FoodCare klientem Sigma BiS. Czy agencja pozyska do współpracy kolejne firmy prywatne?
Do grona klientów obsługiwanych przez Sigma Bis, wspólną agencję mediową PKN Orlen i PZU, dołączyła pierwsza firma, w której udziałów nie ma Skarb Państwa - FoodCare. Menedżerowie z domów mediowych uważają, że wzmocniona m.in. przez Marcina Deca Sigma Bis może pozyskać kolejnych klientów z sektora prywatnego, zwłaszcza jeśli będzie oferować atrakcyjne warunki cenowe.
Sigma Bis, wspólna agencja mediowa PKN Orlen i PZU poinformowała, że rozpoczęła współpracę z firmą FoodCare, właścicielem takich marek jak Frugo, Black czy Gellwe. Obecnie realizuje dla niej grudniową kampanię telewizyjną produktów Gellwe wspieranych loterią. Agencja jest również w trakcie przygotowywania kolejnych projektów dla innych partnerów.
- Rozwijamy nasze kompetencje na rynku mediów, wpisując się w ten sposób w globalne trendy. Strategia którą obraliśmy, już dzisiaj przynosi wymierne korzyści. Stosunkowo młody podmiot jakim jest Sigma Bis konsekwentnie buduje swoją pozycję na rynku. Przejmujemy spółkę Ruch, która uzupełni portfolio PKN Orlen i umożliwi realizację strategicznych celów w obszarze wzmacniania relacji z klientami i budowania kompleksowej oferty nowoczesnych usług. W ten sposób efektywnie wzmacniamy działalność biznesową całej Grupy Orlen - mówi Adam Burak, członek zarządu PKN Orlen ds. komunikacji i marketingu, nadzorujący projekt Sigma Bis.
- Mocno stawiamy na dynamiczny rozwój i cieszymy się, że oferta Sigmy Bis została wybrana przez firmę FoodCare. To dowód na to, iż poziom i jakość usług świadczonych przez nasz profesjonalny zespół odpowiada oczekiwaniom najbardziej wymagających reklamodawców. To również efekt konsekwentnej budowy konkurencyjnej pozycji naszej firmy na rynku - dodaje Marcin Dec, prezes Sigma Bis.
FoodCare i Ruch to kolejne firmy, które dołączyły do grona klientów Sigma Bis. Ostatnio agencja rozpoczęła współpracę ze spółką Energa z Grupy Orlen. Pracuje też dla Orlenu i PZU, niebawem rozpocznie obsługę mediową Link4. Jak informuje spółka, Sigma Bis zrealizowała już kilkaset projektów dla wszystkich swoich akcjonariuszy. To m.in. „Tanie Tankowanie", „#WspieramyPolskę" i „100. rocznica Bitwy Warszawskiej. Droga do zwycięstwa" dla Grupy ORLEN oraz „Maraton Warszawski", „Solidarni z Białorusią" i „Autopomoc Prawna" dla Grupy PZU.
FoodCare jest pierwszą firmą nienależącą do Skarbu Państwa, która dołącza do klientów Sigmy Bis. Jest też pierwszym pozyskanym przez tę agencję klientem po objęciu w niej funkcji prezesa przez Marcina Deca, wieloletniego szefa domu mediowego Initiative (Mediabrands).
Cena coraz ważniejszym kryterium wyboru
Eksperci z domów mediowych niechętnie komentują działalność Sigma Bis. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że zdobycie budżetu mediowego FoodCare przez tę agencję nie było dla rynku wielkim zaskoczeniem. To podobno reklamodawca, do którego wiele domów mediowych i agencji podchodzi sceptycznie lub otwarcie mówią, że nie chcą z nim współpracować, bo to finansowo klient dużego ryzyka.
Media do ubiegłorocznych kampanii FoodCare planowała i kupowała agencja mediowa Zenith (Publicis Worldwide).
Dla Ewy Góralskiej, dyrektorki zarządzającej MullenLowe MediaHub jest oczywiste, że Sigma Bis będzie dążyła do tego, aby uwiarygadniać swój wizerunek jako profesjonalnego, neutralnego podmiotu na rynku domów mediowych.
- Zatrudnienie ekspertów z rynku, pozyskania Marcina Deca jako szefa firmy było pierwszym krokiem, poszerzanie portfolio klientów o tych spoza obszaru spółek Skarbu Państwa będzie krokiem następnym. Czy mamy traktować Sigmę Bis jako potencjalnego konkurenta? Znając realia naszego polskiego rynku, gdy bardzo trudno czasami określić jakie konkretne powody decydują o wygranych w przetargach, absolutnie nie lekceważyłabym tego podmiotu i jego możliwości. Każdy klient podczas wyboru domu mediowego zwraca uwagę na coś innego. Niektórzy na jakościową spójną strategię i pomysł, inni na rzetelne zrozumienie i policzenie zwrotu z mediowej inwestycji i zrozumienie biznesu, jeszcze inni na po prostu cenę - bez względu na wszystko. Z niepokojem obserwuję ten ostatni trend dążenia do najniższej ceny - niestety sytuacja pandemii może go pogłębiać - mówi Ewa Góralska.
Rynek reklamowy będzie spolaryzowany politycznie?
Również Weronika Szwarc-Bronikowska, wiceprezeska zarządu, partnerka w Media People uważa, że uwiarygodnić Sigmę Bis na rynku może właśnie zatrudnienie w niej managera z tak dużym doświadczeniem w pracy z różnorodnymi klientami i w międzynarodowym otoczeniu reklamowym jak Marcin Dec.
- Przykład Sigma Bis dobitnie pokazuje, że jest coraz więcej miejsca dla niesieciowych, polskich domów mediowych, które z powodzeniem mogą konkurować ofertą z międzynarodowych, sieciowych korporacji. Widać też, że lokalne przedsięwzięcia atrakcyjne są jako pracodawcy dla managerów z dużym, międzynarodowym doświadczeniem. Pokazuje to również, że przy tworzeniu spójnych i efektywnych strategii komunikacyjnych ważnym i niezastąpionym elementem są przede wszystkich doświadczeni eksperci. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że tzw. czynnik ludzki jest kluczowy. Jesteśmy gorącymi zwolennikami tej tezy od lat, dlatego wraz moim wspólnikiem Michałem Polańskim, z powodzeniem prowadzimy biznesy w tak konkurencyjnym środowisku biznesowym - podkreśla ekspertka.
Jeden z managerów działającego od lat domu mediowego mówi nam anonimowo, że w pierwszej kolejności klientami Sigmy Bis zostaną ci reklamodawcy, którzy z różnych względów chcą pracować konkretnie z tym podmiotem.
- I też w żaden sposób nie stygmatyzowałbym tego, bo nie jest niczym nadzwyczajnym - także na rynku komercyjnym często zdarza się, że Firma X chce pracować z Agencją Y (ze względu na dobre doświadczenia z osobami tam pracującymi w poprzednich miejscach pracy, ze względu na dobrą opinię etc). I jeśli idzie za tym efektywność kosztowa, to obie strony na tym wygrywają - opisuje nasz rozmówca.
- Myślę jednak, że nieprędko doczekamy się czasów, w których Sigma Bis będzie traktowana na równi z podmiotami komercyjnymi i równie często zapraszana do przetargów. Pamiętajmy, że już dzisiaj polityka mocno wpływa na reklamę - Carrefour który wycofał się z TVP, spółki Skarbu Państwa nie inwestują w TVN. Rynek domów mediowych może być kolejnym krokiem tego podziału. A na koniec dnia zawsze pozostaje pytanie, kto oferuje produkt lepszej jakości za lepsze pieniądze - prognozuje nasz rozmówca.
Dołącz do dyskusji: FoodCare klientem Sigma BiS. Czy agencja pozyska do współpracy kolejne firmy prywatne?