SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Media w kampanii mówią częściej o Dudzie niż Trzaskowskim. "Wiadomości" krytykują kandydata KO, a "Fakty" urzędującego prezydenta

W pierwszym tygodniu przed drugą turą wyborów prezydenckich główne serwisy informacyjne poświęciły Andrzejowi Dudzie łącznie ponad 102 minuty, a Rafałowi Trzaskowskiemu ponad 93 minuty - wynika z danych firmy Press-Service Monitoring Mediów, udostępnionych portalowi Wirtualnemedia.pl. Największą neutralność w przekazie o kandydatach zachowują "Wydarzenia" Polsatu. "Wiadomości" chwalą Dudę i krytykują Trzaskowskiego, w "Faktach" jest zaś na odwrót.

Dołącz do dyskusji: Media w kampanii mówią częściej o Dudzie niż Trzaskowskim. "Wiadomości" krytykują kandydata KO, a "Fakty" urzędującego prezydenta

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Nabuchodonozor
To ciekawe, jak można łatwo zmanipulować takim badaniem. Wynika z niego, że właściwie to TVP i TVN niewiele różnią się od siebie w przekazie na temat kampanii prezydenckiej, poza przychylnym, bądź nieprzychylnym sposobem prezentacji kandydatów. I tu warto się zastanowić, czy to aby jedyna różnica, bo takie wrażenie może odnieść ktoś, kto poszczególne programy informacyjne ogląda sporadycznie lub wcale. Jeżeli ogląda się regularnie sposób prezentacji kampanii i poszczególnych kandydatów w obu stacjach różni się diametralnie. Fakty TVN niezmiennie od lat działają metodą konsekwentnego "pstryczka w nos" i to na zasadzie - drogi widzu liczymy na twoją inteligencję, dajemy ci przestrzeń, abyś sam mógł wyciągnąć wnioski. Wiadomości TVP walą natomiast "obuchem przez łeb" z jednoznacznym i bezpośrednio ukierunkowanym przekazem. Tu widz nie ma się zastanawiać, czy analizować, a wyłącznie wchłonąć informację, bez zbyt głębokiego zastanawiania się nad własną opinią. To nie jest subtelna różnica. To przepaść. Aha. I ciekaw jestem jaka była klasyfikacja materiału neutralnego o Trzaskowskim w Wiadomościach TVP w ciągu ostatnich dwóch tygodni?


Dla mnie nie różnią się niczym panie K.K.-Z. z tefałen i D.H. z tefałpe. Ostatnio słuchałem fragmentu rozmowy, gdy pani K.K.-Z. usiłowała wcisnąć własną narrację gościom wypowiadającym się nt. szeroko pojętej ekonomii i jej udziału w kampanii. Z założenia miały to być obiektywne opinie. Wg mnie były (z drobnymi wyjątkami w formie pominięcia faktów lub niedopowiedzeń), ale pani redaktor najwyraźniej nie przypadły do gustu;) Mam wrażenie, że redaktorzy tych stacji konkurują wyłącznie o dowalenie sobie wzajemnie.


Proporcje, proporcje i jeszcze raz proporcje. To jest akurat widoczne gołym okiem. Ale jedno ale. Oglądając sporadycznie bazuje się na na odczuciach, bo akurat trafiło się jakiś fragment. Oczywiście że TVN nie jest wybitnie obiektywny, lecz obiektywność TVP zwyczajnie nie istnieje. Zastąpiła ją systemowa propaganda i to w podręcznikowym stylu, ukierunkowana pod jeden cel. I to subtelność już nie jest, a diametralna różnica.
odpowiedź