Hanna Lis zniknęła z Twittera. „Nawet ja nie wytrzymuję takiej dawki hejtu”
Dziennikarka Hanna Lis zamknęła swój profil twitterowy wskutek fali krytyki po jej wypowiedzi w „Vivie” na temat trudnej sytuacji życiowej po rozstaniu z Telewizją Polską. - Nawet ja nie wytrzymuję takiej dawki hejtu - wyjaśniła.
Dołącz do dyskusji: Hanna Lis zniknęła z Twittera. „Nawet ja nie wytrzymuję takiej dawki hejtu”
Serio zawsze trzeba się przejmować innymi ludźmi? Mamy nie kupować mercedesów bo janusze spod Łomży nadal popiardują starymi fiatami? :D
mieszacie we wszytko politykę , po co jak ona nie ma na to wpływu, jest bardzo istotna, ale nie trzeba jej mieszać we wszystko.
plujecie jadaem na wszystko i każdego komu się udało i komu się po pierwsze chce.
sami za o nic nie robicie, siedzicie tylko przed komputerami na wsiach lub prowincjonalnych osadach z miastami nie mającymi nic wspólnego
Odezwał się jaśnie pan oświecony z kilkoma fakultetami, wyborca .nowoczesnego Peło i czytelnik Gaziety Wybiórczej który oskarża że ktoś pluje jadem a sam to samo robi.
Arystokratka pochodzenia postkomunistycznego Hanna Kedaj powinna tak ja wielu Polaków poszukać sobie uczciwej pracy w pośredniaku a nie lamentować z powodu utraconego koryta w TVP.
Taka ona biedna a ma bogatego męża Tomka który powinien jej pomagać finansowo.
Tej pani już dawno woda sodowa uderzyła do głowy.