Szef KRRiT: małą ustawą medialną powinien zająć się Trybunał Konstytucyjny
Jan Dworak, szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, wysłał do Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara list. Zwrócił się w nim do niego o skierowanie ostatniej nowelizacji ustawy medialnej do Trybunału Konstytucyjnego.
Uchwalona przez Sejm 30 grudnia 2015 roku nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji, wygasiła mandaty dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP oraz Polskiego Radia i zmieniła sposób powoływania członków tych organów.
W liście do RPO Jan Dworak wyraził szereg wątpliwości co do nowelizacji ustawy medialnej, przytaczając przy tym orzecznictwo krajowe, jak i międzynarodowe. W piśmie podkreślił, że nowelizacja „wyłączyła stosowanie trybu konkursowego w odniesieniu do członków zarządów i rad nadzorczych spółek publicznej radiofonii i telewizji, jak również zmienia organ powołujący i odwołujący członków ww. organów spółek, wskazując, iż wyłącznie właściwy w ww. zakresie jest minister właściwy do spraw Skarbu Państwa”.
Zdaniem szefa Krajowej Rady, nowelizacja może budzić wątpliwości co do zgodności z art. 213 Konstytucji, który mówi o tym, że KRRiT stoi na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji. Tymczasem nowa ustawa wyłączyła ten organ z powoływania członków zarządów i rad nadzorczych publicznego radia i telewizji.
- Regulacja, na mocy której minister właściwy do spraw Skarbu Państwa wybiera członków zarządów i rad nadzorczych spółek publicznej radiofonii i telewizji zdaje się nie odpowiadać skutkowi, jakim miały być „racjonalizacja i obniżenie kosztów zarządzania spółkami publicznej radiofonii i telewizji” oraz „przywrócenie w nich standardów zawodowych i etycznych - podkreślił Jan Dworak.
Adam Bodnar zapoznał się z listem i wkrótce podejmie decyzję, czy skieruje nowelizację do Trybunału Konstytucyjnego.
Dołącz do dyskusji: Szef KRRiT: małą ustawą medialną powinien zająć się Trybunał Konstytucyjny