Netflix obciął budżet nowych produkcji. Na technologie więcej niż na marketing

Netflix w pierwszym kwartale br. przy wzroście przychodów o 3,4 proc. do 8,16 mld dolarów zarobił na czysto 1,31 mld dolarów (wobec 1,6 mld rok wcześniej). Na koniec marca miał 232,5 mln subskrybentów, o 1,75 mln więcej niż na koniec grudnia ub.r.

Po stronie wydatkowej koncernu zdecydowanie największą pozycją są koszty uzyskania przychodów, które rok do roku wzrosły z 4,28 do 4,8 mld dolarów, ale były niższe niż w czwartym kwartale ub.r. (5,4 mld).

Netflix każe płacić za udostępnianie konta. Droższa subskrypcja w USA i Europie

Firma przede wszystkim inwestuje w treści - zarówno własne produkcje, jak też licencje do filmów, seriali i programów. Jej biblioteka z roku na rok się rozrasta, dlatego w górę idą też koszty amortyzacji posiadanych już treści, bo im dłużej poszczególne tytuły są dostępne na platformie, tym niższa jest ich wartość.

Koszty amortyzacji w ostatnim okresie były rekordowo wysokie: w zeszłym kwartale wyniosły 3,46 mld dolarów, wobec 3,17 mld rok wcześniej i 3,94 mld w czwartym kwartale ub.r. W całym 2022 roku sięgnęły 14,03 mld dolarów, rosnąc o rok do roku o 1,8 mld. To kontynuacja wcześniejszych wzrostów: w 2017 roku amortyzacja contentu wyniosła 6,2 mld dolarów, rok później już 7,53 mld, w 2019 roku - 9,22 mld, a w 2020 roku skoczyła do 10,81 mld.

1,1 mld mniej na nowe treści

Od stycznia do marca br. amortyzacja treści była wyższa od nakładów gotówkowych na nowy content (własne produkcje i licencje), które wyniosły 2,46 mld dolarów, malejąc z kwoty 3,58 mld dolarów rok wcześniej. Amortyzacja dogoniła je już w czwartym kwartale ub.r. (3,94 mld wobec 3,98 mld dolarów).

Natomiast budżet gotówkowy na nowe treści był najniższy od trzeciego kwartału 2020 roku gdy wyniósł 2,65 mld dolarów (równocześnie na amortyzację treści firma przeznaczyła 2,77 mld dolarów). Wtedy jednak segment produkcji wideo dopiero odżywał po wybuchu epidemii, w wielu krajach obowiązywały restrykcyjne obostrzenia, utrudnione były też podróże lotnicze. Przy czym w pierwszym i czwartym kwartale 2020 Netflixa na nowe treści wyłożył 3 mld dolarów, dużo więcej niż wyniosły koszty amortyzacji treści.

Netflix uruchomił centrum inżynieryjne w Warszawie. Szef przeszedł z Amazona

Budżet na rozwój oferty platformy pęczniał wraz z wchodzeniem na nowe rynki i wzrostem globalnej liczby subskrybentów. W 2013 roku wyniósł 3,05 mld dolarów, dwa lata później był już prawie dwukrotnie większy (5,77 mld), w 2015 roku sięgnął 5,77 mld, a w 2016 roku - 8,65 mld. Covid tylko chwilowo wyhamował dynamikę: w 2020 roku wydatki zmalały z 13,92 do 11,78 mld dolarów.

Za to w 2021 roku budżet poszybował do rekordowych jak dotąd 17,7 mld dolarów. W ub.r. nastąpiła korekta do 16,84 mld dolarów.

Ile Netflix będzie wydawał na treści w najbliższych latach, zależy w sporym stopniu od tego, ile będzie pozyskiwał ze sprzedaży subskrypcji, a także z oferty reklamowej, którą jesienią ub.r. wprowadził w 12 krajach. - Zapowiedzieliśmy, że pozostaniemy na poziomie mniej więcej 17 mld dolarów rocznie (wydatków na treści - przyp.), ale rynek rozrywki jest tak duży, że można pójść daleko powyżej tego limitu - stwierdził na telekonferencji inwestorskiej Spencer Neumann, dyrektor finansowy Netfliksa.

- Dlatego jak tylko będziemy znów zwiększać przychody, będziemy mieć wiele możliwości rozwoju jeśli chodzi o oglądalność i zaangażowanie widzów, a także kwestie biznesowe - dodał.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Na koniec marca br. swoją bibliotekę treści koncern wyceniał na 32,35 mld dolarów netto. Na koniec ub.r. było to 32,74 mld, rok wcześniej - 30,92 mld, na koniec 2020 roku - 25,38 mld, a na koniec 2018 roku - 14,96 mld.

Koszty technologii wyprzedziły marketing

Nadal natomiast Netflix zwiększa wydatki na technologię i rozwój - w zeszłym kwartale wyniosły 687,3 mln dolarów, wobec 657,5 mln przed rokiem. W całym ub.r. poszły w górę z 2,27 do 2,71 mld dolarów. A jeszcze w 2020 roku były o ponad miliard niższe (1,83 mld).

Netflix nie dał rady z programem na żywo. Przeprasza fanów „Miłość jest ślepa”

W ub.r. koszty technologiczno-rozwojowe przewyższyły budżet marketingowy koncernu, który dwa lata temu zatrzymał się na poziomie 2,5 mld dolarów (w 2021 roku wyniósł 2,54 mld, a rok później 2,53 mld). W zeszłym kwartale koszty marketingu też nieznacznie zmalały: z 556 do 555,4 mld dolarów.

Z kolei wydatki ogólne i administracyjne od stycznia do marca br. wyniosły 400,9 mln dolarów, wobec 397,9 mln przed rokiem. W ub.r. zwiększyły się z 1,35 do 1,57 mld dolarów, poziom miliarda przekroczyły w 2020 roku.

Netflix mocniej zadłużony

Na koniec marca zadłużenie Netfliksa do spłaty w ciągu 12 miesięcy wynosiło 399,2 mln dolarów, a do późniejszej spłaty - 14,04 mld. Równocześnie koncern miał 6,71 mld dolarów na rachunkach, 1,11 mld w inwestycjach krótkoterminowych i inne aktywa krótkoterminowe wycenione na 2,65 mld.

W konsekwencji firma miała 6,68 mld dolarów długu netto, a jego stosunek do zysku EBITDA z ostatnich 12 miesięcy to 1,1x.

Przez ostatnie pięć zadłużenie długoterminowe poszło w górę ponad dwukrotnie, z 6,5 mld dolarów na koniec 2017 roku. Mocno wzrosły też koszty jego obsługi: koncern na odsetki w 2017 roku wydał 238,2 mln dolarów, w 2019 roku - już 626 mln, rok później - 767,5 mln, a w ub.r. 706,2 mln.