Nestle pod lawiną krytyki, bo pozostaje w Rosji mimo apelu premiera Ukrainy
Koncern spożywczy Nestle (właściciel takich marek, jak KitKat, Princessa, Nan, Bobo Frut, Nescafe, Lion) nie zrezygnował całkowicie z prowadzenia dotychczasowej działalności w Rosji. Premier Ukrainy Denys Shmyhal wezwał firmę do wstrzymania interesów na rynku rosyjskim twierdząc, że finansuje ona "zabijanie bezbronnych dzieci i matek". Na koncern i jej marki spada lawina krytyki i zapowiedzi bojkotu konsumenckiego.
Dołącz do dyskusji: Nestle pod lawiną krytyki, bo pozostaje w Rosji mimo apelu premiera Ukrainy
Już nigdy ja i moi znajomi nie kupimy nic z waszych krwawych marek
-Lion
-Aero
-Maggi
-KitKat
-Gerber
-Nestea
-Winiary
-Nesquik
-Nescafe
-CiniMinis
-Cheerios
-Chocapic
-Princessa
-Bobo Frut
-Studentska
-CornFlakes
-Nałęczowianka
Pamiętajcie kropla drąży skałę ...
i tak większość produktów Nestle (no, może z wyjątkiem baby food, które musi spełniać jakieś normy żywieniowe) to zwyczajnie śmieciowe zapychacze, więc bojkot w tym przypadku wyjdzie wielu na zdrowie