Stonoga tłumaczy wyciek akt: nie opublikowałem, tylko udostępniłem
Kontrowersyjny biznesmen Zbigniew Stonoga, od niedawna wydający „Gazetę Stonoga”, zamieścił na Facebooku część akt z postępowania prokuratury w sprawie tzw. afery taśmowej wywołanej publikacjami „Wprost”. Stonoga przekonuje, że jedynie udostępnił materiały wcześniej znajdujące się w internecie.
Dołącz do dyskusji: Stonoga tłumaczy wyciek akt: nie opublikowałem, tylko udostępniłem
Dawniej mówiło się o 100 rękach a tu Stonoga oj sorry Pan Stonoga.
Dobra robota.
Ludzie robimy zrzuty ekranu i w sieć.