Co dziesiąte konto na polskim Netflixie może być pirackie
Blisko 50 tys. wszystkich płatnych kont Netflix w Polsce może pochodzić z nielegalnych źródeł - wynika z szacunków SW Intelligence, działu analiz agencji SW Research.
W Polsce zarejestrowanych jest od 500 do 600 tysięcy kont Netflixa. Co dziesiąte może pochodzić z nielegalnych źródeł. Przeliczając liczbę tych kont według średniego abonamentu na poziomie 43 zł, otrzymujemy ponad 2 miliony złotych, które nie wpłynęły do serwisu.
- Wzrost skali zjawiska zaobserwowano od końca 2017 roku. Jeszcze jesienią zeszłego roku liczby te były znikome. Prawdziwy skok rozpoczął się od stycznia 2018 r., by w marcu br. osiągnąć poziom 10 proc. - szacują analitycy SW Research.
Badania agencji przeprowadzone w pierwszej połowie kwietnia wskazują na utrzymywanie się równie wysokiego natężenia zjawiska.
Proceder opiera się na pozyskiwaniu kolejnych, miesięcznych okresów próbnych i bazuje na obecnej od niedawna w Polsce karcie płatniczej jednej z marek - czytamy w raporcie.
Cyfrowi piraci chętnie pozyskują nielegalnie dostęp do innych serwisów streamingowych i sVoD - Deezera, HBO Go, Showmaxa, Tidala i Spotify.
Badanie wykonano metodą desk research serwisów ecommerce m.in. Allegro, OLX, Sprzedajmy.pl, etc.
W pierwszych trzech miesiącach tego roku Netflix zyskał ponad 7,4 mln nowych użytkowników. Z platformy korzysta globalnie 125 mln osób. Platforma odnotowała za pierwszy kwartał br. 290 mln dol. zysku netto, a jej zadłużenie na koniec marca wyniosło 6,5 mld dolarów.
Dołącz do dyskusji: Co dziesiąte konto na polskim Netflixie może być pirackie