SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Telewizja WP: stawiamy na produkcje zewnętrzne. Maciej Orłoś: nie żałuję odejścia z TVP

Maciej Orłoś po półtora roku pracy pożegnał się z Telewizją WP należącą do Wirtualnej Polski. Nadawca tłumaczy rozstanie z Orłosiem ze zmiany strategii: ograniczeniu własnej produkcji i skupieniu się na treściach zewnętrznych. - Na pewno nie było takich wyników, jakich oczekiwano. Sprawy finansowe też miały znaczenie - komentuje Orłoś, dodając, że nie żałuje odejścia z Telewizji Polskiej.

Maciej Orłoś, fot. WPMaciej Orłoś, fot. WP

W piątek Maciej Orłoś poinformował, że z końcem marca pożegnał się z Telewizją WP (należącą do Wirtualnej Polski), z którą był związany od startu kanału w grudniu 2016 roku. - Ta przygoda skończyła się szybciej niż zakładałem - zaznaczył.

W stacji Orłoś od grudnia 2016 roku do września ub.r. prowadził codzienny program informacyjny „#dziejesię”, a latem ub.r. - także „Infotekę”. Z uwagi na oglądalność niższą od założeń kanał w ub.r. stopniowo rezygnował z własnych programów - pierwsze redukcje pojawiły się w kwietniu, kolejne w czerwcu, a we wrześniu zakończono realizację „#dziejesię” i „#dzieńdobryWP”, żegnając się z większością pracowników redakcji.

Z kolei Maciej Orłoś zaczął prowadzić w Telewizji WP swój talk-show „Orłoś kontra”. Łącznie nakręcono osiem odcinków programu, ostatni pokazano na początku stycznia. Dlaczego z niego zrezygnowano? - Na pewno nie było takich wyników, jakich oczekiwano. Sprawy finansowe też miały znaczenie - stwierdza Maciej Orłoś w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Dziennikarz zaznacza, że zastanawiano się nad realizacją innych programów z jego udziałem. - Były takie rozmowy, ale nic z nich nie wyszło, nie doszło do żadnych konkluzji - mów.

Telewizja WP: ograniczamy własną produkcję, oglądalność rośnie

Z kolei Wirtualna Polska w oświadczeniu przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl wyjaśnia, że Telewizja WP zgodnie ze swoją nową strategię stawia na treści zewnętrzne: filmy i seriale nieemitowane wcześniej w polskich kanałach otwartej telewizji, materiały publicystyczne i lifestylowe (m.in. programy o remontowaniu i urządzaniu wnętrz).

- Decyzja o ograniczeniu produkcji własnych z września ubiegłego roku pokazuje, że był to bardzo dobry ruch dla stacji. W 2018 roku osiągnęła ona pozycję lidera wśród nadawców na MUX8 naziemnej telewizji cyfrowej, a jej oglądalność systematycznie rośnie. Kolejnym krokiem zmian jest rezygnacja z formatu „Orłoś Kontra” - czytamy w stanowisku firmy.

Według danych Nielsen Audience Measurement w całym ub.r. Telewizja WP miała 0,32 proc. udziału w oglądalności naziemnej telewizji cyfrowej, a w lutym br. - 0,64 proc., najwięcej wśród stacji z ósmego multipleksu.

- Maciej przyczynił się do budowy rozpoznawalności Telewizji WP i ciężko pracował podczas jej pierwszych, niełatwych kroków na rynku. Wszyscy korzystaliśmy z jego wieloletniego doświadczenia. Za ten wkład chciałbym Maciejowi podziękować - mówi Tomasz Machała, wiceprezes WP Media ds. produktu wydawniczego. - Telewizja WP dzisiaj jest już w innym miejscu, inne są również oczekiwania widzów - dodaje.

Ograniczenie własnych produkcji ma też poprawić rentowność stacji. W całym ub.r. kanał zanotował 8,13 mln zł wpływów ze sprzedaży i 12,55 mln zł straty EBITDA, natomiast w samym czwartym kwartale - 3,45 mln zł wpływów i 1,58 mln zł straty EBITDA. Wirtualna Polska spodziewa się, że stacja pierwszy zysk operacyjny w skali miesiąca osiągnie jesienią br.

Jednocześnie Wirtualna Polska rozwija ofertę treści wideo w internecie. Na WP.pl od początku marca emitowane są codzienne programy „Tłit” i „Money. To się liczy” Marka Kacprzaka, poprzednio związanego z Polsat News. Natomiast od połowy lutego pokazywana jest „Obiegówka” z Kubą Janowskim.

W ub.r. Wirtualna Polska Holding zanotowała wzrost przychodów o 12,2 proc. do 465,61 mln zł oraz spadek zysku netto o 25,7 proc. do 40,03 mln zł. Zysk EBITDA segmentu internetowego wzrósł o 12,3 proc. do 142,19 mln zł.

Maciej Orłoś: nie żałuję odejścia z TVP

Z końcem sierpnia 2016 roku Maciej Orłoś pożegnał się z Telewizją Polską, z którą związany był przez ponad 25 lat. Przede wszystkim od 1991 roku prowadził „Teleexpress”. Ponadto był gospodarzem innych programów (m.in. „Oko w oko”, „A to Polska właśnie”, „Trochę kultury”, „Zabawy językiem polskim” i „300 procent normy”), a także konferansjerem na festiwalach w Sopocie i Opolu oraz galach współorganizowanych przez publicznego nadawcę. Otrzymał kilka Wiktorów i Telekamer.

Czy po stosunkowo szybkim rozstaniu z Telewizją WP dziennikarz nie żałuje odejścia z TVP? - Nie żałuję. Wiedziałem dobrze, co robię. Nie chcę wpisywać się w taki styl, język przekazywania informacji, który zaczął się tam pojawiać - mówi Orłoś portalowi Wirtualnemedia.pl.

- W okresie pracy w Telewizji WP zrozumiałem że to tu, w połączeniu internetu i telewizji, jest potencjał. Że to nowe wyzwanie i bardzo ciekawy projekt. Potem okazało się, że może nie we wszystkim się dogadaliśmy, może też wyniki nie były takie, jakich oczekiwano - zaznacza.

Maciej Orłoś nie chce na razie deklarować, czy prowadzi już rozmowy z innymi nadawcami telewizyjnymi. Od połowy lutego prowadzi swój internetowy talk-show „Okiem Orłosia” (emitowany na profilach dziennikarza na Facebooku i YouTubie). Ponadto zajmuje się szkoleniami z wystąpień publicznych.

Dołącz do dyskusji: Telewizja WP: stawiamy na produkcje zewnętrzne. Maciej Orłoś: nie żałuję odejścia z TVP

33 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
JLK
Czyli pan Orłoś pójdzie do TVN czy do Polsatu?
odpowiedź
User
JLK
Ale obstawiam, że pewnie Maciej Orłoś pójdzie do Polsatu lub Polsatu News.
odpowiedź
User
Karen
Przy pierwszym odejściu komentował Kurski. Przy drugim komentuje Machała. Przy trzecim łezkę uroni kolega, który miał biurko obok.
odpowiedź