SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sebastian Kulczyk uruchamia InCredibles, zainwestuje 60 mln dol. w polskie startupy

Sebastian Kulczyk, najbogatszy polski przedsiębiorca na liście „Forbes’a” uruchomił we współpracy ze Startup Poland i Campus Warsaw program InCredibles, w ramach którego będzie inwestował w obiecujące polskie startupy. Jak dowiedział się serwis Wirtualnemedia.pl łączna kwota inwestycji to przynajmniej ok. 60 mln dolarów. Młode firmy mogą aplikować do programu do połowy lipca br.

Sebastian Kulczyk, fot. Kulczyk InvestmentsSebastian Kulczyk, fot. Kulczyk Investments

Sebastian Kulczyk wraz ze swoją siostrą Dominiką zarządza firmą Kulczyk Investments. Obecnie według rankingu „Forbesa” rodzeństwo to najbogatsi Polacy z majątkiem wartym 14,3 mld zł.

Teraz Sebastian Kulczyk we współpracy z fundacją Startup Poland oraz Campus Warsaw uruchomił program wsparcia startupów o nazwie InCredibles. Według informacji uzyskanych przez serwis Wirtualnemedia.pl w Kulczyk Investments przedsiębiorca zamierza zainwestować w młode polskie firmy kwotę 60 mln dol. Może się jednak okazać, że będzie ona wyższa jeśli pojawi się większa liczba startupów wartych dofinansowania.

Twórcy projektu InCredibles podkreślają, że obecnie ponad połowa polskich startupów finansuje się wyłącznie ze środków własnych, wciąż wykazując zachowawczość w sięganiu po zewnętrzne źródła finansowania, takie jak środki UE, kredyty czy środki inwestora. Ponadto młodzi przedsiębiorcy mają ograniczony dostęp do bazy inwestorów. Często spotykanym błędem popełnianym przez startupowców poszukujących inwestorów jest niedostateczny poziom przygotowania do procesu finansowania.

W programie InCredibles poszukiwani są kandydaci, którzy brali udział w co najmniej jednym akceleratorze (ukończyli fazę MVP) lub dotarli do etapu user and revenue traction i dysponują prototypem nowego produktu lub usługi.

Według zapowiedzi w pilotażowej edycji programu w br. wsparcie obejmie 10 innowacyjnych, świeżych projektów biznesowych. Spośród nich zostanie wybranych 5, które będą uczestniczyć w akceleracji. Startupy chcące skorzystać ze wsparcia programu InCredibles mogą zgłaszać online swoje kandydatury do 15 lipca br. Selekcja spółek potrwa do końca sierpnia, a sam projekt ruszy jesienią br.

Podczas ogłaszania startu programu InCredibles podkreślono, że inwestycje finansowe to nie jedyna forma wsparcia oferowana młodym przedsiębiorcom. Sebastian Kulczyk zaznaczył, że InCredibles to projekt oparty na długoletnich doświadczeniach biznesowych rodzinnej firmy działającej na rynku od 25 lat. Dzięki własnemu kapitałowi program może szybko i elastycznie reagować na konkretne potrzeby startupów, a dzięki szerokiej siatce kontaktów na całym świecie zapewnić młodym spółkom odpowiednie wsparcie ze strony ekspertów i mentorów.

Uczestnicy programu zyskają możliwość wymiany wiedzy i doświadczenia oraz kontaktów biznesowych podczas licznych sesji networkingowych odbywających się w Campus Warsaw. Międzynarodowi przedsiębiorcy związani zarówno z tradycyjnymi branżami, jak i z nowymi technologiami udzielą wsparcia mentorskiego, będą monitorować postępy projektów, a także oceniać ich wartość biznesową i globalne możliwości.

Partnerem projektu InCredibles jest fundacja Startup Poland, która w ramach swojej misji edukacji prawnej startupów realizuje projekt „Bank umów dla startupów i inwestorów” polegający na opracowaniu i udostępnieniu na swojej stronie internetowej wzorów dokumentów wykorzystywanych przez startupy i inwestorów w ich wzajemnych relacjach biznesowych. Wspólnie z InCredibles Startup Poland ma stworzyć uniwersalny dokument pożyczki konwertowalnej, bazujący na najlepszych wzorcach z Doliny Krzemowej. Taka umowa zostanie wkrótce zamieszczona na oficjalnej stronie InCredibles.

- Jesteśmy merytorycznym wsparciem projektu - wyjaśnia w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Julia Krysztofiak-Szopa, prezes fundacji Startup Poland. - W ramach tego jesteśmy odpowiedzialni za jakość umów inwestycyjnych zawieranych w ramach InCredibles. Problem polega na tym, że polski rynek inwestycji w startupy jest wciąż niedojrzały, a przedsiębiorcy często zamieszczają w swoich kontraktach zapisy które dla startupowców są łagodnie mówiąc niekorzystne. Sebastian Kulczyk poprosił nas więc o wsparcie jego projektu w zakresie ustalenia mechaniki prawnej tego przedsięwzięcia i zapewnienie mu najwyższych możliwych standardów.

Krysztofiak-Szopa potwierdza, że jednym z najważniejszych kryteriów doboru startupów do programu InCredibles będzie atrakcyjność biznesowa proponowanych przez nie rozwiązań. Ale to nie wszystko.

- Dużą rolę w selekcji zgłoszonych koncepcji i produktów będzie odgrywało zaufanie. Może być tak, że inwestor postawi na młodego przedsiębiorcę, którego pomysł na biznes nie jest dostatecznie rozwinięty i pozornie nie ma zbyt wiele sensu, za to sam pomysłodawca będzie prezentował takie cechy, kompetencje czy choćby chęć uczenia się, że Sebastian Kulczyk i jego współpracownicy postanowią zainwestować swoje środki w jego dalszy rozwój - ocenia Julia Krysztofiak-Szopa.

Dołącz do dyskusji: Sebastian Kulczyk uruchamia InCredibles, zainwestuje 60 mln dol. w polskie startupy

29 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Aspen
Panu Kulczykowi marzy się wejście w działający biznes w najkorzystniejszym dlań momencie, gdy już niemal wszystko jest zrobione rękami i środkami pomysłodawcy.

Jeśli ktoś dysponuje prototypem, to w tym momencie potrzebuje tego programu jak sportowiec garba.
odpowiedź
User
pavv
Zainwestuje w te 5% startupów które rokują jakieś nadzieje, bo reszta w przeciągu 2-3 lat upadnie.
odpowiedź
User
asd
Patrzę na zdjęcie i widzę twarz i styl biznesmena, który ciężką pracą i talentem doszedł do fortuny....
odpowiedź