Rumuńskie kanały dziecięce mogą trafić do Polski
Rumuński odpowiednik Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przyznał spółce Tralala Studio koncesję na nadawanie stacji LooLoo Kids. Rozszerzono też licencję kanałowi Tralala. Nadawca chce, żeby jego stacje trafiły do sieci kablowych i serwisów streamingowych w wielu krajach, także w Polsce.
Tralala z piosenkami dla dzieci do 6 roku życia zadebiutował jako kanał na YouTube w 2012 roku. Dwa lata później uruchomiono tam LooLoo Kids, który poprzez zabawę może uczyć najmłodszych widzów języka angielskiego. W tym roku w Rumunii i Mołdawii ruszyła telewizja Tralala. Oferują ją operatorzy płatnej telewizji z tych krajów. Działa też jako serwis streamingowy na telewizory ze Smart TV, a wybrane treści rumuńskiej firmy udostępnia Netflix.
Zobacz także: Rośnie liczba polskojęzycznych stacji tv. „Pseudokanały z powtórkami”
Serwis HD Satelit poinformował, że teraz Krajowa Rada Audiowizualna (NAC) przyznała koncesję bliźniaczemu kanałowi LooLood Kids. W latach 2022-2023 jego uruchomienie, zakup sprzętów i treści programowych ma pochłonąć 820 tys. euro. Stacja w języku angielskim ma zarabiać na umowach dystrybucyjnych z operatorami płatnej telewizji w Europie i sprzedaży reklam. 70 proc. programów ma być wyprodukowanych w Europie (w tym 55 proc. w Rumunii). Całodobowa stacja ma być adresowana do dzieci od 3 do 7 roku życia.
Kanał edukacyjny dla dzieci pojawi się w Polsce?
Podczas tego samego posiedzenia NAC zapadła decyzja o rozszerzeniu koncesji Tralala na rynki międzynarodowe. Do tej pory w licencji oprócz Rumunii były wymienione Mołdawia, Włochy, Hiszpania, Francja, Niemcy, Wielka Brytania i Irlandia. Nadawca chce dotrzeć do diaspory rumuńskiej także w innych krajach.
Firma twierdzi, że pozytywne oceny z innych krajów zachęciły ją do ekspansji zagranicznej kanału LooLoo Kids. - Nasi konkurenci gratulują nam sukcesów, które odnosimy w Rumunii. Dali nam do zrozumienia, że nasze programy będą mile widziane w Polsce i na Węgrzech, ponieważ koncepcja wdrożona w tym roku w Rumunii, okazała się strzałem w dziesiątkę. Mamy tysiące filmików, które były wykorzystywane w szkołach i przedszkolach na całym świecie, zwłaszcza w czasie pandemii - poinformowali przedstawiciele spółki Tralala Studio.
Firma zauważa, że w Rumunii nie ma wystarczających zdolności produkcyjnych, dlatego chce tworzyć treści także w innych krajach. Na przykład w Polsce, Bułgarii, Niemczech i Turcji. Produkcje Tralala Studio mają już emitować kanały dziecięce nad Wisłą. To czy LooLoo Kids trafił do polskich sieci kablowych i serwisów streamingowych, zależy od wyniki negocjacji z tymi graczami.
W 2007 roku w Polsce rozpoczął nadawanie edukacyjny kanał dla dzieci i młodzieży Da Vinci Learning (obecnie Da Vinci). Na początku roku usunęła go z oferty platforma cyfrowa Canal+. Stacja pozostaje jednak w pakietach Polsat Box, UPC czy Vectry. W Polsce działają też kanały muzyczne dla dzieci (4fun Kids, Junior Music). Z danych Nielsena wynika, że w 2021 roku 4fun Kids miał 0,099 proc. udziału w rynku telewizyjnym, a Da Vinci 0,011 proc.
Dołącz do dyskusji: Rumuńskie kanały dziecięce mogą trafić do Polski