SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Radio ZET na celowniku szefa KRRiT: chce je ukarać z tego samego paragrafu, co Tok FM i TVN

Przewodniczący KRRiT, Maciej Świrski, wszczął postępowanie w sprawie ukarania nadawcy Radia ZET. Chodzi o grudniową informację reportera Mariusza Gierszewskiego o tym, że prezydent Wołodymyr Zełenski przejechał przez Polskę bez porozumienia z polską policją i służbami. Świrski chce ukarać stację z art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji - tego samego, z którego wszczął postępowanie w sprawie Tok FM oraz TVN. Gierszewski w rozmowie z nami precyzuje: - Sprawą zajmują się już prawnicy.

Maciej Świrski (fot. KRRiT) Maciej Świrski (fot. KRRiT)

Gierszewski opublikował 22 grudnia informację, gdzie podał, iż amerykańska służba Secret Service przewożąc przez Polskę Wołodymyra Zełenskiego przed jego wylotem do USA, nie zwróciła się o pomoc do polskich służb i policji. „Na dworcu w Przemyślu nie było naszych służb. Amerykanie zapakowali Zełenskiego w swoje samochody i zawieźli do Rzeszowa, gdzie wsadzili go do swojego samolotu - relacjonował informator z polskich służb. Jego zdaniem ta sytuacja jest wynikiem spadku zaufania u sojuszników do polskich służb i policji po aferze z wystrzałem granatnika w gabinecie Komendanta Głównego Policji” – podało wówczas Radio ZET.

Na taką informację zareagował na Twitterze Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP: „Kolejne farmazony, obliczone na deprecjonowanie struktur odpowiedzialnych za bezpieczeństwo RP” – skomentował.

Wkrótce potem przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Maciej Świrski, wszczął z urzędu postępowanie w sprawie ukarania nadawcy Radia ZET za podanie tego newsa. Podstawą prawną ma być tutaj art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji, mówiący, iż „audycje lub inne przekazy nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących ze względu na rasę, niepełnosprawność, płeć, wyznanie lub narodowość”.

Pismo w tej sprawie trafiło już do Eurozetu. Nadawca jednak - jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy - nie zgadza się z takim ujęciem sprawy i przygotowuje odpowiedź dla szefa KRRiT.

Poproszony przez Wirtualnemedia.pl o komentarz autor informacji, Mariusz Gierszewski, potwierdza: - Wiem o sprawie, pismem od szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zajmują się już prawnicy Eurozet. Nie chcę i nie mogę na tym etapie komentować tej sprawy szerzej.

Trzeci komercyjny nadawca na celowniku

Artykuł 18 ust. 1 ustawy stał się w ostatnich tygodniach częstym narzędziem Świrskiego w dyscyplinowaniu komercyjnych nadawców. Na początku lutego br. KRRiT poinformowała, że właśnie z tego artykułu Maciej Świrski wszczął postępowanie w sprawie ukarania nadawcy TOK FM. W lakonicznym komunikacie nie wskazano, które treści według szefa KRRiT naruszyły przepisy.  Krótko przedtem jednak Krajowa Rada zajmowała się skargą na słowa w TOK FM, że „Historię i Teraźniejszość” prof. Wojciecha Roszkowskiego czyta się jak „podręcznik dla Hitlerjugend”.

Pod koniec grudnia ub. roku z kolei Maciej Świrski z urzędu podjął postępowanie w sprawie ukarania TVN. Wtedy w komunikacie poinformowano, że chodzi o reportaż „Siła kłamstwa” Piotra Świerczka o podkomisji smoleńskiej. Według szefa KRRiT w materiale naruszono dwa ustępy art. 18 ustawy o radiofonii i telewizji: pierwszy i trzeci.

Na początku stycznia TVN skierował do Krajowej Rady wniosek o umorzenie postępowania, podkreślając, że nie zgadza się ze stawianymi w tej sprawie zarzutami, i zaznaczając, że w przypadku nałożenia grzywny skieruje sprawę do sądu. Natomiast w połowie stycznia nadawca przekazał szczegółową odpowiedź na 72 zastrzeżenia, które wobec reportażu przedstawił Antoni Macierewicz w pismach do KRRiT. Sprawa stanęła na jednym z posiedzeń KRRiT, lecz wówczas Świrski nie zgodził się na propozycję prof. Tadeusza Kowalskiego, żeby przyjąć uchwałę o umorzeniu postępowania w sprawie kary dla TVN.

Szef KRRiT wszczął też pod koniec stycznia z tego samego paragrafu postępowanie o ukaranie Radia Szczecin i TVP Info. Oprócz wskazania, który przepis mieli naruszyć nadawcy (również art. 18 ust. 1), zaznaczono, że chodzi o „emisję treści umożliwiających identyfikację ofiar pedofila, co w rażący sposób zagrażało dobru małoletnich ofiar przemocy”. Takie treści pojawiły się w materiałach Tomasza Duklanowskiego o skazaniu Krzysztofa F., współpracującego przed laty temu z politykami PO, za pedofilię i podawanie narkotyków dwójce dzieci.

Dołącz do dyskusji: Radio ZET na celowniku szefa KRRiT: chce je ukarać z tego samego paragrafu, co Tok FM i TVN

29 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kazio
Nasi kandydaci na totalitarny system z partii miłującej pokój (peace) chcą zniszczyć wolne media przed wyborami
0 0
odpowiedź
User
Kaskada
To skandal ale dopuszczalny w pół-totalitarnym kraju jak Polska aby przedstawiciel "elyt" rządzących niszczył wolne media. Ale tak samo było w Rosji, Białorusi, Węgrzech czy Wenezueli.
0 0
odpowiedź
User
Mr
Czyli już do wszystkich się dobrał.
0 0
odpowiedź