Marek Twaróg: ludzie nie poszli głosować, bo uśpiły ich sondaże
Słabnąca pozycja prezydenta i Platformy Obywatelskiej na Śląsku nie jest żadnym zaskoczeniem. O „ukrytej opcji niemieckiej” niewielu Ślązaków już pamięta, a rozczarowanie niespełnionymi obietnicami PO jest ogromne. Andrzej Duda będzie teraz zmuszany do zajęcia stanowisko wobec śląskiego regionalizmu - ocenia Marek Twaróg, redaktor naczelny „Dziennika Zachodniego”.
Ekipa Bronisława Komorowskiego może mieć nadzieję na mobilizację w miarę przychylnego elektoratu, który w pierwszej turze nie przywiązał wagi do wyborów - ludzie nie poszli głosować, bo po pierwsze o niczym ta niedziela jeszcze ostatecznie nie przesądzała, a po drugie uśpiły ich sondaże. Jednak Komorowski, który nagle odzyskuje wigor i przedstawia konkretne (jak bardzo konkretne?) pomysły wydaje się jeszcze bardziej nieautentyczny niż dotąd, nie wiem więc, czy zdoła przekonać wyborców do szczerości swoich intencji.
Słabnąca pozycja prezydenta i PO na Śląsku, nie jest żadnym zaskoczeniem. O „ukrytej opcji niemieckiej”, co zraziło do PiS wielu Ślązaków, niewielu już pamięta, a rozczarowanie niespełnionymi obietnicami Platformy - lub po prostu jej nieudolnością - jest ogromne. Andrzej Duda też ma jednak kłopot. Będzie teraz zmuszany do zajęcia stanowisko wobec śląskiego regionalizmu. Nie mam wrażenia, że wie, co odpowiedzieć. Kukiz - wynik zaskoczył wszystkich, ostatecznie jednak doświadczenie z takimi antysystemowymi kandydatami, którzy zyskują chwilowe poparcie, mamy spore, nie tylko w Polsce. Potem raczej niewiele z tego wynika.
Marek Twaróg, redaktor naczelny „Dziennika Zachodniego”
Dołącz do dyskusji: Marek Twaróg: ludzie nie poszli głosować, bo uśpiły ich sondaże