Wydawnictwo Bauer na razie nie zwalnia i nie zamyka tytułów. "Co będzie w najbliższym czasie, trudno przewidzieć"
- Dzisiaj możemy powiedzieć, że nie zamykamy żadnych tytułów, ani nie zwalniamy ludzi. Ale tak mogę powiedzieć dzisiaj. Co będzie w najbliższym czasie - to trudno przewidzieć - odpowiada portalowi Wirtualnemedia.pl Wydawnictwo Bauer, komentując sytuację spółki w czasie pandemii koronawirusa.
Pandemia koronawirusa i kryzys, który dotyka całą branżę medialną powoduje, że również w Wydawnictwie Bauer rozważane jest podjęcie kroków związanych z ograniczeniem skutków recesji.
Jako pierwsi informowaliśmy o tym, że prezes Wydawnictwa Bauer Tomasz Namysł na wewnętrznym spotkaniu z pracownikami (w formie online) poinformował, że „obecnie trwa przegląd portfolio pism”. Jak wynika z naszych rozmów z pracownikami, niektórzy z nich odebrali to jako równoznaczne z prawdopodobnymi zwolnieniami w niedalekiej przyszłości.
Po tym tekście dotarły do nas kolejne informacje: obniżka wynagrodzenia od 20 kwietnia br. objęła wszystkich stałych współpracowników "Chwili dla Ciebie". Ich wynagrodzenie będzie mniejsze o 15 proc. za zdjęcia, materiały oraz kilometrówki i obejmą one piszących na tzw. wierszówce.
Z informacji portalu Wirtualnemedia.pl wynika również, że cięcia objęły "Naj" oraz "Tinę". Współpracowników miano odsunąć od pisania do wszystkich kolumn - teraz tylko redaktorzy na etacie mają realizować materiały reportażowe czy wywiady z gwiazdami.
- To powolne wypychanie współpracowników z rynku. W ogóle odsunięto nas od pisania tekstów w "Naj" i "Tinie". Obniżki pensji są jeszcze w miarę zrozumiałe ze względu na spadki sprzedaży prasy i wycofanie się reklamodawców. Najgorsze jest jednak to, że z dnia na dzień dowiadujemy się, że część wcześniejszych zleceń już jest nieaktualnych i dodatkowo przestaje się od nas zamawiać teksty. Zostajemy z niczym - mówi nam anonimowo jeden ze współpracowników, związany od wielu lat z wydawnictwem.
"Co będzie w najbliższym czasie – to trudno przewidzieć"
Wydawnictwo Bauer najpierw nie chciało komentować tych kwestii, tłumacząc, że to wewnętrzne sprawy firmy. Po serii naszych publikacji zdecydowało się jednak zabrać głos. - Jak każdy wydawca cały czas pracujemy nad tym, aby przetrwać ten kryzys w możliwie najpełniejszym stanie osobowym i bez poważnych redukcji portfela. Sytuacja jest dynamiczna i każdy dzień przynieść może jakieś zmiany. Na razie, jak już mówiliśmy, przeglądamy i analizujemy wszystkie nasze tytuły. Dzisiaj możemy powiedzieć, że nie zamykamy żadnych tytułów, ani nie zwalniamy ludzi. Ale tak mogę powiedzieć dzisiaj. Co będzie w najbliższym czasie - to trudno przewidzieć - podkreśla komentując tę sprawę dla portalu Wirtualnemedia.pl Maciej Brzozowski, dyrektor public relations w Bauer Media Polska.
Zaznacza, że wydawnictwo na razie „ratuje się tym, co wszyscy wydawcy, starając się zredukować do niezbędnego minimum koszty zewnętrzne, w tym te związane ze współpracownikami”. - Szukamy oszczędności, żeby przetrwać ten trudny okres. Nie my jedni zresztą - dodaje. - To dotyczy wszystkich naszych tytułów, które mają współpracowników. Mamy w portfelu 140 tytułów, łącznie z wydaniami specjalnymi, trudno więc wymieniać, które tytuły jak postępują ze współpracownikami. I obawiam się, że na takich działaniach może się nie skończyć, o czym zresztą mówiliśmy naszym pracownikom na ostatnim spotkaniu wewnętrznym - komentuje w rozmowie z nami.
Maciej Brzozowski z drugiej strony stwierdza, że są też dobre wiadomości w czasie pandemii. - Druk odbywa się bez żadnych utrudnień, a mimo takiego zamieszania na rynku niektóre nasze najpopularniejsze tytuły sprzedają się, jak kiedyś, a czasem nawet lepiej. Taki trend widzimy zwłaszcza w tygodnikach rozrywkowo-poradnikowych kierowanych do czytelników wyjątkowo religijnych, ale i w magazynach z programem telewizyjnym - komentuje dla nas dyrektor public relations w Bauer Media Polska.
Bauer Media to międzynarodowy koncern wydawniczy z siedzibą w Niemczech, który jest właścicielem ponad 600 czasopism, 400 portali i ponad 100 stacji radiowych i telewizyjnych. 85 proc. akcji należy Yvonne Bauer. W Polsce to wydawca m.in. takich tytułów jak: „Tele Tydzień”, „Z życia wzięte”, „100 rad”, „Pani domu”, „Chwila dla Ciebie”, „Dobry tydzień”, „Relaks”, „Rewia”, „Świat & ludzie”, „Motor twoje imperium”, „Świat seriali”, „Kurier TV”, „To & Owo”, „TV 14”.
Zwolnienia i obniżki pensji w firmach medialnych
W minionym tygodniu Agora poinformowała, że uzgodniła ze związkiem zawodowym warunki obniżki wynagrodzeń i czasu pracy o 20 proc. dla większości pracowników przez pół roku.
Firma oszczędzi na tym ok. 25 mln zł, zobowiązała się, że nie będzie prowadziła w tym okresie zwolnień. Wyjątkiem jest jej spółka zależna Goldenline, w której na początku kwietnia zapowiedziano zwolnienia grupowe, nie uzgodniono jeszcze ich warunków.
Pod koniec ubiegłego tygodnia porozumienie w sprawie obniżek pensji i ochrony miejsc pracy podpisał ze związkowcami zarząd Polska Press Grupy. Obniżki w firmie wynoszą 20 proc. Natomiast wydawnictwo Burda Media Polska zdecydowało o zwolnieniu ok. 50 osób.
Wczoraj wydawnictwo Edipresse Polska poinformowało, że rozwiązało umowy z 31 osobami. Z początkiem maja obniży pracownikom i współpracownikom wynagrodzenia i czas pracy o 20 proc. na okres od 6 do 8 miesięcy.
Grupa ZPR Media zrezygnowała z wydawania miesięczników „Podróże” i „Żagle”, zwalniając ich dziennikarzy. Ponadto pożegnała się z prawie wszystkimi pracownikami swojej spółki zależnej Murator Expo organizującej targi. - Jest to związane z oszczędnościami, które musimy wprowadzić - powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Zbigniew Benbenek, właściciel Grupy ZPR Media.
Z kolei Wirtualna Polska zredukowała zatrudnienie w niektórych spółkach ze swojego pionu pozamediowego. Z końcem marca zwolniła kilkadziesiąt osób firmy Wakacje.pl zajmującej się sprzedażą wycieczek zagranicznych. - Wakacje.pl ograniczają koszty, tak aby lepiej przygotować się do kolejnego sezonu - tłumaczył Micha Siegieda, dyrektor WP ds. komunikacji i PR. Ponadto w należącej do Wirtualnej Polski spółce Nocowanie.pl, zajmującej się turystyką krajową, pożegnano się z ok. 10 pracownikami.
W czwartek zarządu Eurozetu zaczął rozmowy z przedstawicielami pracowników dotyczące obniżenia wszystkim pensji o 20 proc. na pięć miesięcy.
Natomiast prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska w mailu zapewniła pracowników firmy, że mimo pandemii i recesji gospodarczej nie planuje zwolnień ani obniżki wynagrodzeń. Zwolnień nie planuje też TVP.
Dołącz do dyskusji: Wydawnictwo Bauer na razie nie zwalnia i nie zamyka tytułów. "Co będzie w najbliższym czasie, trudno przewidzieć"