TVP1 i TVP Info zmieniają ramówki: będzie reportaż o powstaniu TVN

O emisji reportażu „Holding” poinformował na Twitterze Samuel Pereira, szef portalu TVP.info. - „Twoim prawem jest wiedzieć”? Cała prawda o działalności i kulisach powstania TVN już dziś w reportażu @TulickiMarcin pt. „Holding” - zapowiedział.

- Pracowałem z Marcinem Tulickim przy tym filmie i mogę powiedzieć tyle: #Holding to nie jest żadne bla bla bla i odgrzewane kotlety, ale mocne dokumenty, nowe informacje i tropy oraz próby uciszenia rozmówców. Będzie wycie... - dodał Pereira.

W zwiastunie pokazano migawki z programów TVN24 (Monika Olejnik niepozwalająca w „Kropce nad i” pokazywać zdjęć ówczesnemu posłowi Przemysławowi Wiplerowi, Władysław Frasyniuk pod koniec br. obrażający w „Faktach po Faktach” funkcjonariuszy Straży Granicznej), a także archiwalne nagrania z Janem Wejchertem i Mariuszem Walterem.

Należący do biznesmenów holding ITI (Wejchert zmarł w 2009 roku) w 1997 roku założył TVN. Telewizja, która w dwie dekady z jednej rozrosła się do kilkunastu stacji, w połowie 2015 roku została sprzedana amerykańskiemu koncernowi Scripps Networks Interactive, którego z kolei na początku 2018 roku przejęło Discovery.

W zwiastunie reportażu Tulickiego i Pereiry słuchać też fragmenty wypowiedzi któregoś z braci Karnowskich z tygodnika „Sieci” i członkini zarządu Polska Press Doroty Kani. Karnowski wytyka TVN „zdolność do agresywnych działań”, a Kania stwierdza, że nadawcę „zakładali ludzie związani ze służbami specjalnymi”.

„Twoim prawem jest wiedzieć”?
Cała prawda o działalności i kulisach powstania TVN już dziś w reportażu @TulickiMarcin pt. „Holding”. Emisja w TVP Info i TVP1 po Wiadomościach pic.twitter.com/CobEankOJ0

— Samuel Pereira (@SamPereira_) December 19, 2021

„Wiadomości” o „lex TVN”: TVN krytykowany przez przechodniów

Relację o uchwaleniu „lex TVN” pokazano w sobotnim wydaniu „Wiadomości”. W materiale autorstwa Konrada Węża przypomniano, że regulacje dotyczące limitów kapitału spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego w firmach z sektora mediów obowiązują w wielu innych krajach Unii Europejskiej. Podkreślono, że bezpośredni właściciel TVN to spółka Polish Television Holding zarejestrowana na lotnisku w Amsterdamie i niezatrudniająca żadnych pracowników.

W relacji wypowiedzieli się Tomasz Sakiewczi i Adrian Stankowski z „Gazety Polskiej Codziennie”, a programy informacyjne TVN skrytykowało kilka osób spytanych o to na ulicach.

#Wiadomości | Dotyczy między innymi stacji TVN, należącej do amerykańskiego koncernu DISCOVERY. Eksperci podkreślają, że podobne rozwiązania z powodzeniem funkcjonują w Unii Europejskiej.
[2/2] pic.twitter.com/1TyWNV8RQE

— WiadomościTVP (@WiadomosciTVP) December 18, 2021

Z kolei Samuel Pereira na Twitterze przypomniał relację „Faktów” sprzed kilku miesięcy z kryzysu migracyjnego na granicy z Białorusią (wtedy grupa imigrantów koczowała w okolicach Usnarza). - Skoro interesy amerykańskiego biznesu są ważne dla Polski ze względu na kryzys przy granicy, to dlaczego ten „dobry dla Polski” przekaz TVN wyglądał jak kopia Russia Today? - spytał szef TVP.info.

Pereira przypomniał też, jak Władysław Frasyniuk w „Faktach po Faktach” obrażał pograniczników. - To było to wielkie dobro z Ameryki dla Polski w momencie kryzysu na granicy? - spytał.

TVN24 i „Fakty” po „lex TVN” pokazują logo z Victorią, portal na czarno. Piotr Marciniak: sytuacja jest wyjątkowa

Gdy Frasyniuk w TVN obrażał i dehumanizował żołnierzy, nazywając ich „śmiecami”, prowadzący Grzegorz Kajdanowicz nie reagował i szedł dalej, żądając imion i nazwisk „śmieci”.
To było to wielkie dobro z Ameryki dla Polski w momencie kryzysu na granicy? pic.twitter.com/lNJZjsDVsv

— Samuel Pereira (@SamPereira_) December 19, 2021

TVN i "Fakty" regularnie krytykowane przez TVP

Od 2016 roku Telewizja Polska wielokrotnie krytykowała TVN, przede wszystkim jej czołowych dziennikarzy informacyjnych i założycieli. W kwietniu ub.r. „Fakty” na podstawie fotorelacji dziennika „Fakt” opisały wizytę Jarosława Kaczyńskiego na grobach ofiar katastrofy smoleńskiej w czasie, gdy obowiązywały najostrzejsze ograniczenia po wybuchu epidemii. W odpowiedzi przez kilka dni TVN i jego czołowi dziennikarze byli krytykowani w „Wiadomościach”.

W jednym z wydań wyemitowano nawet dwie relacje wymierzone w TVN. Marcin Tulicki zarzucił „Faktom” ataki na Jarosława Kaczyńskiego, natomiast w relacji Marcina Szypszaka skrytykowano przygotowywany przez stację Metro (należy do Grupy TVN Discovery) program „Korki.tv”, do promocji którego bez zgody wykorzystano logo kancelarii premiera.

Dodatkowo w programie Michała Rachonia „#Jedziemy” w TVP Info dyskutowano wokół pytania „Czy ITI powstało na zlecenie komunistycznych służb PRL?”. Natomiast na portalu internetowym stacji zamieszczono tekst: „Stacja TVN powstała na zlecenie służb? Jak Urban Waltera zachwalał”, w którym opisano „związki ITI z wojskowymi służbami specjalnymi PRL” oraz powiązania współzałożyciela TVN Mariusza Waltera z Jerzym Urbanem i Czesławem Kiszczakiem.

Po kilku dniach do tych relacji odniosła się redakcja "Faktów". - Rozumiemy, że nikt nie lubi być krytykowany, ale my nie byliśmy i nie jesteśmy po to, żeby być lubiani przez polityków czy prezesów partii. W przeciwieństwie do telewizji państwowej jesteśmy niezależni, w tym także finansowo. Naszym właścicielem jest notowana na nowojorskiej giełdzie amerykańska firma Discovery, która chroni wolność słowa jako fundamentalną wartość - powiedział Grzegorz Kajdanowicz pod koniec programu.

- Rolą dziennikarza jest uczciwa praca na rzecz widzów, a nie partii politycznej. To szczególnie ważne teraz, w tak trudnym czasie, kiedy wszyscy Polacy potrzebują rzetelnej informacji. My nie pracujemy dla polityków, tylko dla naszych widzów i to państwo codziennie oceniają naszą pracę - dodał.

W „Wiadomościach” krytykowano też gwiazdy programów lifestylowych i rozrywkowych TVN. W lutym ub.r. kpiono z prezenterki Kingi Rusin za relacje w social media z imprezy po gali Oscarów. Rusin określono jako „jedną z twarzy pseudoelity, która od lat próbuje wmówić Polakom, jak mają żyć”, a fragmenty jej wpisów odczytał mężczyznę komicznie cienkim głosem. Prezenterka zapowiedziała, że pozwie Telewizję Polską i autorów materiału, a zasądzone odszkodowanie przeznaczy na wsparcie onkologii.

"Fakty" cytują propagandę z "Wiadomości"

Z kolei w „Faktach” w br. pojawiło się kilka materiałów Jakuba Sobieniowskiego, w których zestawiono propagandowe fragmenty „Wiadomości” i programów TVP Info.11 lutego, dzień po całodobowym proteście wielu mediów prywatnych przeciw zapowiedzianemu podatkowi od wpływów reklamowych, pokazano zestawienie fragmentów programów Telewizji Polskiej, w których mocno chwalono władzę, a dosadnie krytykowano opozycję. Następnego dnia w „Wiadomościach” skrytykowano TVN, zarzucając nadawcy m.in. antyrządowe nastawienie oraz przypominając błędy i wpadki z ostatnich lat.

Pod koniec lipca w materiale Sobieniowskiego przedstawiono kompilację fragmentów „Wiadomości” TVP z pochwałami działań i obietnic rządu oraz krytyką Donalda Tuska. W odpowiedzi „Wiadomości” zarzuciły programowi TVN „manipulacje i wprowadzanie w błąd” oraz sprzyjanie obecnej opozycji, zwłaszcza Donaldowi Tuskowi.

Pod koniec września w „Faktach” pokazano kolejną kompilację fragmentów „Wiadomości” i programów publicystycznych TVP Info, tym razem mocno krytykujących Unię Europejską i jej instytucje.