SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Orange i Huawei testują w Gliwicach sieć 5G i osiągają prędkość 1,5 Gb/s

Orange Polska oraz Huawei przeprowadziły w Gliwicach pierwsze w Polsce testy technologii 5G w warunkach miejskiej zabudowy. W trakcie prób osiągnięto przepustowość na poziomie 1,5 Gb/s, planowane są kolejne testy.

Jak informuje Orange Polska testy prowadzone poza laboratorium pozwoliły ocenić wpływ gęstej zabudowy miejskiej, wysokich budynków czy warunków atmosferycznych na częstotliwości 3,4 - 3,6 GHz wykorzystywane w próbach.

Inżynierowie skorzystali z anteny Huawei obsługującej technologię „massive MIMO”, złożonej z kilkudziesięciu elementów odpowiadających za nadawanie i odbieranie sygnału, zamiast jak teraz w przypadku 4G – maksymalnie czterech.

Wcześniej w trakcie prób laboratoryjnych poprzedzających testy w terenie, pomiędzy stacją nadawczą i dostarczonym przez Huawei pierwszym komercyjnym modemem 5G osiągnięto prędkość 1,8 Gb/s.

W warunkach miejskich, przy większych odległościach, dane popłynęły z prędkością 1,5 Gb/s wykorzystując kanał o szerokości 100 MHz. To prawie 2 razy więcej niż może zapewnić najszybsza stacja bazowa Orange Polska dostępna obecnie dla klientów, a obsługująca 4G. Orange i Huawei planują przeprowadzić w Gliwicach kolejne testy przygotowujące do wdrożenia 5G.

- Wychodzimy z laboratorium by sprawdzić, jak przygotowywane rozwiązania sprawdzają się „w boju” - przyznaje w komunikacie Jean-François Fallacher, prezes Orange Polska. - Testy prowadzone w Gliwicach pozwalają nam przeanalizować ich funkcjonowanie w trudnych warunkach miejskich. Wdrożenie 5G przyniesie jakościową zmianę. Skorzystają na tym nie tylko indywidualni użytkownicy, ale też przemysł, czy szerzej – cała gospodarka. Aby uruchomić mobilną sieć nowej generacji sprawnie i efektywnie, potrzebujemy jasnych reguł gry, porządkujących sprawy takie jak częstotliwości, normy elektromagnetyczne, czy proces inwestycyjny. Jesteśmy gotowi na dialog z rządem i regulatorem rynku, dotyczący uregulowania tych kwestii.

W pierwszej połowie br. Orange Polska zanotował spadek wpływów sprzedażowych o 2,2 proc. do 5,53 mld zł oraz 54 mln zł zysku (wobec 110 mln zł rok wcześniej). Z oferowanego przez telekom internetu stacjonarnego korzystało 2,51 mln klientów, o 2,8 proc. więcej niż pół roku wcześniej.

Dołącz do dyskusji: Orange i Huawei testują w Gliwicach sieć 5G i osiągają prędkość 1,5 Gb/s

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
NIE dla 5g i internetu rzeczy
Idzie raczek nieboraczek jak ugryzie będzie znaczek. A tak na serio to gdybym był na ich miejscu czułbym się winny zbrodni na obywatelach Polskich. Sieć 5g może mieć bardzo złe konsekwencje na rozwijające się płody w ciałach kobiet w ciąży, może także szkodzić małym dzieciom. Dlaczego nikogo nie dziwi fakt, że wraz z postępem cyfrowo-technologicznym rodzą się coraz słabsze dzieci, które są bardziej podatne na zachorowania, przeziębienia i w młodym wieku zaczynają chorować na choroby, które rozwijają się zwykle w średnim wieku np. nowotwory?. Już abstrahując od chemii w artykułach spożywczych, przecież czynnik elektromagnetyczny też ma wielki wpływ na to jak się zachowujemy - choroba zwana chronicznym zmęczeniem jest coraz bardziej popularna - ludzi nie mają chęci na nic ani na pracę ani na rozrywkę, depresje, choroby psychiczne mogą wynikać ze zbyt częstego przebywania w pomieszczeniach pod wpływem fal radiowych i elektromagnetycznych o dużych wahnięciach. Nie jestem lekarzem ani fizykiem, ale promieniowanie jest tak samo szkodliwe jak przebywanie wśród palących papierosy - w obydwu przypadkach działa to niekorzystnie na komórki w ciele człowieka, dostają wariacji, zaobserwować można ich nadaktywność, mutacje, tendencje do niekorzystnych zmian. Ja to na miejscu zwykłych ludzi wziąłbym jakieś narzędzia typu śrubokręt, obcęgi, młotki i te maszty do sieci 5g po prostu poniszczył, jak do nich nie dociera, że ludzie są wobec tego nastawieni sceptycznie, buntują się, a ich obawy są uzasadnione. Co to ma być do cholery? Rządy technokratyczne, gdzie zaczyna rządzić chory postęp technologiczny i cyfrowy? Ja protestuję przeciwko dyktaturze technologii, wszystko zaczęło się od smartfonów, a to zaiste czubek góry lodowej, teraz będzie internet rzeczy, każda musi przecież być podłączona do sieci, będą roboty i drony przemieszczały się po ulicach patrolując miasta, decydować za ludzi będą algorytmy i sztuczne inteligencje, do tego dojdą skany oka, twarzy, palca, dłoni, głosu, bo to wszystko jest chociażby w smartfonach Huawei, a później będą czipy. Ja dziękuję za taki postęp, świat zbzikował na punkcie transformacji cyfrowo-technologicznej, same świry normalnie. Niech się Orange i Huawei nie zdziwią jak się będą od nich klienci odsuwali. A swoją drogą nie jest to dziwne, żeby Huawei w tak krótkim okresie został liderem smartfonów w Polsce? Jest. Ale mniejsza z tym, to że widzimy ludzi nieprzytomnych od smartfonów na ulicach to nie jest zjawisko, które jest nasze, Polskie, to zjawisko przywędrowało z Chin, wystarczy zobaczyć co dziej się u nich na przystankach, w metrze, na ulicy, tam niemal wszyscy pochyleni są na smartfonami i to zjawisko przesiąka całą Europę. Może i smartfony są eleganckie, może i są funkcjonalne, ale są potężnym zagrożeniem dla ludzkości, bo prowadzą do osamotnienia, spadku satysfakcji z życia, odciągają uwagę od rzeczy ważnych zbyt bardzo angażując w bzdety, do tego jeszcze istnieje możliwość inwigilacji czy nawet podglądania, bo kto wie, czy jakaś kamerka nie może się mimowolnie uaktywnić i monitorować otoczenie, nic nie wiadomo. Na koniec dodam, że dla mnie ktoś kto wdraża innowacje kosztem ryzyka zdrowia lub życia i pomimo przesłanek lekarzy i opinii zaniepokojonych badaczy jest zwykłym rzeźnikiem, tyle tylko, że elegancko ubranym, bez zakrwawionego fartucha.
0 0
odpowiedź
User
Alfons
Utkaj kurwe Zięba
0 0
odpowiedź
User
tomasz machowski
Podzielcie teraz ten wynik na 1000. W światłowodach to każdy użytkownik ma prędkość maksymalną a w 5G prędkość będzie znacznie spadać w zależności od ilości użytkowników. Wystarczy zobaczyć jak działa 4G w dużych miastach i na wsi. Na wsi są zdecydowanie lepsze osiągi. Po za tym limity na taką sięć narzucane przez operatorów, warto przypomnieć sobie internet LTE z Polsatu czy Plusa i aferę lejkową.
0 0
odpowiedź