Zjednoczona Lewica i Nowoczesna przeciwne debacie Kopacz - Szydło. KRRiT: taka debata jest zgodna z prawem
Zjednoczona Lewica i Nowoczesna zaprotestowały przeciw mającej się odbyć 18 października br. debacie z udziałem Ewy Kopacz i Beaty Szydło, którą ma transmitować m.in. TVP. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznaje jednak, że - zgodnie z prawem - na antenie telewizji publicznej taka debata może zostać pokazana.
Debata obecnej premier rządu PO Ewy Kopacz i kandydatki PiS na premiera Beaty Szydło zaplanowana została wstępnie na niedzielę 18 października br. Mają ją pokazać wybrane kanały Telewizji Polskiej, Polsatu i TVN. Natomiast dwa dni później trzej główni nadawcy mają zorganizować dyskusję z udziałem przedstawicieli wszystkich ośmiu zarejestrowanych w całym kraju komitetów wyborczych.
Zjednoczonej Lewicy nie podoba się, że w pierwszej debacie wezmą udział przedstawicielki tylko dwóch komitetów. - Nie może być tak, że są równi i równiejsi, umniejsza się rangę pozostałych komitetów - mówiła w piątek Barbara Nowacka, przewodnicząca ZL.
Dlatego komitet zdecydował się wysłać pismo do przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka, w którym wyraził „ostry protest przeciwko prowadzonej przez pana Radę polityce wyborczej polegającej na jawnym dyskryminowaniu przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji sześciu komitetów wyborczych oraz preferowaniu komitetów wyborczych PO i PiS”.
Zjednoczona Lewica podkreśla też, że „druga debata będzie miała charakter wyłącznie wtórny w stosunku do pierwszej” i wnosi o „niezwłoczne unieważnienie porozumienia ws. debaty telewizyjnej z udziałem przedstawicieli PiS i PO oraz o zorganizowanie debat w różnej formule, ale pozwalającej na prezentację programu wszystkich ośmiu komitetów”.
Własny protest w tej sprawie złożył też komitet Nowoczesna. W związku z oboma protestami, Telewizja Polska zwróciła się do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o interpretację obowiązujących przepisów w kontekście debaty liderów dwóch największych partii politycznych.
Obowiązek organizacji debat przedwyborczych i sposób ich przeprowadzenia regulują kodeks wyborczy oraz rozporządzenie KRRiT z 6 lipca 2011 roku. Zapisano w nim, że „w przypadku dużej liczby przedstawicieli lub kandydatów (...), Telewizja Polska powinna przeprowadzić odpowiednią liczbę debat, które powinny mieć taką samą formułę”. Z rozporządzenia wynika ponadto, że „TVP powinna zapewnić równe warunki udziału w debacie każdemu przedstawicielowi lub kandydatowi (...) poprzez umożliwienie wzięcia udziału w takiej samej liczbie debat”.
- W nadesłanej w piątek 9 października odpowiedzi KRRiT potwierdziła prawo Telewizji Polskiej do organizowania innych niż określone w rozporządzeniu KRRiT przedsięwzięć programowych - z uwzględnieniem całokształtu zobowiązań prawnych nadawcy publicznego - podało biuro prasowe TVP.
Telewizja publiczna zapowiada, że w przyszłym tygodniu odbędą się w tej sprawie dalsze konsultacje. Wiadomo już, że Prawu i Sprawiedliwości nie odpowiada 18 października br. jako termin debaty Kopacz-Szydło. Partia chce, by odbyła się ona innego dnia.
Dołącz do dyskusji: Zjednoczona Lewica i Nowoczesna przeciwne debacie Kopacz - Szydło. KRRiT: taka debata jest zgodna z prawem
Żądamy debaty ze wszystkimi kandydatami!!!!