Vectra ma zapłacić kilkanaście mln zł. „Rozważamy skargę do Sądu Najwyższego”
Po trwającym blisko pięć i pół roku procesie, sieć kablowa Vectra prawomocnie przegrała w sądzie apelacyjnym ze Stowarzyszeniem Filmowców Polskich w sporze o prawidłowość realizacji zapisów umowy licencyjnej. Firma musi zapłacić kilkanaście milionów złotych. Biuro prasowe Vectry informuje Wirtualnemedia.pl, że operator rozważa złożenie skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego.
Decyzją sądu apelacyjnego z 15 maja jeden z największych w Polsce dostawców płatnej telewizji został zobowiązany nie tylko do dopłaty wynagrodzenia autorskiego w kwocie ponad kilkunastu milionów złotych, ale także do zapłaty wielomilionowej kwoty odsetek za opóźnienie. Zasądzone zobowiązanie dotyczy okresu od czerwca 2015 roku do grudnia 2017 roku.
- Jako firma zawsze działamy z poszanowaniem przepisów, w tym w zakresie praw autorskich oraz umów licencyjnych, z których terminowo się rozliczamy. Nie zgadzamy się z orzeczeniem Sądu. Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku rozważymy dostępne możliwości, w tym złożenie skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego. Do tego czasu nie będziemy udzielać szczegółowych informacji oraz komentować tej sprawy - informuje Wirtualnemedia.pl biuro prasowe Vectry.
Kolejny wyrok uderzający w operatora
Stowarzyszenie Filmowców Polskich - Związek Autorów i Producentów Audiowizualnych podkreśliło, że to już kolejny prawomocny wyrok sądu zapadły w analogicznej sprawie przeciwko Vectrze. W listopadzie 2020 roku Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydał wyrok zobowiązujący firmę do dopłaty kilkunastu milionów złotych w zakresie wyrównania wynagrodzenia autorskiego na rzecz SFP-ZAPA za reemisję utworów audiowizualnych w latach 2013-2015.
ZAPA twierdzi, że operator oczekiwał zastosowania preferencyjnych warunków w rozliczeniu opłat licencyjnych i odmawiał rozliczania części uzyskanego przychodu od abonentów, a dokładnie tzw. dostępu do sieci (cyklicznych opłat infrastrukturalnych). Sąd Apelacyjny uznał, iż takie arbitralne wyłączenia części wpływów z podstawy rozliczeń są niezgodne z powszechnie stosowaną wobec wszystkich użytkowników treścią umowy licencyjnej.
- Wyrok sądu apelacyjnego nie pozostawia złudzeń, iż dotychczasowe działania Vectry są praktyką niedozwoloną i sprzeczną z zapisami umów licencyjnych – stwierdził dyrektor SFP-ZAPA Dominik Skoczek - Tego typu naruszenia na szczęście zdarzają się w branży niezwykle rzadko, a wkroczenie na drogę sądową to ostateczność w wypadku, gdy łamiący prawo podmiot zawzięcie narusza zasady równego traktowania - dodał.
22,23 mln zł kary dla Vectry
W styczniu prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył 22,23 mln zł kary na Vectrę za jednostronne zmiany umów 3-4 lata temu pozwalające wprowadzić podwyżkę. - Przedsiębiorca powinien dotrzymywać umowy zawartej z konsumentem zarówno w zakresie treści, jak i warunków świadczenia usług. Umowy z Vectrą zawarte na czas nieoznaczony nie posiadały klauzuli, która określałaby kryteria i zakres ewentualnych zmian. Jest to niezbędne aby konsumenci mogli przewidzieć w jakich sytuacjach jednostronne zmiany mogą być wprowadzone, np. kiedy może wzrosnąć cena usługi - komentował w komunikacie Tomasz Chróstny, prezes UOKiK. Operator odwołał się od decyzji regulatora do sądu.
Firma tłumaczyła wówczas, że jej działania są zgodne z prawem Unii Europejskiej.
- Jako przedsiębiorcy musimy dostosować się do bieżących warunków, aktualizując ceny usług stosownie do ponoszonych przez nas wydatków. Wszystkie umowy zawierane w ramach Grupy Vectra zawierają już zapisy umożliwiające urealnienie cen, teraz jedynie je doprecyzowujemy. Klauzula waloryzacyjna jest ściśle powiązana z poziomem inflacji, która jest obiektywnym i niezależnym od nas wskaźnikiem. Co ważne w przypadku deflacji wybrane przez nas rozwiązanie, zobowiązuje nas do obniżenia cen usług dla konsumentów, którzy wcześniej otrzymali waloryzację cen na podstawie przedmiotowej klauzuli. Podobne rozwiązania stosowane są od wielu lat w innych europejskich krajach. Uregulowanie kwestii waloryzacji w sposób jednoznaczny i jasny, przyczyni się do zwiększenia ochrony praw konsumentów w Polsce. Na temat takich rozwiązań pozytywnie wypowiadał się już, m. in. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. To także sposób na to, aby klienci uniknęli skokowych zmian cen tych usług w przyszłości - wyjaśniała w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Justyna Grzelak, koordynatorka ds. PR Vectry.
Według danych z początku 2022 roku Vectra miała ponad 1,7 mln klientów i 4,6 mln gospodarstw domowych w zasięgu swojej sieci.
Dołącz do dyskusji: Vectra ma zapłacić kilkanaście mln zł. „Rozważamy skargę do Sądu Najwyższego”