SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Nowe prawo o mediach. EMFA nie mówi wprost, jak odmienić KRRiT

Prawnicy podkreślają, że Europejskie Prawo o Wolności Mediów to ramy prawne. Medioznawca zaznacza, że brakuje w nim ważnych rozstrzygnięć: - Jak bronić demokratycznych dziennikarzy i eliminować zakamuflowanych propagandystów i wyraźnego podkreślenia, że pluralizm mediów „tak”, ale pod warunkiem, że mówimy o mediach szanujących i pielęgnujących rozsądną demokrację – mówi Wirtualnemedia.pl prof. Jacek Dąbała. Co mediom w Polsce daje EMFA?

Dołącz do dyskusji: Nowe prawo o mediach. EMFA nie mówi wprost, jak odmienić KRRiT

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Wprost o PAP w 2003
Jak to dobrze mieć Polską Agencję Prasową! Ona też zainteresowała się billingami, i to nawet Millera, Wagnera, Nikolskiego i Jakubowskiej. Państwo pewnie myślą, że agencja przeprowadziła dziennikarskie śledztwo, sprawdzała, do kogo dzwonili, węszyła? Nieee, PAP nadała depeszę. A w niej "informacja", że spytano szefów wywiadu i kontrwywiadu (obaj z SLD), czy ujawnienie tych billingów "nie zagraża bezpieczeństwu państwa". No to obaj szefowie (tak przy okazji: witaj Zbyniek, dawno Cię tu nie było) skorzystali z podpowiedzi i orzekli, że jak najbardziej zagraża, sprowadza na nas wąglika, terroryzm i talibów. Zapomnieli o szarańczy.
Państwo pewnie chcieliby poznaćmołodców, co wymyślili taką fantastyczną depeszę, pod którą z obciachu nie chciał się podpisać żaden dziennikarz? To szef serwisów Jerzy Malczyk i prezes PAP Waldemar Siwiński. Wot malcziki, cisi bohaterowie koalicji.
odpowiedź
User
Ceo
"pluralizm mediów „tak”, ale pod warunkiem, że mówimy o mediach szanujących i pielęgnujących rozsądną demokrację"
O tym, które medium "szanuje rozsądną demokrację" będzie decydować jak zwykle od 35 lat ta sama, samozwańcza, zblatowana niczym Monika Olejnik z Donaldem Tuskiem starszyzna plemienna.
Pierwszy naczelny (to ważne) Imielski ma przygotowaną już listę owej samozwańczej starszyzny.
Nie Krzysztof Stanowski, nie.
Kto mu w ogóle pozwolił robić jakieś medium, mieć swoje zdanie i odbiorców?

odpowiedź
User
Jolaa
Zwykła cenzura.
odpowiedź