SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wiceminister kontra Polska Press Grupa: nie ma podmiotu, który zdominowałby rynek w takim stopniu

- Nie ma podmiotu, który zdominowałby rynek w stopniu, w jakim rynek dzienników regionalnych został zdominowany przez Polska Press Grupę - mówił podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu wiceminister kultury, Paweł Lewandowski. Przedstawiając ciąg dalszy sytuacji mediów w Polsce, zwracał uwagę członków komisji szczególnie na sytuację prasy lokalnej.

Dołącz do dyskusji: Wiceminister kontra Polska Press Grupa: nie ma podmiotu, który zdominowałby rynek w takim stopniu

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
//
Passauer, aż się cieszy, że pozbędzie się zbędnego bagażu. Kto dzisiaj inwestuje w papierowe gazety? Chyba tylko nawiedzone pisiory.
odpowiedź
User
zbranżygość
Od lat do pracy w tych redakcjach przyjmowani są wyłącznie tacy "dziennikarze" myślący poprawnie. Wielokrotnie byłem świadkiem rezygnowania z osób, które okazywały się samodzielne. W Polsce wolny rynek mediów NIGDY nie istniał! To przykre, ale prawdziwe.
odpowiedź
User
conf
Elloł! Prasa regionalna umiera. Jak się ją rozbije i wydzieli gadzinówki rządowe, to całkiem zdechnie. Prowadzenie małej gazety kosztuje więcej niż sieci małych gazet.

Poza tym zupełnie nie odczuwam, żeby moja regionalna gazeta gmerała przy polityce. Dopuki rząd nie zaczął natrętnie trąbić o własności, wedle tresci tam pisanych gazeta, była oczywiście polska.
Wychodzi na to, że Niemcy to najlepsi Polacy-Patrioci.


regionalne mają własne problemy i tematy i czytelnik je kupuje właśnie ze względu na nie. Ale jak widze w regionalnej jak co 2-3 strony wywalona jest reklama urzędu czy jednostek podrzędnych prezydentowi miasta to już na kilometr śmierdzi. wszystko zależy po której stronie politycznej jest czytelnik gazety a po której prezydent:) Np Jak u mnie w mieście wywalono kilkaset tysiecy złotych na bratki w doniczkach na chodniku, gdzie ludzie sobie mogą spokojnie pety zgasić i śmieci wyrzucić;) a chodnik dalej dziurawy i zalewany przy każdym deszczu, to człowieka szlak trafia. Ale w gazecie regionalnej - wielkie zwyciestwo prezydenta bo bratki zasadził- a po roku - bratków nie ma ,doniczki zaśmiecone a chodnik dalej dziurawy

Miałem to skomentować, ale ręce mi opadły...


Dobrze że tylko ręce, bo w innym wypadku to twoja żona by mi tu z pretensjami wyjechała;) Jak mniemam to ty opisywałeś te doniczki z bratkami w regionalnej, a firemka szwagra w wyniku "przetargu z prezydentem" je sadziła ;)
odpowiedź