Przez mecz Polska-Kazachstan TVN nie pokaże „Milionerów”, „Drugiej szansy” i „Ślubu od pierwszego wejrzenia”
W poniedziałek, 4 września 2017 roku z powodu transmitowanego przez Polsat meczu Polska-Kazachstan TVN nie pokaże "Milionerów”, „Drugiej szansy” i „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. - Nie byłoby rozsądnie zaczynać sezon w konfrontacji z taką pozycją, która zmiata 50-60 proc. rynku - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN.
Jesienna ramówka TVN rozpocznie się w poniedziałek, 4 września 2017 roku. Tego dnia stacja pokaże m.in. morning-show „Dzień dobry TVN” oraz paradokumentalne seriale z pasma access prime-time: „Szkoła”, „19+”, „Ukryta prawda” i „Szpital”.
Z kolei premiery w paśmie prime-time stacja zacznie pokazywać dzień później. Powodem tej decyzji jest mecz Polska-Kazachstan, który w poniedziałkowy wieczór będzie transmitowany w Polsacie i Polsacie Sport - spotkanie na obu antenach rozpocznie się o godz. 20.45 (poprzedzi je studio, które w Polsacie rozpocznie się o 20.05, a w Polsacie Sport - już o 18.00).
Dlatego pierwszy powakacyjny odcinek teleturnieju „Milionerzy” widzowie zobaczą we wtorek, 5 września o 20.55. Z kolei premiera „Drugiej szansy 4” odbędzie się w poniedziałek, 11 września o 21.30, a godzinę później stacja pokaże pierwszy odcinek „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. - Wiążemy duże nadzieje z nowymi seriami „Milionerów”, „Drugiej szansy” i „Ślubu od pierwszego wejrzenia” i nie byłoby rozsądnie zaczynać sezon w konfrontacji z taką pozycją, która zmiata 50-60 proc. rynku - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN. - To również oznacza, że będziemy mieć mocniejszą ofertę programową w listopadzie i grudniu, bo odcinków tych programów nie będzie mniej, emisja przeciągnie się do początku grudnia - dodaje.
Zamiast premierowych odcinków powyższych programów, widzowie TVN 4 września wieczorem pokaże filmy fabularne („Moja wielka grecka wycieczka” o 20.55 i „Sherlock Holmes” o 23.00).
- Wiadomo jakim zainteresowaniem cieszą się ostatnio mecze reprezentacji - sukcesy piłkarzy Adama Nawałki sprawiły, że mecze te gromadzą dwa razy więcej ludzi niż parę lat temu. Jeśli te spotkania odbywają się gdzieś w środku sezonu telewizyjnego, np. w kwietniu czy październiku, to zawsze są trudne decyzje - lepiej uszanować przyzwyczajenia widzów i pokazać kolejny odcinek serialu albo programu rozrywkowego, czy ominąć trudny termin i przy okazji nie wywoływać w domach wojny o pilota. Ostatnio decydowaliśmy się raczej na odpuszczenie takich dni i kontrofertę filmową. Tym razem decyzja była o tyle łatwiejsza, że to początek sezonu - informuje zastępca dyrektora programowego TVN.
To już nie pierwszy raz, kiedy to z powodu meczu piłki nożnej konkurencyjna TVN zmienia swoją ramówkę. W niedzielę, 11 października 2015 roku Polsat i Polsat Sport transmitowały decydujący mecz eliminacji do Euro 2016: Polska-Irlandia. Z tego powodu stacja nie pokazała wówczas kolejnych odcinków programów „Aplauz, aplauz!” i „MasterChef”. Nad odwołaniem emisji pozycji z niedzielnego wieczoru poważnie zastanawiała się też TVP1, ale ostatecznie publiczny nadawca nie wprowadził zmian w ramówce (o stałej porze pokazano wtedy serial „Dziewczyny ze Lwowa” i reality-show „Rolnik szuka żony”).
Pokazany tego dnia mecz zakończył się wygraną Polski 2 do 1 - tym samym nasza drużyna zapewniła sobie prawo występu w Mistrzostwach Europy w piłce nożnej we Francji. Spotkanie było ratingowym hitem - pojedynek na obu antenach oglądało średnio 10,29 mln widzów, co przełożyło się na 57,59 proc. udziału w grupie 4+ i 62,08 proc. w 16-49.
Podobna sytuacja miała miejsce w niedzielę, 26 marca br., kiedy to Polsat i Polsat Sport transmitowały mecz Czarnogóra-Polska - wówczas TVN nie pokazał kolejnego odcinka drugiej serii talent-show „MasterChef Junior”.
Dołącz do dyskusji: Przez mecz Polska-Kazachstan TVN nie pokaże „Milionerów”, „Drugiej szansy” i „Ślubu od pierwszego wejrzenia”
Ile? Toć to wszyscy co TV oglądają!