Zmarł fotoreporter sportowy Włodzimierz Sierakowski
W nocy z niedzieli na poniedziałek zmarł fotoreporter sportowy Włodzimierz Sierakowski, związany m.in. z „Przeglądem Sportowym” i własną agencją fotograficzną.
O śmierci Włodzimierza Sierakowskiego poinformował m.in. fotoreporter sportowy Piotr Kucza na swoim profilu twitterowym. - Dzisiejszej nocy odszedł od nas mój kolega, a przede wszystkim znany fotoreporter sportowy - Włodzimierz Sierakowski, wieloletni pracownik @przeglad oraz współpracownik @pzpn_pl - stwierdził.
- W piłkarskiej Polsce postać legendarna. Spoczywaj w pokoju Włodziu... - dodał.
- Z Włodzimierzem Sierakowskim przejechaliśmy razem pół świata i wypaliliśmy milion papierosów (on palił, ja wdychałem). Fotoreporter nie do zatrzymania. Legenda polskich mediów sportowych - stwierdził na Twitterze Krzysztof Stanowski, obecnie szef Grupy Weszło i współtwórca Kanału Sportowego, od połowy lat 90. do 2005 roku dziennikarz „Przeglądu Sportowego”. - Włodziu, rób nam z góry piękne fotki - dodał Stanowski.
- Pasja, humor i cięta riposta. Mistrz robienia zdjęć niepozowanych. Pstrykał przy każdej okazji. Zostawia po sobie wielką spuściznę. Gigantyczne archiwum fotografii ludzi piłki - boiska, trybuny, bankiety. RIP - stwierdził Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl
Dzisiejszej nocy odszedł od nas mój kolega, a przede wszystkim znany fotoreporter sportowy - Włodzimierz Sierakowski, wieloletni pracownik @przeglad oraz współpracownik @pzpn_pl
— FotoPyK (@FotoPyK) February 14, 2022
W piłkarskiej Polsce postać legendarna.
Spoczywaj w pokoju Włodziu... pic.twitter.com/JJY4EymsLm
Włodzimierz Sierakowski od 1994 do 2004 roku pracował jako fotoreporter w „Przeglądzie Sportowym”. Relacjonował wtedy najważniejsze imprezy sportowe (m.in. finały mistrzostw świata i Europy w piłce nożnej), a także wiele meczów piłkarskich i żużlowych w Polsce.
- Do „PS” zgłosił się jako czterdziestolatek, całkiem spontanicznie. Stracił posadę urzędnika w pruszkowskim magistracie. Po latach oceniał, że nic lepszego nie mogło mu się przytrafić, bo dzięki temu zaczął zajmować się czymś, co naprawdę go pochłonęło i sprawiało przyjemność - opisał na Onecie Antoni Bugajski, od wielu lat dziennikarz „Przeglądu Sportowego”.
Po rozstaniu z „PS” Sierakowski prowadził własną agencję fotograficzną, nadal obsługiwał fotoreportersko wydarzenia sportowe.
O swojej pracy Włodzimierz Sierakowski jesienią 2014 roku opowiadał w programie „As wywiadu” w Sportklubie. Stwierdził wtedy, że jak dotąd obsłużył fotoreportersko 5,4 tys. wydarzeń sportowych, z czego ponad 2,7 tys. meczów piłkarskich.
Dołącz do dyskusji: Zmarł fotoreporter sportowy Włodzimierz Sierakowski