SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Prawo komunikacji elektronicznej coraz bliżej. Sejmowa komisja odrzuciła poprawki

Sejmowa Komisja Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii odrzuciła w czwartek poprawki zgłoszone podczas drugiego czytania rządowego projektu Prawa komunikacji elektronicznej. Opowiedziano się m.in. przeciw wydłużeniu vacatio legis ustawy z 3 do 6 miesięcy.

Prawo komunikacji elektronicznej zastąpi obecnie obowiązującą ustawę z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne. Jednym z celów ustawy jest implementacja w polski system prawny m.in. Europejskiego Kodeksu Łączności Elektronicznej. Procedowane przepisy dotyczą szeregu obszarów związanych z prawami konsumentów rynku telekomunikacyjnego i działających na nim firm.

W czwartek Komisja Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii opiniowała poprawki zgłoszone podczas drugiego czytania rządowego projektu Prawa komunikacji elektronicznej. Odrzuciła wszystkie zgłoszone wnioski, m.in. wprowadzenie opłaty w wysokości 1 zł za zwrot użytkownikom niewykorzystanych środków pre-paid oraz wydłużenie vacatio legis ustawy z 3 do 6 miesięcy.

Rządowy projekt przewiduje, że przedsiębiorcy telekomunikacyjni będą musieli przez rok przechowywać szczegółowe dane o połączeniach i udostępniać je sądom, prokuraturze, policji, Biuru Nadzoru Wewnętrznego, Straży Granicznej, Służbie Więziennej, SOP, ABW, SKW, Żandarmerii Wojskowej, CBA i Krajowej Administracji Skarbowej. Dane te będą pozwalać na identyfikację użytkowników, czas, miejsce i rodzaj przeprowadzonych połączeń. Projekt zakłada, że dokładny zakres przechowywanych danych określi rozporządzenie, jednak zdaniem prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych "tak istotne szczegóły powinny być ustalone w ustawie".

W trakcie debaty podczas drugiego czytania projektu wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka podkreślił, że kwestia retencji danych wymaga uregulowania. "Bardzo mocno staliśmy na stanowisku, na etapie uzgodnień rządowych, żeby tej kwestii nie regulować w Prawie komunikacji elektronicznej, dlatego wszystkie uprawnienia służb pozostają na tym samym poziomie, na jakim są w Polsce od ok. 20 lat (...). To nie jest prawda, że ktokolwiek sięga po dostęp do szyfrowanych komunikatorów" - zapewnił.

Projekt Prawa komunikacji elektronicznej implementuje do polskich regulacji przepisy m.in. Europejskiego Kodeksu Łączności Elektronicznej. Dotyczy szeregu obszarów, związanych z prawami konsumentów, częstotliwości, rynku telekomunikacyjnego i działających na nim firm, czy internetu rzeczy.

Projekt wprowadza np. możliwość otrzymania przez abonentów pre-paid zwrotu pozostałych na koncie środków z doładowań, w przypadku wygaśnięcia ważności konta (obecnie one przepadają). Ponadto przepisy wprowadzają większą elastyczność przy zawieraniu i rozwiązywaniu umów; np. powinny być one tak formułowane, by były czytelne i zrozumiałe. Nowe przepisy mają pozwolić też na zdalną identyfikację abonenta w procedurze autoryzacji u dostawcy usług. Dzięki zmianom konsumenci otrzymają dostęp do niezależnego narzędzia - porównywarki, dzięki której będą mogli sprawdzić oferty usług komunikacji elektronicznej i wybrać najdogodniejszą z nich.

Termin wdrożenia unijnych przepisów minął w grudniu 2020 r. W połowie marca br. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie w tej sprawie i nałożył na Polskę kary pieniężne

Dołącz do dyskusji: Prawo komunikacji elektronicznej coraz bliżej. Sejmowa komisja odrzuciła poprawki

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl