Złoty umocnił się po względnie spokojnym handlu
Piątkowy handel na złotym był względnie spokojny, przynajmniej jeśli za punkt odniesienia weźmiemy poprzednie dni. Polska waluta nawet nieznacznie zyskała, uważają analitycy.
"To nieco pozorne uspokojenie zawdzięczamy odbiciu w notowaniach EUR/USD. Nie oznacza to jednak, iż zagrożenie dalszą przeceną złotego minęło, gdyż na rynkach globalnych nadal jest bardzo nerwowo" - ocenił główny ekonomista X-Trade Brokers Przemysław Kwiecień.
Według niego, w piątek do inwestorów nie napłynęło wiele nowych informacji. Najważniejsza publikacja, którą były niemieckie dane (indeks Ifo w maju obniżył się ze 101,6 do 101,5 pkt.) nieco rozczarowała, ale odchylenie od oczekiwań nie było duże. Jednak brak nowych sygnałów przy dużym poziomie nerwowości na rynku wystarczył do tego, żeby przesądzić o dalszych spadkach cen na globalnych rynkach akcji, podkreślił.
Zdaniem Kwietnia, złotego tym razem uchroniło odbicie w notowaniach spoza Europy, ale traciły inne waluty z rynków wschodzących, takie jak meksykańskie peso czy południowoafrykański rand. "Sytuacja uległa poprawie po otwarciu handlu kasowego na Wall Street, jednak nie musi to oznaczać końca większej przeceny akcji. Jeśli przecena na rynkach akcji będzie kontynuowana, złoty nie oprze się deprecjacji względem dolara i euro" - poinformował ekonomista.
Kwiecień uważa, że to na ile poważna będzie przecena na rynkach walut wschodzących, w tym złotego, zależy w dużej mierze od tego, czy będziemy mieli do czynienia z kryzysem płynności na rynkach globalnych, takim jak po upadku Lehman Brothers, choćby w mniejszej skali.
"Sytuacja polskiego złotego będzie zależała (...) od tego, na ile trwałe jest odbicie w notowaniach EUR/USD. Para ta kończy tydzień wyraźnie powyżej minimów z 2008 roku, jednak sytuacja techniczna nie jest jednoznaczna" - podsumował.
W piątek, po godz. 16:40 jedno euro kosztowało 4,1140 zł, a dolar 3,2745 zł. Kurs euro/dolara wynosił 1,2564.
W piątek ok. godz. 09.:45 za jedno euro płacono 4,1481 zl a za dolara 3,3226 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,2489.
W czwartek, po godz. 16:20 jedno euro kosztowało 4,1738 zł, a dolar 3,3941 zł. Kurs euro/dolara wynosił 1,2309.
Dołącz do dyskusji: Złoty umocnił się po względnie spokojnym handlu