„Wiadomości” w dwa lata straciły 860 tys. widzów i zaczęły przegrywać z „Faktami”. „Skrajnie nierzetelny i jednostronny program”
W pierwszym półroczu br. „Wiadomości” TVP1 oglądało 2,65 mln widzów, podczas gdy rok wcześniej było to 2,94 mln osób, a przed dwoma laty - 3,51 mln widzów. Tym samym dziennik kierowany przez Marzenę Paczuską w ciągu 2 lat stracił 860 tys. oglądających. Ponadto serwis zaczął przegrywać z „Faktami” TVN. - To skrajnie niewiarygodny, nierzetelny pod względem dziennikarskim i jednostronny program. To bełkotliwa tuba bieżącej polityki, czysty przykład nieudolnej propagandy - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl prof. Wiesław Godzic, medioznawca z SWPS.
Średnia widownia głównego wydania „Wiadomości” telewizyjnej Jedynki w pierwszym półroczu 2017 roku wyniosła 2,65 mln widzów - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.
Dla porównania, w pierwszym półroczu 2016 roku czołowy dziennik TVP1 oglądało 2,94 mln osób, a rok wcześniej było to 3,51 mln. Oznacza to, że względem analogicznego okresu rok wcześniej serwis stracił 290 tys. widzów, a w porównaniu do pierwszego półrocza 2015 roku strata wyniosła 860 tys. osób.
Analizując dane oglądalności wszystkich czołowych dzienników w pierwszym półroczu 2017 roku i pierwszym półroczu 2015 roku wynika, że spadki oglądalności zanotowały również serwisy w konkurencyjnych stacjach, ale nie były one aż tak wysokie. „Wydarzenia” Polsatu straciły 248 tys. widzów (z 2,31 do 2,06 mln), „Panorama” TVP2 - 204 tys. (z 1,51 do 1,30 mln), a „Fakty” - 116 tys. (z 3,06 mln do 2,94 mln). Więcej stracił tylko siostrzany „Teleexpress” - było to 867 tys. widzów (z 3,62 do 2,75 mln widzów).
- Wprawdzie wszystkim spada, ale są równi i równiejsi - w dodatku absolutnie nie wypada, żeby niektórym spadało aż tak... Mam na myśli ogólny trend spadku oglądalności telewizyjnych dzienników - wszystkie stacje zanotowały spadek. Jednakże jego znaczna dynamika Jedynki (w lipcu 2017 roku było to 18 proc. w stosunku do 5 proc. w przypadku TVN) powinna przekonać największych niedowiarków, że audycja Jedynki jest zła, a nie sposób liczenia widowni - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl prof. Wiesław Godzic, medioznawca z SWPS.
Warty jest również zauważenia fakt, że w ciągu dwóch lat „Wiadomości” zaczęły przegrywać walkę o widza z „Faktami”. Co więcej, dziennik TVN w pierwszym półroczu 2017 roku wyprzedził również „Teleexpress”, i tym samym awansował na pozycję najchętniej oglądanego dziennika. - Gdyby te dane zilustrować, to pokazałaby się stroma równia pochyła, na której najszybciej do zera podążają produkty telewizji partii rządzącej - komentuje nam Godzic.
Dynamiczny spadek oglądalności tego serwisu rozpoczął się na początku 2016 roku, kiedy to nowym prezesem TVP został Jacek Kurski, a obowiązki szefa redakcji „Wiadomości” TVP przejęła Marzena Paczuska. Od tego czasu z „Wiadomości” odeszli m.in. poprzedni szef redakcji i prowadzący Piotr Kraśko (przeszedł do TVN), prowadzące Beata Tadla i Diana Rudnik. Ze starego składu gospodarzy pozostał tylko Krzysztof Ziemiec. Liczne zmiany personalne nastąpiły również w gronie reporterów.
Z analizy danych oglądalności „Wiadomości” miesiąc po miesiącu wynika, że we wszystkich miesiącach 2016 i 2017 roku dziennik TVP1 notował spadki oglądalności między 6,86 proc., a 23,29 proc. Ponadto w czerwcu i lipcu br. średnia miesięczna widownia serwisu po raz pierwszy w historii spadła poniżej 2 mln widzów.
- Znaczna część Polaków, niesprzyjająca PiS-owi od kilku miesięcy, faktycznie bojkotuje tę audycję - nie to jednak jest problemem. Chodzi o wcale liczne grono (nawet umiarkowanych) zwolenników „dobrej zmiany”, dziennikarzy, dla których „Wiadomości” stały się „Dziennikiem”. To skrajnie niewiarygodny, nierzetelny pod względem dziennikarskim i jednostronny program. To bełkotliwa tuba bieżącej polityki, czysty przykład nieudolnej propagandy. Przeciętny telewidz być może nie przeprowadzi szczegółowej analizy, ale ma dosyć namacalnych dowodów. To się musi radykalnie zmienić, inaczej „Wiadomości” pogrążą całą telewizję, która ani nie jest narodowa, ani nie próbuje udawać, że jest publiczna. Jest zimna i odpychająca w czasach, w których telewidzów zdobyć można wyłącznie sympatią, atmosferą rodzinną i oczywiście wysoką jakością programów - wypowiada się ekspert.
Na przełomie lipca i sierpnia br. Marzena Paczuska została oddelegowana na dwutygodniowy urlop. W tym okresie zarządzanie redakcją dziennika przejął Grzegorz Pawelczyk, wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacji.
Dołącz do dyskusji: „Wiadomości” w dwa lata straciły 860 tys. widzów i zaczęły przegrywać z „Faktami”. „Skrajnie nierzetelny i jednostronny program”