Dziennikarz TVP3 Wrocław w śpiączce. Rodzina wini szpital, TVP szykuje pomoc
Wieloletni współpracownik wrocławskiego oddziału Telewizji Polskiej Łukasz Owsiany zapadł w śpiączkę, po tym jak w trakcie urlopu doznał udaru mózgu. Jego bliscy uruchomili zbiórkę na rehabilitację, promują ją w mediach społecznościowych reporterzy TVP3. Jak się dowiedzieliśmy, Telewizja Polska szykuje specjalną pomoc finansową dla dziennikarza.
31-letni Łukasz Owsiany z oddziałem wrocławskim związał się zawodowo jako współpracownik 10 lat temu. Kilka dni temu na wakacjach doznał udaru podczas wakacyjnego pobytu na plaży. – To były nasze pierwsze wspólne wakacje. Poczuł się bardzo źle, natychmiast wezwałam karetkę – powiedziała dla TVP3 partnerka Łukasza, Sofiia Popławska (również reporterka TVP3 Wrocław).
Okazało się, że mężczyzna doznał udaru niedokrwiennego w obrębie pnia mózgu, półkul móżdżku, wzgórza oraz okolic potylicznych. W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Sofiia Popławska winą za stan zdrowia chłopaka obciążyła służby medyczne.
Z jej relacji wynika, że dziennikarz po utracie przytomności czekał 20 minut na przyjazd karetki, a na SORze w koszalińskim szpitalu lekarze zbyt długo zwlekali z postawieniem diagnozy. - Łukasz na diagnozę czekał przez kilkanaście godzin, tracąc szansę na skuteczną pomoc – napisali na internetowej stronie TVP3 Wrocław koledzy reportera.
Trwa zbiórka pieniędzy na pomoc
Teraz dziennikarz od ośmiu dni jest w śpiączce. Jego bliscy uruchomili zrzutkę na rehabilitację (można też wpłacać pieniądze na konto bankowe). Potrzeba mniej więcej 30 tys. zł. na pierwszy miesiąc specjalistycznej rehabilitacji, w środę wieczorem na koncie było już ponad 20 tys.
Jak się dowiedzieliśmy, specjalną finansową pomoc dla dziennikarza uruchamia także Telewizja Polska: - Dyrektor TVP3 jest w stałym kontakcie z rodziną Łukasza Owsianego, z którą kompletuje też formalny wniosek do komisji ds. darowizn działającej w spółce, w celu uzyskania dofinansowania planowanej rehabilitacji – przekazało nam biuro prasowe publicznego nadawcy, dodając: - TVP za pośrednictwem programów informacyjnych i mediów społecznościowych szeroko informuje o stanie zdrowia naszego kolegi oraz o tym, w jaki sposób można przekazać środki na jego leczenie.
Z kolei szczeciński oddział TVP3 zajął się sprawą od innej strony - chce wyjaśnień w tej sprawie od szpitala i wywodzącego się z PO marszałka województwa, któremu podlega placówka. Ani szpital, ani marszałek czy jego służby prasowe nie odpowiedzieli jednak dziennikarzom, dlaczego ich kolega z Wrocławia czekał tak długo na diagnozę.
Trwa dramat Łukasza Owsianego, który na wakacjach nad Bałtykiem miał udar mózgu. Do koszalińskiego Szpitala Wojewódzkiego trafił szybko, ale na diagnozę czekał kilkanaście godzin. To kolejny dramat w placówce podlegającej marszałkowi województwa.https://t.co/6SyWw8T6Jz pic.twitter.com/CysmjmAjSi
— TVP3 Szczecin (@tvp3szczecin) August 7, 2022
Dołącz do dyskusji: Dziennikarz TVP3 Wrocław w śpiączce. Rodzina wini szpital, TVP szykuje pomoc