Porównujemy iPada Air i iPada Mini 2 z innymi tabletami. Który najlepszy?

Ostatnie premiery firmy Apple pokazały, że firma nie ma zamiaru konkurować z tanimi tabletami z Androidem. Takie wnioski można było bowiem wyciągnąć po premierze iPada Mini, który miał być znacznie tańszą wersją sztandarowego gadżetu Apple’a. Najnowszy iPad Mini z ekranem Retina zrywa z tym wizerunkiem.

Prawdę mówiąc, oba nowe iPady nieznacznie różnią się od siebie pod względem parametrów. Producent zastosował tutaj najnowsze 64-bitowe procesory A7 wspierane przez koprocesory ruchu M7. Jednostki te posiadają dwa rdzenie pracujące z częstotliwością 1,3 GHz, co powinno w zupełności wystarczyć do efektywnej pracy systemu iOS 7 oraz wszystkich dostępnych w AppStore aplikacji. Pod tym względem platforma Apple’a nie ma sobie równych.

Dla porównania w segmencie Androida, a także w gronie tabletów z Windowsem, których reprezentantem w naszej tabeli jest zaprezentowana kilka dni temu Lumia 2520, panuje gonitwa za możliwie największą mocą obliczeniową. Górną półkę cenową tym samym zdominowały czterordzeniowe układy Qualcomma, Snapdragony 800. Pracują one z częstotliwością 2,2 GHz, której w praktyce nie sposób jeszcze dziś w pełni wykorzystać.

Różnice widać również na poziomie pamięci RAM. Tutaj tablety Apple’a zadowalają się 1 GB, który wystarcza do działania systemu, aplikacji, a także wymagających gier 3D. U konkurencji standardem stały się natomiast 2 GB, co jest swoistym minimum jeśli chodzi o multitasking na Androidzie. Samsung poszedł jeszcze krok dalej, instalując w najnowszym modelu Galaxy Note 10.1 kości o rozmiarze 3 GB.

Znaczące różnice daje się zaobserwować również w zastosowanych wyświetlaczach. Nowe iPady pod tym względem prezentują dość unikatowe przekątne - u konkurencji matryce 9,7- oraz 7,9-calowe ciągle są raczej rzadkością. Co jednak istotne, Apple w obu swoich tabletach zastosował ekrany Retina, co nie tylko przynosi korzyści użytkownikom, ale również jest ułatwieniem dla programistów, którzy mogą projektować aplikacje pod kątem jednej, wspólnej rozdzielczości.

W przypadku dużych gadżetów, jakimi są tablety, równie istotną rolę pełnią wymiary ich konstrukcji. Tutaj niedoścignionym liderem jest w dalszym ciągu Sony. Xperia Tablet Z ma zaledwie 6,9 mm grubości, co czyni go najcieńszym urządzeniem w zestawieniu. Nie można przy tym zapominać o jego dodatkowych atutach, a więc odporności na wodę i kurz. Nowe tablety Apple'a są jednak tylko nieznacznie grubsze (7,5 mm). Najcięższym i najgrubszym modelem w całej tabeli jest natomiast Lumia 2520.

W tabletach funkcje fotograficzne nie odgrywają aż tak istotnej roli jak w smartfonach, dlatego producenci nieszczególnie konkurują pod tym względem. Matryce o większej rozdzielczości zastosowano jedynie w nowym Galaxy Note 10.1 oraz Xperii. W pozostałych modelach kształtują się one raczej na tym samym poziomie. Nie należy jednak zapominać, że nie jest to jedyny czynnik wpływający na jakość fotografii.
Niewątpliwie kluczowym czynnikiem, który może odegrać decydującą rolę przy wyborze tabletu, jest zastosowany w nim system. Platforma iOS to ciągle najlepszy wybór, a Apple pochwalił się, że w AppStore jest już ponad 475 tys. aplikacji przygotowanych specjalnie dla iPadów. Google podejmuje szereg działań, które mają przybliżyć Androida do tego wyniku, ale jak na razie to firma z Cupertino jest górą. Na drugim biegunie znajduje się Windows RT, którego opuścili niemalże wszyscy producenci. Aktualnie tylko tablety Surface Microsoftu i Nokia Lumia 2520 zostały oparte na tym systemie. Wadą jest tutaj niewątpliwie mała liczba aplikacji oraz brak dostępu do trybu klasycznego pulpitu, który znacząco rozszerzałby możliwości tabletu. Trudno powiedzieć, jak potoczą się losy tej platformy, gdyż jest ona stosunkowo młoda w porównaniu z konkurencją.

Jak kształtuje się cena porównywanych urządzeń? Najkorzystniejszą opcją jest niewątpliwie Nexus 7, za którego zapłacimy zaledwie 999 złotych, otrzymując w zamian czterordzeniowy procesor Qualcomma, matrycę Full HD oraz najnowszego Androida. Niestety jest to najmniejszy, 7-calowy model w zestawieniu. Dla porównania mającego zbliżone wymiary iPada Mini 16 GB WiFi możemy mieć za 1699 złotych. Oczywiście ceny rosną, jeśli zdecydujemy się na wersje o większej pojemności oraz z modułami 3G/4G.

W gronie większych tabletów ceny nie spadają poniżej 2 tys. zł. Co ciekawe, najtańszą opcją jest tutaj iPad Air 16 GB WiFi, którego cena wynosi 2099 zł. Za Xperię Tablet Z zapłacimy przynajmniej 100 zł więcej, natomiast Galaxy Note’a 10.1 wyceniono na blisko 2,5 tys. złotych. Niewiadomą pozostaje cena nowej Lumii 2520, która na zachodzie wyceniona została na 499 dolarów. Daje to w przeliczeniu ok. 1,5 tys. złotych, ale nie łudźmy się, że za tyle kupimy ten model w Polsce.

Zaprezentowane urządzenia to oczywiście najwyższa półka na rynku tabletów. Półki sklepowe zajmują bowiem dziesiątki znacznie tańszych modeli - często o egzotycznych nazwach. Nierzadko można również tutaj trafić na okazje i godne uwagi pozycje. W segmencie high-endowym płacimy już nie tylko za zainstalowane podzespoły i konstrukcję, ale również za markę. Który z zaprezentowanych przez nas modeli zasługuje na uwagę najbardziej? Werdykt z całą pewnością nie może być jednoznaczny, bo różnice między tymi tabletami nie sprowadzają się tylko do parametrów i liczb.

Miłośnicy usług Microsoftu ucieszą się z silnej integracji z Outlookiem, chmurą SkyDrive oraz Bingiem  w Windows RT, zaś posiadacze smartfonów z iOS lub Androidem będą bardziej przychylni ich tabletowym odpowiednikom. Producenci usilnie starają się wykreować cały ekosystem usług, by użytkownik mógł się w nim zanurzyć na tyle mocno, by nie czuć potrzeby sięgania po rozwiązania konkurencji. Warto zatem na pierwszym miejscu postawić właśnie ten aspekt, co wiąże się z ogromem korzyści płynących z synchronizacji plików, ustawień, powiadomień, a także możliwością korzystania z tych samych, współpracujących ze sobą aplikacji.