Szef KRRiT ukarał TVP. O 49 sekund reklam za dużo
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nałożył 4 tys. zł grzywny na Telewizję Polską. Powodem było przekroczenie limitu emitowanych reklam na antenie TVP Nauka. Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy KRRiT informuje Wirtualnemedia.pl, że chodzi o 49 sekund powyżej dopuszczalnego pułapu.
Zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji, łączny czas nadawania reklam i telesprzedaży w godzinach 6-18 nie może przekroczyć 144 minuty, natomiast w godzinach 18-24 72 minut. Zasad tych nie stosuje się do ogłoszeń nadawcy, zawierających jedynie informacje o jego audycjach lub fragmentach tych audycji, ogłoszeń nadawcy z informacją o usługach medialnych wchodzących w skład tej samej grupy kapitałowej. KRRiT wyrywkowo monitoruje przestrzeganie limitów przez poszczególnie stacje i niekiedy przewodniczący nakłada kary.
TVP Nauka przekroczyła limit reklam
Niedawno przewodniczący KRRiT Maciej Świrski podjął decyzję o ukaraniu Telewizji Polskiej. - 5 sierpnia 2024 r. na Telewizję Polską S.A. nałożono karę pieniężną w wysokości 4000 zł w związku z naruszeniem przepisu art. 16 ust. 3 pkt 2 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji (tj. Dz. U. z 2022 r. poz. 1722 ze zm.) nakładającego na nadawcę bezwzględny obowiązek przestrzegania limitu łącznego czasu nadawania reklam i telesprzedaży w godzinach 18-24, który nie może przekroczyć 72 minut - informuje Wirtualnemedia.pl rzecznik prasowy KRRiT Teresa Brykczyńska.
Borykający się z problemami finansowymi nadawca publiczny nieznacznie przekroczył dopuszczalny limit. - Zgodnie z art. 53 ust. 1 ustawy, jeżeli nadawca narusza obowiązki wynikające m.in. z art. 16 ust. 3, Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wydaje decyzję nakładającą na nadawcę karę pieniężną. Analiza przesłanych przez Nadawcę materiałów oraz długości czasu bloków reklamowych dokonana przy pomocy programu Arianna (firma AGB Nieslen Media Research sp. z o.o.) wykazała, że łączny czas nadawania reklam w programie „TVP Nauka” w dniu 21 kwietnia 2024 r. w godzinach 18-24 wyniósł 72 minuty i 49 sekund, a więc o 49 sekund więcej niż limit zawarty w art. 16 ust. 3 pkt 2 ustawy - wyjaśnia Brykczyńska. O sprawie pierwszy napisał Presserwis.
Znaczący wzrost liczby kar przewodniczącego KRRiT
Łączna kwota kar nałożonych w 2023 roku przez przewodniczącego KRRiT wyniosła 2 075 800 zł. W zeszłym roku grzywien było 69, a w 2022 roku, kiedy przez większość miesięcy KRRiT kierował Witold Kołodziejski, jedynie 25. Ich łączna wartość wyniosła wtedy 475 tys. zł.
- Kary wymierzone przez przewodniczącego mają charakter raczej instruktywny i nie są tak dotkliwe, jak to często jest podawane w mediach. Oburzenie medialne na to, że rzekomo media są prześladowane przez przewodniczącego nie ma pokrycia w prawdzie. To oburzenie to po prostu lobbing środowiska nadawców, aby nie było dyscypliny na tym rynku, a w konsekwencji, by dzięki temu zwiększyć wpływy finansowe - mówił niedawno przewodniczący Świrski w Senacie.
Szef KRRiT sprzeciwił się dotychczasowej łagodnej polityce regulatora. - Jest popularne przysłowie „Gdzie kota nie ma, tam myszy harcują”. Dotychczasowa łagodność Krajowej Rady przez 30 lat dotycząca tego rodzaju wykroczeń powodowała pewnego rodzaju rozzuchwalenie. Widać, że nadawcy są przyzwyczajeni do bezczynności KRRiT w tej materii. Wielokrotnie powtarzali te same wykroczenia. Przekroczenie dopuszczalnego czasu emisji reklam w Telewizji Polsat to było osiem kar na dziesięć. Dyscyplinować trzeba, bo tego rodzaju lekceważenie przepisów powoduje, że media mają nienależne sobie wpływy. Inni nadawcy nie przekraczają dopuszczalnego czasu reklam i zarabiają mniej pieniędzy. Musi być rynek zrównoważony i konkurencja powinna być równa, a nie z przechyłem na jednego z nadawców – mówił Świrski.
Za co byli karani nadawcy?
W przypadku Telewizji Polsat zdecydowano o nałożeniu 10 kar, opiewających łącznie na 283 tys. zł. Świrski zauważył, że w przypadku tego nadawcy chodzi o ukryte przekazy reklamowe, przekroczenie dopuszczalnego czasu emisji reklam. 9 kar szef KRRiT nałożył na Telewizję Polską. Opiewały łącznie na 320 tys. zł. Powodem były m.in. niedozwolony sponsoring, brak odpowiednich udogodnień dla niepełnosprawnych (m.in. na kanałach wirtualnych), nieodpowiednia ochrona małoletnich, wulgaryzmy. Grupa Kino Polska otrzymała 5 kar na kwotę 85 tys. zł. Chodziło o brak odpowiedniej ochrony małoletnich i wulgaryzmy. Jedna z kar dotyczyła emisji filmu „Psy” o zbyt wczesnej porze. Później nadawca wyciszył wulgaryzmy nie tylko w „Psach”, ale także w „Kilerze”, „Poranku Kojota” i „Strasznym filmie”. Spotykało się to z krytyką wielu widzów.
Kary Red Carpet Media Group pochłonęły 55 tys. zł (m.in. reklamy alkoholu, za dużo reklam). Kanał Biznes24 otrzymał 4 kary na kwotę 24,5 tys. zł. Poszło o limit reklam, brak udogodnień dla niepełnosprawnych. Karani byli też: Canal+ Polska (reklamy alkoholu, udogodnienia dla niepełnosprawnych – 3 kary, 120 tys. zł)) czy TV Republika ( 4 kary na kwotę 42 tys. zł – reklama alkoholu, brak udogodnień dla niepełnosprawnych). Przewodniczący KRRiT zauważył, że większość pozostałych kar ma charakter pojedynczy. To na przykład Diecezja Opolska (niedozwolony sponsoring), nadawca wPolsce.pl i niebawem wPolsce24 (reklama alkoholu).
Dołącz do dyskusji: Szef KRRiT ukarał TVP. O 49 sekund reklam za dużo
6 miesiecy tutaj liczyli co do ostatniej reklamy na Republice pracownicy tego portalu i Agory. KRRiT jest do tego prawnie zoobowiazana, WM i Agora robily to dla hejtu.