Trójka rezygnuje z audycji „Matka Polka feministka” i „Seks nasz powszedni”
Cotygodniowe audycje „Matka Polka feministka” i „Seks nasz powszedni” znikają z anteny radiowej Trójki, nie znalazły się w jej letniej ramówce - poinformowała prowadząca oba programy Joanna Mielewczyk. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie dalej pracować w rozgłośni.
„Seks nasz powszedni” jest emitowany od prawie dwóch lat w nocy z niedzieli na poniedziałek w godz. 0:05-2:00, a "Matka Polka feministka” - od prawie czterech lat ok. godz. 16:35, w ramach popołudniowego pasma „Zapraszamy do Trójki”. Obie audycje przygotowuje i prowadzi Joanna Mielewczyk.
Programy znikną z anteny w drugiej połowie czerwca, wraz z wprowadzeniem letniej ramówki Trójki. - Nie znam jeszcze przyczyn tej decyzji, ale chętnie poznam i dam znać. Dziś Wam bardzo wstępnie, ale niezwykle serdecznie dziękuje. A tymczasem ruszam z szarej kanapy, potrzebuję trochę czasu na ogarniecie się i wymyślenie na nowo - napisała Joanna Mielewczyk na facebookowym fanpage’u „Matki Polki feministki”.
- Powodem jest zmiana ramówki na nową, letnią - przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl Łukasz Kubiak, rzecznik prasowy Polskiego Radia. Nadawca nie podaje jeszcze, jaka audycja zastąpi „Seks nasz powszedni”. Wiadomo natomiast, że zamiast audycji „Się kręci”, z której Jerzy Owsiak zrezygnował w zeszłym tygodniu w proteście przeciw zmianom personalnym w Trójce, będzie emitowana audycja z muzyką filmową prowadzona przez Pawła Sztompke.
Joanna Mielewczyk jest związana z Trójką od 12 lat. Prowadziła programy „Jestem feministą”, „Adopcja po polsku”, przygotowywała materiały reporterskie do pasma „Zapraszamy do Trójki”, a była też jego wydawcą. - Decyzje odnośnie jej dalszej współpracy z Trójką zapadną po spotkaniu z dyrekcją (pani redaktor mieszka za granicą, więc do spotkania jeszcze nie doszło) - poinformował nas Łukasz Kubiak.
Według danych z Radia Track od marca do maja br. udział Trójki w rynku radiowym pod względem słuchalności wyniósł 8 proc.
Dołącz do dyskusji: Trójka rezygnuje z audycji „Matka Polka feministka” i „Seks nasz powszedni”