Pudelek.pl przeprasza Annę Przybylską. „Wyciągniemy konsekwencje”
W środę Pudelek.pl opublikował niesprawdzoną informację o śmierci Anny Przybylskiej. Wydawca serwisu przeprasza aktorkę, a wobec autora artykułu wyciągnie konsekwencje - ustalił portal Wirtualnemedia.pl.
W środę wieczorem spółka http, wydawca Pudelek.pl, przesłała portalowi Wirtualnemedia.pl oświadczenie, w którym przeprosiła za zamieszczenie wiadomości o śmierci Anny Przybylskiej.
- Otrzymana przez redakcję informacja nie została, nad czym ubolewamy, należycie zweryfikowana przez autora. Bardzo przepraszamy panią Annę Przybylską i jej najbliższych. Jednocześnie chcielibyśmy poinformować, że wobec osoby, która opublikowała artykuł zostaną wyciągnięte konsekwencje - napisano w oświadczeniu.
Managerka aktorki Małgorzata Rudowska przyznała w rozmowie z nami, że redaktorzy Pudelek.pl nie kontaktowali się z nią przed publikacją artykułu, aby zweryfikować wiadomość o śmierci Przybylskiej. Do spółki http zostało skierowane pismo z wezwaniem do opublikowania sprostowania na głównej stronie serwisu. Aktorka zastrzega sobie również prawo do podjęcia kroków prawnych przeciwko serwisowi (więcej na ten temat).
W czwartek na stronie głównej Pudelka zamieszczono sprostowanie informacji o śmierci Przybylskiej.
W połowie maja br. nieprawdziwą informację o śmierci Wojciecha Jaruzelskiego podały serwisy Fakt.pl i Newsweek.pl (więcej o tym).
W kwietniu br. Pudelek.pl zanotował 2,21 mln użytkowników i 202,8 mln odsłon (według Megapanelu PBI/Gemius - zobacz jego pełne wyniki).
Dołącz do dyskusji: Pudelek.pl przeprasza Annę Przybylską. „Wyciągniemy konsekwencje”