Rejestr KRRiT "martwym prawem". "Przepisy nie przystają do rzeczywistości branży influencerów"
Część twórców internetowego wideo, głównie z sieci partnerskich, czeka z wpisem do rejestru audiowizualnych usług medialnych na żądanie KRRiT na interpretację przepisów przez regulatora. Niektórzy już się zarejestrowali. Zdaniem eksperta influencer marketingu Macieja Pietrukiewicza, przepisy w obecnej formie są nieprzystające do realiów branży influencer marketingu. - Jeśli przepisy miałyby być dostosowane do realiów branży influencerskiej, to musiałyby zostać albo napisane na nowo, albo poważnie zmienione - analizuje ekspert dla Wirtualnemedia.pl.
Dołącz do dyskusji: Rejestr KRRiT "martwym prawem". "Przepisy nie przystają do rzeczywistości branży influencerów"
W tych opracowania na WM w sprawie KRRiT właśnie rozmywa się clue sprawy, a jest nim kolejny obszar nadzoru nad mediami. Nie wyciągną nic od Amerykanów (Google/Facebook), bo niechętnie skompromitowanej władzy o zapędach totalitarnych kraje demokratyczne cokolwiek wykażą ze swoich platform na grzeczne żądanie służb Kamiskiego czy Ziobro. No to próbują to obejść innymi sposobami.
Polecam się zainteresować sprawa drodzy tiktokerzy, youtuberzy, influencerzy. To ostatni gwizdek zanim obudzicie się w systemie skopiowanym z Rosji czy Białorusi.