Repolonizację mediów popiera większość Polaków, wśród zwolenników rządu - 78,5 proc.
Blisko 60 proc. Polaków uważa, że powinny zostać wprowadzone ograniczenia dla udziału zagranicznego kapitału w mediach działających w Polsce - wynika z badania domu mediowego UM (grupa IPG Mediabrands).
Dołącz do dyskusji: Repolonizację mediów popiera większość Polaków, wśród zwolenników rządu - 78,5 proc.
NIEMCZECH I FRANCJIto tak dla udająych głuchych co i rusz przed sejmem w sejmie i na portalach w komen tarzach m.in.
Oczywiscie są też inne,i takie same w innych krajach,poza tym to już ode mnie nie chodzi o małpowanie,zwłaszcza,że jak tak to nam się nie podoba co w tamtych krajach,acz wiadomo,żejedno moze się nam podobać drugie nie,czego niektórzy nie rozumieją;ale o mądre zastosowanie na nasz użytek metod,sposobów,przepisów,które się gdzieś sprawdzają.Oczywiście najlepiej swoje,ale...zobaczymy;już niektórzy mówią,że to będzie dopiero zabawa,choć trudno się śmiać z takiej obłudy,ale w sumie..gdy ci skopiują niemieckie rozwiązania i za to będą oblewani nawozami wszelkiego gatunku i zapachu z jadem skorpiona i skolopendry i przez niemców i tu u nas i różnych zatroskacnych w europie...Zabawne może być,ale jeśli to ktoś robi świadomie,cynicznie,i posunie się za daleko w chęci "pomocy uciśnionym"to zabawne przestanie być.
Badania w Polsce,komu służą i co tak naprawde mówią a czego nie i o ile coś w ogóle mówią...czy więcej o badających niż o badanych...to jedno,ale dziwne bardzo,zakładając ich wiarygodność,bo to paradoksalnie dotyczy bardzo własnie takich miast,no ale różnica nie jest duża,może propaganda "apolitycznych", "niezależnych"raspowców i innych zrobiła swoje,ale chyba na to trzeba szerzej patrzeć. poza tym i to jednak warto przypominać,choćby nie wiem jak popierając i czekając z niecierpliwością na _dobrą i skuteczną ustawę, że polski właściciel może być gorszy,czy kazać pisać gorsze rzeczy,a Schmit może napisać o wiele uczciwszy i lepszy art.niż Ciołek...itd..Natomiast udawania,że nie ma to znaczenia w czyich rękach...nie chce się komentować po raz enty.Czasem nie ma,oby nie miało jak najczęsciej,ale wszyscy wiedzą lepiej gorzej jak faktycznie jest.NIe każdy dz.czy odbiorca musiał się z tym bezpośrednio zetknąć,czy odczuć,rozpoznać,ale...też nie wszystko można tak interpretować,tylko dlatego,że nam się treść nie podoba,czy przekaz.
Oczywiście może być tak, że w praktyce i tak się wszystko rozmyje,albo nie zmieni siłą rzeczy;i ustawa może być zła,albo może się wyłożyć wszystko o jeden w niej błąd,nie byłaby to pierwszyzna tego rządu,a rekordy w gnieceniu bubli przez poprzednią władzę ie mogą być usprawiedliwieniem. nO ale oby...Zobaczymy.
Tylko jak wytłumaczyć,że większość jest za...to pewnie ta germanofobia,czy otumanienie propagandą...:)