Kurski odpowiada na zarzuty ws. umów z Polsatem. Będzie pozew
Były prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski odniósł się do zarzutów, jakoby zawarte za jego prezesury umowy z Polsatem dotyczące transmisji sportowych były bardzo niekorzystne dla publicznego nadawcy. - Umowy były zgodne z rynkiem, prowadzone przez najlepszych specjalistów i negocjatorów TVP - zapewnia i podkreśla, że nie prowadził rozmów z Zygmuntem Solorzem. Zapowiada pozwanie „Gazety Wyborczej”, która opisała sprawę.
Dołącz do dyskusji: Kurski odpowiada na zarzuty ws. umów z Polsatem. Będzie pozew
Nie zarobią kasy to zejdą z cennikiem przepłacania za to.
Jasne... i dlatego spółka jest w stanie likwidacji, jednocześnie działając jak gdyby nigdy nic i zatrudnia osoby z Wyborczej, TVN-u czy Polsatu. To fajna ta likwidacja, taka na papierze. O zły PiS było larum, bo przekazali 2 miliardy na TVP zamiast na onkologię, a obecna ekipa przekazała już grubo ponad 3 miliardy i jest cacy. O onkologii dziecięcej nikt nawet nie wspomina... bo po co? Jeśli tak ma wyglądać sprzątanie po kimkolwiek, to ja jestem hrabią.