TVP po pozwie od TVN prosi widzów o wsparcie i powtarza film o twórcach TVN

Telewizja Polska i redaktor naczelny portalu TVP.info Samuel Pereira zostali pozwani za to, iż na antenie oraz w portalu TVP.Info padały następujące sformułowania: ”TVN kłamie”, „TVN jest stacją Putina”, „TVN podaje informacje, które chronią Putina”, „TVN ukrywa prawdę o katastrofie smoleńskiej” oraz „publikacje TVN są zmanipulowane”.

To fragmenty wypowiedzi redaktora naczelnego „Gazety Polskiej”, „Gazety Polskiej Codziennie” i TV Republika Tomasza Sakiewicza, który w TVP Info jest jednym z najczęściej wypowiadających się o polskiej polityce publicystów.

Sakiewicz liderem komentatorów w „Wiadomościach”, wypowiadał się częściej niż Karnowski i Stankowski

TVN domaga się 100 tys. zł na cel społeczny, publikacji przeprosin oraz usunięcia z internetu wymienianych sformułowań, a także - jako zabezpieczenia powództwa - zaniechania przez rok używania tych i podobnych w treści wyrażeń. - Ten pozew odbieram jako próbę wywołania efektu mrożącego, żeby nikomu w Polsce nie przyszło do głowy mówić prawdę o TVN - ocenił Samuel Pereira dla portalu Wirtualnemedia.pl.

TVP Info cytuje wsparcie od widzów

W sobotę na antenie i w portalu TVP Info poinformowano, że nadawca umożliwia odbiorcom skierowanie słów wsparcia dla nadawcy. - Co o pozwie TVN i próbie cenzurowania mediów sądzą nasi czytelnicy i widzowie? - spytano na portalu

- Telewizja Polska sprzeciwia się próbom nacisków i cenzurowania - zarówno opinii jak i treści. Dlatego uruchamiamy specjalną skrzynkę mailową oraz infolinię, na które mogą Państwo - nasi widzowie i czytelnicy - przekazywać swoje poparcie dla dziennikarzy - opisano, podając właściwy numer telefonu i adres mailowy.

Już po kilku godzinach przytoczono na antenie zdania z maili i wypowiedzi telefonicznych widzów.

W obronie wolności słowa. Głosy wsparcia i opinie naszych widzów #wieszwięcej pic.twitter.com/nCxBETWmJy

— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) January 14, 2023

Podczas omawiania tej sprawy pokazywano grafikę z hasłem „W obronie wolności słowa”.

#ObronimyStrefęWolnegoSłowa

TVN kłamie‼️
TVN ukrywa prawdę o katastrofie smoleńskiej‼️
Publikacje TVN są zmanipulowane‼️

TVN nie zamknie ust niezależnym dziennikarzom‼️‼️‼️@GWierzcholowski @TomaszSakiewicz @SamPereira_ pic.twitter.com/78eKRVsJIe

— Roman Twaróg (@r_twarog) January 14, 2023

Ponadto zapowiedziano, że w sobotę o godz. 20:50 TVP Info ponownie pokaże film dokumentalny Marcina Tulickiego Holding, w mocno krytycznym świetle opisujący przede wszystkim okoliczności powstania TVN i działalność biznesową jego twórców: Jana Wejcherta i Mariusza Waltera.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Pierwszy raz film został wyemitowany w niedzielę 19 grudnia 2021 roku - w dniu, gdy w całym kraju odbywały się manifestacje przeciw uchwalonej przez Sejm nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji określanej jako tzw. lex TVN. W programach informacyjnych i publicystycznych TVP przemilczano te demonstracje.

TVP przegrała z dziennikarzami TVN24 ws. materiałów Graczaka

W ostatnich latach Telewizja Polska przegrała dwa procesy sądowe z dziennikarzami TVN24. Na początku marca 2021 roku przed głównym wydaniem „Wiadomości” wyemitowano zasądzone przeprosiny dla Bertolda Kittla, dziennikarza śledczego „Superwizjera” TVN.

W oświadczeniu publiczny nadawca przeprosił Kittla za naruszenie dóbr osobistych w relacji Bartłomieja Graczaka, w której zarzucono dziennikarzowi „Superwizjera”, że w swoim reportażu nie podał informacji znajomości od kilkunastu lat z prezydentem Radomia Radosławem Witkowskim. Kittel podkreślił, że przed realizacją o układzie radomskim nie widział się nigdy z Radosławem Witkowskim, a nikt z redakcji „Wiadomości” nie skontaktował się z nim, żeby potwierdzić informację co do rzekomej znajomości z tym politykiem.

Donald Tusk pozywa „Gazetę Polską Codziennie” i Tomasza Sakiewicza

Natomiast w połowie ub.r. sąd nieprawomocnie nakazał Telewizji Polskiej przeproszenie Moniki Olejnik po głównym wydaniu "Wiadomości" i TVP Info. TVP oraz zapłatę po 25 tys. zł na Caritas oraz Fundację TVN. Chodzi o materiał Bartłomieja Graczaka w „Alarmie!” o podejrzanych okolicznościach reprywatyzacji kamienic przy ul. Mokotowskiej 8 i al. Szucha 16. w Warszawie, gdzie mieszkania kupili potem m.in. Monika Olejnik, ówczesny dyrektor programowy TVN Edward Miszczak i modelka Anja Rubik.

TVP pozywała i oskarżała za słowa po zabójstwie Adamowicza

Za to w ostatnich dniach w „Wiadomościach” kilka razy poinformowano, że TVN prawomocnie przegrał proces o sprostowanie wytoczony przez prezesa Orlenu Daniela Obajtka. Chodzi o słowa posła KO Marka Sowy o majątku Obajtka przytoczone na antnie TVN24 wiosną 2021 roku.

Telewizja TVN przegrywa w sądzie z prezesem PKN Orlen Danielem Obajtkiem. Prywatna stacja będzie musiała wyemitować sprostowanie, w którym wyjaśni swoim widzom swoje kłamstwa. #wieszwięcej pic.twitter.com/FGSE0PGMY7

— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) January 12, 2023

Natomiast w 2019 roku Telewizja Polska skierowała pozwy wobec kilku osób publicznych (a w niektórych przypadkach także prywatne akty oskarżenia o zniesławienie) za wypowiedzi sugerujące, że swoimi napastliwymi materiałami mogła przyczynić się do śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Publiczny nadawca przegrał wszystkie rozstrzygnięte dotychczas procesy.

Przykładowo jesienią ub.r. sąd pierwszej instancji orzekł, że prof. Wojciech Sadurski nie naruszył dóbr osobistych Telewizji Polskiej, określając ją po zabójstwie Pawła Adamowicza mianem „Goebbelsowskich mediów”. Sadurski wcześniej wygrał już prawomocnie z TVP proces karny w tej sprawie.

W 2021 roku przychody Telewizji Polskiej zwiększyły się o 7,2 proc. do 3,25 mld zł, a przy wzroście kosztów operacyjnych o 21,7 proc. do 3,12 mld zł zysk netto skurczył się ze 198,32 do 3,89 mln zł.

W planie finansowym na ub.r. Telewizja Polska zapisała wzrost przychodów do 3,42 mld zł, zwiększyć mają się zarówno wpływy z reklam i sponsoringu, jak i rekompensaty abonamentowej. W górę pójdą też koszty energii i usług zewnętrznych, a ze sprzedaży obligacji skarbowych nadawca spodziewa się minimum 171 mln zł straty.

Na koniec 2021 roku zatrudnienie w Telewizji Polskiej wynosiło 2 889 etatów, o 53 więcej niż rok wcześniej. Zasadnicze wynagrodzenie brutto zwiększyło się o 6,7 proc. do 10 491 zł.