Platforma nc+ zaniepokojona przepisami o abonamencie rtv. „Zaszkodzą całemu rynkowi medialnemu”
Platforma nc+ krytycznie ocenia proponowaną przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nowelizację ustawy o abonamencie radiowo-telewizyjnym. - Abonenci zgłaszają nam swoje obawy. Uważamy, że przyjęcie ustawy w obecnej formule zaszkodzi całemu rynkowi medialnemu - tłumaczy Wirtualnemedia.pl Paulina Smaszcz-Kurzajewska, dyrektor ds. komunikacji nc+.
W zeszłym tygodniu Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przedstawiło nowelizację ustawy abonamentowej. Projekt zakłada, że do procesu rejestrowania telewizorów zostaną włączeni operatorzy płatnej telewizji, głównie właściciele sieci kablowych i platform cyfrowych. Mają oni przekazywać Poczcie Polskiej (która odpowiada za pobór abonamentu) zgłoszenia od swoich klientów o posiadaniu telewizorów, za co będą dodatkowo wynagradzani. Domyślnie wszyscy użytkownicy płatnej telewizji zostaną uznani za posiadaczy telewizorów, umorzone też zostaną wszystkie zaległości w opłacaniu abonamentu RTV.
W projekcie zapowiedziano, że nowelizacja wejdzie w życie 6 miesięcy po podpisaniu przez prezydenta, ale minister kultury Piotr Gliński już zapowiedział, że w ramach autopoprawki ten okres zostanie skrócony do 1,5-2 miesięcy. Przez najbliższe dwa tygodnie będą trwały konsultacje społeczne projektu.
Przyjęcie ustawy w obecnej formule zaszkodzi całemu rynkowi medialnemu
Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, platforma nc+ jest zaniepokojona przedstawionymi propozycjami. W ramach formalnego procesu konsultacji projektu nowej ustawy operator zamierza przekazać do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego swoje oficjalne stanowisko.
- Po wstępnej analizie projektu nowelizacji ustawy abonamentowej jesteśmy głęboko zaniepokojeni planowanymi zmianami przedstawionymi przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Również nasi abonenci zgłaszają nam swoje obawy w stosunku do zapisów przedmiotowego projektu w trakcie rozmów z naszym Biurem Obsługi Klienta. Uważamy, że przyjęcie ustawy w obecnej formule zaszkodzi całemu rynkowi medialnemu, wpłynie negatywnie na całą kulturę medialną w Polsce - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl Paulina Smaszcz-Kurzajewska, dyrektor ds. komunikacji nc+.
Smaszcz-Kurzajewska zwraca uwagę, że proponowane zapisy nowej ustawy powodują, iż operator może być „potencjalnie zmuszony do ujawniania danych osobowych klientów wbrew ich woli, a także wbrew polskiej i europejskiej legislacji w zakresie ochrony danych osobowych”.
- Ponadto nowa ustawa wydaje się absolutnie niesymetryczna w zakresie równego traktowania obywateli, ponieważ sposób dostarczania treści telewizyjnych i stosowanych przy tym technologii nie powinien nikogo dyskryminować - podkreśla Smaszcz-Kurzajewska. - W naszej ocenie istnieją inne rozwiązania prawne, funkcjonujące na innych rynkach, które umożliwiają skuteczne egzekwowanie opłat abonamentowych - dodaje.
W sprawie nowelizacji ustawy abonamentowej głos zabrał już Cyfrowy Polsat, który również krytycznie ocenia propozycje Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Uznajemy taką propozycję zmian legislacyjnych za niezgodną z zasadą konstytucyjnej równości obywateli wobec prawa, a ujawnienie chronionych danych osobowych klientów płatnej telewizji za naruszającą ich prawa konsumenckie i osobiste - uważa firma.
GIODO: pozyskiwanie danych klientów płatnej tv oznacza zmianę warunków ich umów
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych uważa, że mało uzasadnione jest wprowadzanie przejściowej nowelizacji ustawy abonamentowej zakładającej uszczelnienie poboru tej opłaty od klientów płatnej telewizji, skoro na przyszły rok zapowiedziano zupełnie nową ustawę o abonamencie. Zwraca też uwagę, że pozyskiwanie danych użytkowników wiąże się ze zmianą ich umów z operatorami telewizyjnymi.
- Nie wydaje się zatem uzasadnione przejściowe wprowadzanie regulacji opartej na innym modelu poboru tych opłat, zwłaszcza, iż wiąże się ono z przetwarzaniem - a co za tym idzie koniecznością zabezpieczenia - dużych ilości danych osobowych - oceniła Edyta Bielak-Jomaa, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.
Ponadto stwierdziła, że w razie przyjęcia proponowanej nowelizacji „dochodzić będzie do pozyskiwania danych osobowych w drodze ustawowej zmiany warunków umów o charakterze prywatnoprawnym, co wydaje się wysoce wątpliwe z punktu widzenia ochrony praw konsumentów, będących podmiotami tychże danych”. - Powstające poza wolą stron umowy, zarówno zmiana pierwotnego celu przetwarzania danych, jak i możliwość udostępnienia danych osobowych innemu podmiotowi nie powinna być wprowadzana poprzez nowelizację obowiązujących przepisów prawa, chociażby ze względu na to, że dotyczyłoby zawartych już, trwających umów - ocenia Bielak-Jomaa.
Abonament RTV ma płacić 2,8 mln klientów płatnej telewizji
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, szacuje, że dzięki procedurze, która ma zostać wprowadzona w proponowanej nowelizacji, abonament RTV zacznie płacić ok. 2,8 mln klientów płatnej telewizji, co zapewni rocznie dodatkowe ok 730 mln zł z tej opłaty (pomniejszone o ok. 110 mln zł z tytułu umorzenia obecnych zaległości abonamentowych).
W 2016 roku wpływy z abonamentu radiowo telewizyjnego wyniosły 749,9 mln zł, a zapłaciło go 1,12 mln spośród 3,2 mln zobowiązanych do tego gospodarstw domowych. 365,5 mln zł otrzymała Telewizja Polska, 185,9 mln zł - Polskie Radio, a 170,6 mln zł - publiczne stacje regionalne. Krajowa Radia Radiofonii i Telewizji prognozuje, że w br. przychody abonamentowe zmaleją do 635 mln zł.
Platforma nc+ miała 2,1 mln abonentów na koniec 2016 roku.
Dołącz do dyskusji: Platforma nc+ zaniepokojona przepisami o abonamencie rtv. „Zaszkodzą całemu rynkowi medialnemu”
Jak ktoś ma pakiet za 20-30 zł i nie płaci abonamentu (czyli większość) to jak go operator zgłosi i dojdzie mu abonament rtv, to nagle przyjdzie mu płacić 50-60 zł miesięcznie. Dwa razy więcej. Za tyle w nc+ można mieć pakiet z canal+.
Co więc zrobi taki klient, któremu grozi podwyżka o 100%? Zrezygnuje zanim w życie wejdzie ustawa i będzie korzystał z naziemnej... za darmo.