Internet wolniejszy niż w reklamach. „Z marketingowego punktu widzenia to oczywista decyzja”
Choć operatorzy chwalą się coraz szybszym internetem, to po wykonaniu dowolnego „speed testu” często okazuje się, że łącze jest niemal dwa razy wolniejsze niż w reklamie. Przedstawiciele Orange, UPC Polska, Vectry i Netii zapewniają Wirtualnemedia.pl, że to całkowicie zgodna z prawem praktyka marketingowa.
Dołącz do dyskusji: Internet wolniejszy niż w reklamach. „Z marketingowego punktu widzenia to oczywista decyzja”
Najprawdobodobnie w komentarzu był jakiś wyraz którego nie wolno tu na tym portalu używać i jest blokowany. Ja często tak mam. I jak często to bywa użytkownicy często nie wiedzą o jaki wyraz chodzi.
maksymalnie 400 Mbit/s
przeważnie 340 Mbit/s (85 proc.)
minimalnie 160 Mbit/s (40 proc.)
maksymalnie 500 Mbit/s
przeważnie 425 Mbit/s (85 proc.)
minimalnie 200 Mbit/s (40 proc.)
maksymalnie 1000 Mbit/s
przeważnie 850 Mbit/s (85 proc.)
minimalnie 600 Mbit/s (60 proc.)
Ciekawe, dlaczego różnice minimalnej przepływności różnią się tak znacznie. W tańszych pakietach gwarantuje dostawca minimalnie 40 proc., w droższych pakietach 60 proc. To powinno być ustawowo uregulowane.