SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Agencje reklamowe z pesymizmem patrzą w przyszłość

Ponad 40 proc. przedstawicieli agencji reklamowych uważa, że w tym roku wiele firm z rynku zbankrutuje, głównie te większe - wynika z międzynarodowego badania AD World Masters. Ponad połowa agencji spodziewa się w tym roku spadku dochodów.

Agencje reklamowe przewidują, że ich sytuacja finansowa w 2020 r. w porównaniu z 2019 r. pogorszy się. 57 proc. spodziewa się, że ich roczne przychody będą niższe niż w 2019 r., co czwarta spodziewa się wzrostu biznesowego mimo pandemii koronawirusa. 16,3 proc. agencji nie przewiduje zmiany poziomu przychodów w porównaniu z 2019.

Stanowiący mniejszość optymiści spodziewają się zwiększenia biznesu na poziomie +20 proc. (spodziewa się tego 9,4 proc. agencji), a wzrost na poziomie +10 proc. przewiduje 6,9 proc. agencji - pokazują wyniki badania „Wpływ koronawirusa na rynek agencji”.

Zatrudnienie na stabilnym poziomie

Mimo trudniej sytuacji związanej z koronawirusem, prawie połowa (47,8 proc.) agencji  reklamowych nie planuje obecnie redukcji swoich zespołów, a co dziesiąte twierdzi, że jest to u nich bardzo mało prawdopodobne. Tylko 4 proc. planuje redukcję, a 12,4 proc. uważa, że jest to bardzo prawdopodobne.

Agencje rozważające redukcję zatrudnienia wskazują przede wszystkim na działy: administracji – 25,4 proc., obsługi klienta – 17,2 proc., zarządzania –14,9 proc. i  kreacji – 14,2 proc..

Co ciekawe, 12,4 proc. agencji planuje zatrudnić nowych pracowników, a 16,9 proc. uważa to za bardzo prawdopodobne.

Agencje rozważające zwiększenie zatrudnienia myślą przede wszystkim o ekspertach od social mediów (35,5 proc. głosów), web i app developerach (29,5 proc. głosów), specjalistach od new businessu (27,9 proc. głosów) oraz pracownikach działu obsługi klienta (27,3  proc. głosów).

Biorąc pod uwagę koszty pracowników, jako największy ciężar finansowy w staraniach o przetrwanie okresu epidemii, 42,1 proc. agencji przewiduje, że w 2020 r. wiele agencji zbankrutuje w wyniku kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią. Ich zdaniem kryzys najbardziej dotknie większe agencje, podczas gdy mniejsze mają większe szanse na przetrwanie.

Przyczyny kryzysu

Przyczyn kryzysu agencje upatrują przede wszystkim we wpływie koronawirusa na sytuację (58,4 proc. z nich). 23,8 proc. agencji twierdzi, że powodem kryzysu jest epidemia koronawirusa, ale w połączeniu ze zmianami jakie mają miejsce w branży marketingowej na przestrzeni ostatnich kilku lat.

Innym problemem, który zauważają agencje, jest spadek wynagrodzeń jakie agencje otrzymują za swoje usługi. 35,1 proc. agencji uważa, że ceny usług reklamowych spadną w latach 2020-2021, natomiast tylko 12,9 proc. spodziewa się ich wzrostu.

Ankietowani zakładają, że pandemia wpłynie na rynek agencji tymczasowo – 53 proc. twierdzi, że po kilku miesiącach sytuacja wróci do normy sprzed epidemii.

Bolączki branży reklamy

Agencje poproszono również o określenie przewidywanych kluczowych problemów we wzroście ich biznesu w perspektywie długoterminowej (2020–2025). Co ciekawe, wśród tych problemów znalazły się te wskazywane już wcześniej, a które wróciły podczas epidemii COVID.

Agencje skarżą się na procesy RFI i procesy przetargowe, które ich zdaniem wymagają znaczącego udziału zasobów osobowych i czasu agencji (42,3 proc.). Ponad jedna trzecia ankietowanych agencji (35,6 proc.) twierdzi, że wybieranie najlepszych ofert w procesach RFI i procesach przetargowych nie jest wystarczająco przejrzyste. Aż 51,5 proc. agencji ma trudności z pozyskaniem nowego biznesu.

Aż 36,6 proc. respondentów uważa, że konkurencja jest zbyt duża i na rynku działa za dużo firm reklamowych.

Ponad jedna trzecia agencji (34 proc.) zakłada, że „klienci myślą, że wiedzą lepiej” co jest problemem dla biznesów agencji. Jednocześnie 29,4 proc. agencji uważa, że klienci mają niski poziom wiedzy specjalistycznej, co jest kolejną istotną barierą w rozwoju. Klienci podczas pandemii i po niej odczuwać będą ogromną presję, aby zwiększyć sprzedaż, brand managerowie będą chcieli utrzymać stanowiska, co może oznaczać jeszcze większe wyzwania dla agencji.

Wyzwania, insighty i nowe trendy dla rynku reklamy

Ponad jedna trzecia respondentów (33,7 proc.) obawia się, że w latach 2020-2021 marki będą kontynuowały budowanie własnych, in-house’owych kompetencji marketingowych. 28,2 proc. z nich sądzi, że marki będą korzystać z większej liczby zewnętrznych freelancerów niż w latach 2020-2021.

35,6 proc. managerów agencji uważa, że marketing marek prowadzony wewnątrz firmy (in-house) przyczynia się do zmniejszenia budżetów marketingowych, co jest bolesne dla agencji. Oznacza to, że rozwój przez marketerów marketingu in-house i korzystanie przez nich z usług freelancerów zmniejszy liczbę projektów obsługiwanych przez agencje i będą one musiały nadal dostosowywać się do sytuacji, w których współpracują z działami klienta, freelancerami i innymi agencjami. Ich rola nie musi być wtedy wiodąca. Częściej jest to wtedy rola drugorzędna i taka agencja jest jak moduł, łatwy do wymiany, gdy nie spełnia wymaganych kryteriów.

Na popularności zyskują platformy łączące agencje z klientami, będące stosunkowo nowym zjawiskiem na rynku. 16,3 proc. agencji uważa, że będą one odgrywały coraz większą rolę w biznesie reklamowym, a 29,6 proc. agencji wskazało je jako narzędzia, których używa spośród narzędzi martech.

Agencje szukają rozwiązań, aby znaleźć swoje miejsce na tym zmieniającym się rynku. Co czwarta zakłada, że rynek agencyjny stanie się znacznie bardziej zorientowany na produkt, co oznacza tworzenie i sprzedaż usług agencyjnych właśnie jako „produktów”. Nie odzwierciedla to jeszcze oferty rynkowej, ale pokazuje nowy trend, który może pojawić się na rynku.

34,7 proc. uczestników badania ocenia, że najwięksi gracze rynkowi, tacy jak Google, Facebook, Amazon, Microsoft i ich systemy reklamowe zyskają w latach 2020-2021. Tylko 10,4 proc. ma odmienne zdanie.

Wiele agencji wierzy w siłę obecnego systemu reklamowego: 25,7 proc. uważa, że rynek rozwija się szybko i tworzy wiele nowych rozwiązań, aby skutecznie dotrzeć do grup docelowych, 18,8 proc. uważa, że w wyniku bigdata i martech, marketingowe usługi know-how będą coraz skuteczniejsze.

AD World Masters zaprosił do badania „Wpływ koronawirusa na rynek agencji” 200 agencji z 55 krajów, w tym również z Polski, do wzięcia udziału w badaniu na temat wpływu koronawirusa na rynek agencyjny w 2020 r. Większość firm uczestniczących w badaniu to agencje średniej wielkości z Ameryki Północnej, Europy i Azji.

Dołącz do dyskusji: Agencje reklamowe z pesymizmem patrzą w przyszłość

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Klepacz
Cieszę sie bardzo :)
odpowiedź