Likwidator Radia Gdańsk żąda pieniędzy z KRRiT
Krzysztof Lodziński, likwidator spółki regionalnej rozgłośni Radio Gdańsk, w piśmie do Macieja Świrskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, wezwał do zapłaty zaległych środków z abonamentu radiowo-telewizyjnego. Chodzi o 1,14 miliona złotych. - Wpływy abonamentowe pozwalają Radiu Gdańsk, jak i innym rozgłośniom regionalnym, na realizację misji publicznej - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Krzysztof Lodziński.
W piśmie opublikowanym m.in. przez posłankę KO Agnieszkę Pomaskę w X, k czytamy, że likwidator Radia Gdańsk Krzysztof Lodziński wezwał przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego do zapłaty kwoty 1 mln 140 tys. zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienia, liczonymi w dwóch transzach - od kwoty 570 tys. zł od dnia 12 stycznia 2024 r. do dnia zapłaty; od kwoty 570 tys. zł od dnia 23 stycznia 2024 r. do dnia zapłaty.
Likwidator spółki Radio Gdańsk wskazał, że „KRRiT ustala corocznie, nie później niż do 30 września, sposób podziału opłat abonamentowych między jednostki publicznej radiofonii i telewizji w następnym roku kalendarzowym". W piśmie czytamy także, że "szef KRRiT przekazuje zaliczkowo jednostkom publicznej radiofonii powyższe środki na realizację misji publicznej".
Krzysztof Lodziński oczekuje wpłaty środków z abonamentu w terminie nie dłuższym niż 3 dni od dnia otrzymania przez przewodniczącego KRRiT pisma.
‼️Likwidator Radia Gdańsk wezwał Macieja Świrskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, do zapłaty zaległych środków na realizację misji publicznej w kwocie 1,14 miliona złotych. Rachunki trzeba płacić Panie Świrski. pic.twitter.com/wqrXLFs4Pi
— Agnieszka Pomaska (@pomaska) January 29, 2024
KRRiT wstrzymał transze z abonamentu dla mediów publicznych
Jak poinformował portal Wirtualnemedia.pl Krzysztof Lodziński, póki co nie otrzymał odpowiedzi na wystosowane wezwanie do zapłaty.
- Liczę, że Radio Gdańsk otrzyma środki z opłaty abonamentowej, określone w uchwale KRRiT. Wpływy abonamentowe pozwalają Radiu Gdańsk, jak i innym rozgłośniom regionalnym, na realizację misji publicznej. Ich brak może skutkować niemożliwością działania w powyższym zakresie i celu – przekazał w komentarzu dla Wirtualnemedia.pl likwidator spółki Radio Gdańsk.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji do momentu publikacji tego tekstu nie odpowiedziała na prośbę naszego portalu o komentarz.
Przypomnijmy – 11 stycznia członkowie KRRiT większością głosów (przeciw był tylko prof. Tadeusz Kowalski) podjęła decyzję o przesunięciu terminów wypłat wpływów abonamentowych dla Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i rozgłośni regionalnych na 12 lutego. Powołano się na „chaos prawny” powstały zdaniem Rady z decyzji resortu kultury o postawieniu w stan likwidacji spółek tworzących media publiczne.
Rada zobowiązała się jednocześnie „przygotować mechanizm wypłaty środków z wpływów abonamentowych jednostkom publicznej radiofonii i telewizji postawionym w stan likwidacji potwierdzonej prawomocnym orzeczeniem sądu rejestrowego, z wyłącznym przeznaczeniem tych środków na realizację zadań misji publicznej wykonywanych w ramach procesu likwidacji”.
O wypłatę zamrożonych środków wystąpił już do KRRiT likwidator TVP Daniel Gorgosz.
30 grudnia minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz postawił w stan likwidacji 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia, analogiczne działanie podjęto wobec spółek Polskie Radio, Telewizja Polska i Polska Agencja Prasowa.
Otwarcie likwidacji Radia Gdańsk sąd rejestrowy zatwierdził 10 stycznia.
Dołącz do dyskusji: Likwidator Radia Gdańsk żąda pieniędzy z KRRiT