Szczepienie to nie jest przychód dla pracownika
Kolejna zmiana w podejściu resortu finansów do świadczeń niepieniężnych, przekazywanych przez pracodawców pracownikom. Tym razem idzie o szczepienia dla urzędników przeciwko chorobom zakaźnym. Ministerstwo Finansów właśnie zmieniło stare interpretacje i uznało, że wydatki na zakup szczepionki i przeprowadzenie szczepień nie stanowią przychodu dla pracowników.
Resort finansów wziął pod lupę dwie interpretacje, wydane na wniosek urzędów zajmujących się pomocą społeczną. Skierowały one zapytania, dotyczące podatkowych skutków zaszczepienia pracowników socjalnych przeciwko grypie oraz wirusowemu zapaleniu wątroby. Te szczepienia – zdaniem wnioskujących – były konieczne, bo pracownicy często bywają w miejscach, gdzie istnieje ryzyko zarażenia się tymi chorobami. A jako że Kodeks pracy zaleca, aby pracodawca zastosował wszelkie środki, które likwidują lub przynajmniej ograniczają stopień narażenia się pracownika na zagrożenia biologiczne, więc wnioskujący uznali, że wydatki na szczepienia są zwolnione z podatku od osób fizycznych.
Izba: pracownicy socjalni na szczepieniach zyskują
Jednak odpowiedzi Izby Skarbowej w Katowicach była negatywna, jeśli idzie o brak skutków podatkowych, związanych ze szczepieniami przeciwko grypie w przypadku pracowników socjalnych (sygnatura IBPB II/1/415-688/11/MK). Również w przypadku szczepień przeciwko WZW odpowiedź była negatywna, bo w wykładni (sygnatura IBPB II/1/415-952/11/BD) izba stwierdziła, że szczepień nie można uznać za świadczenia opisane w art. 21 ust. 11a. Artykuł ten mówi o świadczeniach rzeczowych i ekwiwalentach wynikających z zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Takie stanowisko oznaczało zaś, że szczepienia dla pracowników socjalnych wiązałyby się z dodatkowym przychodem dla nich.
Resort finansów właśnie zmienił obie te interpretacje. I w nowych wykładniach (sygnatury DD3.8222.2.190.2015.CRS w sprawie szczepień przeciwko grypie oraz DD3.8222.2.191.2015.CRS w sprawie szczepień przeciwko WZW) uznał, że wydatki na szczepienia nie stanowią w ogóle przychodu w rozumieniu podatku od osób fizycznych.
Ministerstwo przegląda ustawy
Resort w swoim uzasadnieniu powołał się na Kodeks pracy, który nakazuje pracodawcy chronić życie i zdrowie pracownika poprzez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy (art. 207 § 2 pkt 3) oraz mówi, że w „przypadku zatrudniania pracownika w warunkach narażenia na działanie szkodliwych czynników biologicznych pracodawca ma obowiązek stosować wszelkie dostępne środki eliminujące narażenie, a jeżeli jest to niemożliwe – ograniczające stopień tego narażenia” (art. 2221 § 1). W inny miejscu Kodeksu pracy (art. 2221 § 3) owa jest o tym, że minister ds. zdrowia i minister ds. pracy określą m.in. wykaz szkodliwych czynników biologicznych. Taki wykaz zawiera rozporządzenie Ministra Zdrowia z 22 kwietnia 2005 r. (Dz. U. Nr 81, poz. 716, z późn. zm.), które nakazuje przypadku wystąpienia lub możliwości wystąpienia w środowisku pracy szkodliwego czynnika biologicznego, przeciw któremu jest dostępna szczepionka, stosowanie ustawy dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. A w art. 20 ust. 3 tej ustawy jest mowa o tym, że koszty zakupu szczepionek oraz szczepień ponosi pracodawca.
I właśnie dlatego – że ustawa obciąża kosztami zakupu i przeprowadzenia szczepień – resort finansów uznał, że nie można uznawać wydatków na szczepienia za przychodu dla pracowników.
Nie tylko dla urzędników
Interpretacje dotyczą wprawdzie pracowników opieki społecznej, a więc osób zatrudnionych w sektorze publicznym, jednak można się spodziewać, że po publikacji nowego stanowiska resortu finansów także prywatni pracodawcy nie będą mieli problemu z finansowaniem i rozliczaniem szczepionek dla pracowników. Zwłaszcza, jeśli wykażą wyraźnie, że ich pracownicy mogą być zagrożeni zarażeniem się np. grypą.
Marek Siudaj, Tax Care
Dołącz do dyskusji: Szczepienie to nie jest przychód dla pracownika