Wydawca Meczyki.pl i PPE.pl z większymi przychodami, ale mniejszym zyskiem
Spółka Online Venture wydająca serwis sportowy Meczyki.pl i witrynę o grach wideo PPE.pl w ub.r. osiągnęła wzrost przychodów z 17,5 mln zł do 18,4 mln, a jej zysk netto spadł z 8,8 mln do 8,3 mln. - Z tego 16,07 to przychody z Meczyków - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Sebastian Felkner, szef i większościowy udziałowiec spółki.
Przychody Online Venture w ub.r. poszły w górę z 17,5 mln zł do 18,4 mln zł. Firma zarabia na sprzedaży oferty reklamowej Meczyki.pl i PPE.pl. Ten pierwszy serwis od lat jest w czołówce najpopularniejszych platform sportowych, w październiku ub.r. był w czołówce wszystkich mediów w zakresie cytowań (blisko 1200).
Natomiast serwis PPE.pl został kupiony przez Online Venture wiosną 2021 za 2,05 mln zł. Dzięki tej akwizycji firma osiągnęła wysoki wzrost przychodów także w 2020 roku, mimo recesji na rynku reklamowym i zawieszenia rozgrywek na dwa miesiące po wybuchu epidemii.
Według informacji przekazanych portalowi Wirtualnemedia.pl przez Sebastiana Felknera, w ub.r. przychody z Meczyki.pl wyniosły 16,07 mln, a z PPE 2,33 mln. Felkner podsumowując rok 2023 we wpisie na Linkedin nazwał go „słodko-gorzkim".
Właściciel Meczyki.pl podsumowuje 2023 rok
Wśród plusów wymienił m.in.: „W roku bez dużych imprez osiągnęliśmy wynik podobny, jak w mundialowym 2022, co w rzeczywistości oznacza wzrost, Meczyki.pl były najbardziej opiniotwórczym portalem piłkarskim w Polsce, często znajdowaliśmy się też w TOP3 w szerokiej kategorii sport, mimo że ekskluzywne informacje dostarczamy głównie o piłce, rozpoczęliśmy proces refreshu portalu, który chcemy zakończyć w lutym”.
Podkreślił także, że udało im się osiągnąć postawione cele na kanale youtubowym. Meczyki mają obecnie ponad 165. subskrypcji, a liczyły na 150 tys. do końca ub.r.
Sebastian Felkner wymienił także, czego nie udało się zrobić i jakie widzi zagrożenia. - Jednym z moich priorytetów na 2023 było dokonanie kolejnej dużej akwizycji. Niestety, po pół roku dopinania szczegółów, temat upadł na ostatniej prostej. Duży kac, ale też sporo wartościowych wniosków na przyszłość - napisał.
I dodał: „Mam poczucie, że w obecnym kształcie nie będziemy w stanie kontynuować wzrostu, do jakiego się przyzwyczailiśmy. Musimy szukać nowych możliwości. W Q4, podobnie jak wielu wydawców na całym świecie, Meczyki zmagały się ze zmianami algorytmów Google i sporymi spadkami ruchu Discover. Jest w tym jednak jeden duży plus - utwierdziliśmy się w przekonaniu, że mamy mega zaangażowaną społeczność. Uratował nas nadzwyczajnie duży ruch bezpośredni (to wielka rzadkość w mediach). W efekcie spadek zasięgu w Google nie miał większego wpływu na wynik finansowy.”
Meczyki to już nie tylko portal, ale i spory kanał na Youtubie. Konkurencja dla Kanału Sportowego? - To absolutnie normalne - mówił w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Tomasz Włodarczyk, redaktor naczelny Meczyków. Właściciel Sebastian Felkner tłumaczył nam zaś, dlaczego nie pójdą podobną drogą jak KS i nie otworzą się na tematy społeczno-polityczne.
Czytaj także: Marcin Meller i Rafał Zaorski w Kanale Zero Krzysztofa Stanowskiego
Czytaj także: Za miesiąc rusza Kanał Zero. “Rzuci wyzwanie największym na Youtubie”
Czytaj także: Krzysztof Stanowski bije rekordy popularności w internecie. Ekspert: Szufladkowanie go jest błędem
Dołącz do dyskusji: Wydawca Meczyki.pl i PPE.pl z większymi przychodami, ale mniejszym zyskiem