Producenci telewizorów kończą z technologią 3D. „Nie spełniła oczekiwań odbiorców”
Sony i LG to ostatni producenci, którzy zapowiedzieli koniec wytwarzania telewizorów wspierających 3D. W segmencie telewizyjnym oznacza to schyłek technologii obecnej wciąż w salach kinowych. - Jest dobra „od święta” dla entuzjastów, ale nie sprawdza się w codziennych zastosowaniach - oceniają dla Wirtualnemedia.pl Maciej Stanecki i Maciej Maciejowski.
Dołącz do dyskusji: Producenci telewizorów kończą z technologią 3D. „Nie spełniła oczekiwań odbiorców”
Jak zwykle "widownia zadecydowała" - takie to ładne i proste wyjaśnienie. Stek bzdur!
Technologia 3D w różnych rozwiązaniach telewizyjnych szukała różnych dróg do popularyzacji. Podstawowym problemem nie były odbiorniki - bo z okularami ale tylko koszta produkcji programów telewizyjnych. Producenci zaproponowali odbiorniki w różnych formach - baaa , nawet były kineskopowe 3D. Ale gdy pojawiły się LCD to możliwości było wiele - tak, nawet takie bez okularów. Koszty takich telewizorów były większe , ale konsumenci by je znieśli a z czasem , w miarę popularyzacji ceny by spadły. Ale koszta wyprodukowania i dostarczenia programu telewizyjnego do telewizorów (bezokularowych) były po prostu zbyt duże dla stacji telewizyjnych i dla tego wcale nie było szans na przyjęcie tego rozwiązania !
Telewizja w rozdzielczości SD była zbyt niskiej jakości aby dodać do tego 3D, w wersji "okularowej" - side by side, to też naturalnym wydawał się krok w HD.
Ekonomia zabiła 3D - koszta wymiany sprzętu przez stacje telewizyjne na HD w połączeniu z globalnym kilkuletnim kryzysem był podstawowym powodem nie oferowania programów w tej jakości.
Jakość HD dawała wystarczający efekt "WOW" telewidzom - tak ocenili nadawcy. Natomiast 2-3 lata temu wydane ogromne pieniądze na systemy telewizyjne HD (kamery, wozy, emisja, transmisyjne) , które nie nadawały się do produkcji 3D były inwestycyjym problemem. Potwierdzeniem tego co napisałem są proste relacje cen: telewizor konsumencki było zaledwie 10 do 20% droższy i kupowały by go miliony użytkowników. Natomiast stacji telewizyjnych w każdym kraju jest kilka , kilkanaście - sprzęt profesjonalny HD był dwa razy droższy od SD, a kolei 3D dwa razy droższy od HD. Proszę też zwrócić uwagę jaki duży procent telewizorów 3D znajduje się już w gospodarstwach domowych na całym świecie, a ile powstało telewizji nadających w pełni 3D.
Z uporem maniaka będę twierdził że to nadawcy zabili 3D, nie wspierając rozwoju tylko i wyłącznie z własnych powodów ekonomicznych.