TVP będzie musiała przeprosić za „Inwazję”. Apelacja wycofana

10 października 2019 r., na finiszu kampanii przed wyborami parlamentarnymi, Telewizja Polska wyemitowała homofobiczny program stylizowany na reportaż pt. “Inwazja”. Materiał zawierał wiele nieprawdziwych twierdzeń i manipulacji na temat osób nieheteronormatywnych, insynuował ich pedofilię, przekazywał fałszywe informacje o marszach równości i osobach w nich uczestniczących. W programie wykorzystano również materiały zrobione z ukrycia przez osobę podszywającą się pod wolontariuszkę w Kampanii Przeciw Homofonii. „Inwazję” pokazano w prime-time, tuż po „Wiadomościach”.

Zobacz: TVP ma ujawnić koszty dokumentu „Inwazja”, sąd przychylił się do skargi Kampanii Przeciw Homofobii

W odpowiedzi na “Inwazję”, osoby aktywistyczne oraz KPH pozwały TVP o naruszenie dóbr osobistych. 21 czerwca 2022 roku Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że publikując materiał „Inwazja”, TVP naruszyła dobra osobiste Magdaleny Świder, Moniki Tichy, Elżbiety Podleśnej, Karola Opica, Krzysztofa Listowskiego, Pawła Szamburskiego i Pawła Ziemby. TVP wniosła apelację od wyroku do sądu wyższej instancji.

TVP musi przeprosić za “Inwazję”

TVP wycofała jednak swoją apelację, co było podstawą dla sądu drugiej instancji do umorzenia postępowania. Oznacza to, że w mocy pozostaje rozstrzygnięcie wyroku sądu okręgowego z czerwca 2022 roku.

W wyroku tym, sąd stwierdził m.in. że opublikowanym “pseudo reportażem” TVP naruszyła dobra osobiste aktywistów, zobowiązał TVP do zapłaty ponad 35 tys. zł na rzecz organizacji pozarządowych (w tym m.in. Fundacji Trans-Fuzja, Lambda Szczecin, Prowincja Równości i KPH) oraz zobowiązał TVP do opublikowania w głównym wydaniu wiadomości przeprosin.  Wyrok z czerwca 2022 roku jest prawomocny.

- Mam nadzieję, że wraz z zakończeniem tej sprawy kończy się bezpowrotnie tryb narracji w mediach publicznych, który tak gruntownie skrytykował Sąd Okręgowy, uwzględniając powództwo – komentuje radca prawny Jakuba Turski, reprezentujący organizacja broniące praw osób LGBT+.

- Aby zadośćuczynić sprawiedliwości, TVP powinno podjąć długofalową pracę na rzecz naprawy zła, które wyrządzało przez ostatnie 8 lat. Edukować społeczeństwo o tym, że osoby LGBT+ to ludzie, a nie ideologia. Pokazywać nas nie jako ciekawostkę, nie tylko jako dzielne osoby aktywistyczne, twórcze artystki czy zdolnych naukowców - lecz przybliżać problemy naszego codziennego życia, to z czym musimy się mierzyć będąc nastolatkami z małych miejscowości, mieszkając w "strefach wolnych od", wychowując dzieci których prawa nie są chronione. - dodaje Monika Pacyfka Tichy, Fundacja Lambda Polska.

Annamaria Linczowska z KPH dodaje: - Wycofanie apelacji przez TVP jest zapowiedzią nowej jakości w mediach publicznych i potwierdza, że nie ma w nich miejsca na homofobię! Materiał “Inwazja” nigdy nie powinien zostać wyemitowany: powiela nieprawdziwe i krzywdzące informacje, budzi wątpliwości co do rzetelności i etyczności przygotowania.

Do momentu publikacji tekstu TVP nie odpowiedziała na prośbę portalu Wirtualnemedia.pl o komentarz.