Przyglądając się reaktywacjom dawnych serialowych hitów, widać wyraźnie, że ich średnia długość wynosi trzy sezony, podczas gdy oryginały emitowane były zazwyczaj co najmniej osiem lat. Powrót „Murphy Brown” skończył się po jednym sezonie, a nowe odcinki „Frasiera” spotkały się z chłodnym przyjęciem amerykańskich krytyków już po premierze. Jakim jeszcze tytułom skrócono drugie telewizyjne życie?

Jerry Seinfeld zapowiedział, że „coś się wydarzy” w temacie kultowego serialu komediowego przełomu lat 80. i 90. W 2018 roku wróciła „Murphy Brown”, w tym roku wraca też „Frasier”. Czyżby „Kroniki Seinfelda” domknęły komediowo trio sprzed lat?

Już w październiku na Netfliksie pojawi się "Hiacynt",  nagrodzony za scenariusz Marcina Ciastonia na 46. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni". Ponadto do biblioteki serwisu trafią dwa kultowe seriale - "Kroniki Seinfelda" i "Biuro".

Od 1 października widzowie platformy streamingowej Netflix będą mogli zobaczyć bardzo popularny w latach 90. serial "Kroniki Seinfelda". Kilka dni wcześniej serwis zapowiedział, że udostępni dziewięć sezonów amerykańskiego mocumentu "The Office".

Jerry Seinfeld odrzucił honorarium w wysokości 100 milionów dolarów, które oferowano mu za zrealizowanie jeszcze jednego sezonu popularnego sitcomu "Kroniki Seinfelda".

W wieku 92 lat zmarła Frances Bay, aktorka, która sławę zyskała głównie za sprawą ról starszych pań i babć. Grała m.in. w "Blue Velvet" i "Dzikości serca", "Kronikach Seinfelda", "Miasteczku Twin Peaks", "Z archiwum X" oraz "Ostrym dyżurze" i "Hannah Montana".