Branża eventów i spotkań apeluje do rządu o pomoc. "Nasza sytuacja jest dramatyczna"
Przedstawiciele branży eventów, konferencji i spotkań apelują do rządu o pilne wsparcie w czasie nawrotu pandemii Covid-19. W czerwonych strefach od soboty jest zakaz organizacji wydarzeń promocyjnych. Firmy oczekują od państwa m.in. ograniczenia ściągania od nich danin w postaci podatków i składek na ZUS, a także dopłat do wynagrodzeń. - Chcemy dalej spotykać się i rozmawiać [z rządem] o kolejnych formach pomocy dla branży - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Bartosz Bieszyński, koordynator Rady Przemysłu Spotkań i Wydarzeń.
Dołącz do dyskusji: Branża eventów i spotkań apeluje do rządu o pomoc. "Nasza sytuacja jest dramatyczna"
Problem w tym, że mówimy ciągle o branżach rozrywkowych, które nie stanowią istotnego PKP kraju, to nie Las Vegas. Za to te branże znane są z wysokich marż i tego, że oferują usługi 2 lub 3 potrzeby, a nie pierwszej.
Problem mają inne grupy zawodowe, o których się nie mówi, bo nikogo nie obchodzą.
PKP WTF ???