulegną zmianie.
- Nie jestem jeszcze taki stary - oświadczył gwiazdor. - Mój zegar biologiczny jeszcze nie odlicza ostatnich minut. To, czy będę kiedyś ojcem, pozostawiam opatrzności. Na razie mam zbyt wiele planów zawodowych, aby na poważnie myśleć o założeniu rodziny. Z drugiej strony, gdy przyglądam się dzieciom moich krewnych, perspektywa ojcostwa nie wydaje mi się aż tak odległa.
Aktor przyznał też, że podczas pracy na planie często czuje się samotny.
- W tej branży samotność jest tym, czego ludzie boją się najbardziej - tłumaczy DiCaprio. - Pracujesz w najbardziej odosobnionych zakątkach świata, z dala od przyjaciół i rodziny. Przychodzi chwila, kiedy siadasz przed lustrem w swoim pokoju hotelowym i uświadamiasz sobie, jak jesteś samotny i jak bardzo twoje życie odbiega od normalności. Staram się koncentrować na pracy i nie dopuszczać do siebie tęsknoty i smutku.
Leonardo DiCaprio będziemy mogli podziwiać od 26 marca w dramacie "Wyspa tajemnic".
Dołącz do dyskusji: Leonardo DiCaprio żyje tylko pracą