SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Jak Showmax i Netflix reklamują się poprzez wideo w polskim internecie

W ostatnim miesiącu reklamy wideo online Netfliksa odtwarzało blisko 10 mln polskich internautów. Na spoty Showaksa natrafiło 9,7 mln użytkowników sieci. Podczas gdy Netflix reklamował się głównie na Facebooku i YouTubie, kreacje Showmaksa mogliśmy oglądać również u rodzimych wydawców. Ci dwaj giganci płatnego VoD, którzy zacięcie rywalizują o polskiego widza mają zupełnie inne strategie marketingowe - analizuje Marta Sułkiewicz z Gemiusa.

Spot Showmaxa promujący etuidę "Showmax" Spot Showmaxa promujący etuidę

Reklamy wideo online Netfliksa w ciągu dwóch ostatnich miesięcy były odtwarzane 79,9 mln razy, głównie na Facebooku - 62,5 mln odsłon oraz na YouTubie - 17,4 mln (źródło: gemiusAdReal). W lutym na spoty tego dostawcy sVoD natrafiło w sieci 4 mln internautów w Polsce, a miesiąc później było to już niemal 10 mln osób.

Netflix w mediach społecznościowych

Strategia Netfliksa jest osadzona w najnowszych trendach digitalowych i globalnie zunifikowana dla wszystkich rynków. Spoty, podobnie jak w przypadku dystrybutorów kinowych, są po prostu zajawkami filmów zachęcającymi internautów do sięgnięcia po produkcje tego dostawcy sVoD. Amerykański gigant inwestuje w amerykańskich wydawców. W podobny sposób kupuje media także na pozostałych rynkach, na przykład w Niemczech, gdzie Gemius również prowadzi badanie gemiusAdReal. Tam jednak Netflix konkuruje przede wszystkim z Amazon Prime.

Warto zauważyć, że od jakiegoś czasu Netflix wykorzystuje kwadratowy format dedykowany do kanału mobile. Dociera przede wszystkim do 20-40-latków, którzy inaczej konsumują media, a ich odwrót od tradycyjnej telewizji obserwujemy od jakiegoś czasu.

Showmax inwestuje w rodzimych wydawców

W ciągu dwóch ostatnich miesięcy kreacje Showmaksa miały w sieci 67 mln odtworzeń, na Facebooku były wyemitowane 12,9 mln razy a na YouTubie 16,2 mln. Warto zauważyć, że Showmax inwestuje także w media lokalne. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy w serwisach Grupy TVP kreacje Showmaksa zostały wyemitowane 6,8 mln razy, na stronach www Grupy Wirtualna Polska - 6,6 mln, a w Grupie Onet-RASP - 3,6 mln. W lutym spoty Showmaksa odtwarzało 6,3 mln użytkowników sieci, a w marcu 9,7 mln.

Patrząc na strategię platformy Showmax, musimy na wstępie pamiętać, że wystartowała ona w Polsce dopiero w tym roku, a zatem kilka miesięcy później niż Netflix. Na początku Showmax skupił się na promocji marki i wyjaśnieniu, czym jest, a dopiero potem na reklamowaniu zajawek. Miał też zupełnie inną strategię obecności w mediach niż jego rywal - nie skupiał się na Facebooku i YouTubie, dzięki czemu zapewnił sobie dłuższy czas widoczności reklamy w polu widzenia internauty, nawet 13 sek. Dla porównania w przypadku Netfliksa było to 6 sek.

Odmienna strategia Showmaksa, inna niż pozostałych dostawców sVoD, mogła mu wyjść na dobre - omijając odbiorców, których Netflix już do siebie przekonał i którym z pewnością trudno jest zrezygnować z abonamentów czy zdecydować się na płacenie za dwie platformy.


Marta Sułkiewicz, ekspert od reklamy wideo online w Gemiusie

Dołącz do dyskusji: Jak Showmax i Netflix reklamują się poprzez wideo w polskim internecie

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Karol
Showmax, prócz kontentu i ceny, nie ma nic do zaoferowania. Jakość strumieni to jakieś 480p, czyli w tv naziemnej mamy teraz lepszą. Odtwarzać materiały można jedynie w pięciu programach, dwie przeglądarki na jednym komputerze to już połowa limitu.
No i aplikacje tylko pc, android i iOS. Lipa!
0 0
odpowiedź
User
Mr.Chiquita
@Karol
Showmax już jest 1080p.
0 0
odpowiedź
User
showmax pozamiatał
Przykład jak niestandardowym myśleniem i odwagą plus sprytem można łyknąć błyskawicznie część rynku zdawałoby się obstawionego przez legal, piratów i cwaniaczków z CDA. Śmiało można założyć że Polska to tylko przyczółek w CEE.
0 0
odpowiedź