Coca-Cola zobowiązała się do obniżenia zawartości cukru w napojach
Koncern Coca-Cola zobowiązał się obniżyć całkowitą zawartość cukru w swoich produktach (m.in. napoje Coca-Cola, Sprite, Fanta, FuzeTea) o dodatkowe 10 proc. do 2025 roku. To kolejny krok w ramach zobowiązania na rzecz wspierania kontroli spożywanego cukru. Od 2000 do 2015 roku firmy zjednoczone w ramach UNESDA obniżyły średnią zawartość cukrów o 12 proc. oraz o kolejne 14,6 proc. w latach 2015-2019.
Koncern Coca-Cola jako członek Europejskiej Organizacji Producentów Napojów Bezalkoholowych (UNESDA), zobowiązała się obniżyć całkowitą zawartość cukru w swoich produktach o dodatkowe 10 proc. do 2025 roku.
Według wyliczeń Coca-Coli, do końca 2021 r. tylko w Polsce firma nie dosypie 600 mln łyżeczek cukru do swoich produktów. Producent napojów od 2019 roku testuje firma testuje kolorowe oznaczenia wartości odżywczej i kaloryczności napojów, oparte na systemie świateł ulicznych.
- Jako Coca-Cola od wielu lat podejmujemy działania pomagające konsumentom kontrolować ilość spożywanych cukrów. Chcemy, aby dostęp do odpowiedniej informacji i świadomy wybór były dla nich jeszcze łatwiejsze - mówi public affairs manager w Coca-Cola Poland Services. - Dużą wagę przywiązujemy do zmiany receptur naszych napojów, tak by zawierały mniej cukru oraz koncentrujemy się na wprowadzaniu wariantów zero.
Fanta i Sprite: jedna trzecia mniej cukru
Od 2016 roku tylko w Europie firma ograniczyła zawartość cukru odpowiednio o 25 proc.w przypadku Fanty oraz o 33 proc. w napojach Sprite. Ogólnie na rynku europejskim pojawiło się 380 nowych napojów o niskiej i zerowej zawartości cukru, a w ponad 280 napojach zmieniono formułę tak, aby zawierały mniej cukru. Obecnie 42 proc. całej sprzedaży koncernu w Europie pochodzi z napojów niskokalorycznych lub bezkalorycznych.
W ostatnim czasie w Polsce również dokonano istotnych zmian w portfolio marek Kinley i Fanta wprowadzając: Kinley Yuzu Tonic Zero, Kinley Zero Mandarin oraz Fanta Orange Zero i Fanta Shokata Zero. Dodatkowo na rynku polskim pojawiły się produkty AHA, czyli zupełna nowość w kategorii napojów – woda z bąbelkami i naturalnymi aromatami, bez cukru i słodzików.
Poza reformulacją już znanych i wprowadzaniem nowych produktów, Coca-Cola podejmuje dodatkowe działania, które mają umożliwić konsumentom podejmowanie świadomych decyzji zakupowych.
Od 2019 roku, między innymi w Polsce, firma testuje nowe, dobrowolne, kolorowe oznaczenia wartości odżywczej i kaloryczności napojów, oparte na systemie świateł ulicznych. Znakowanie to informuje z przodu opakowania, czy dany produkt ma wysoką (czerwony), średnią (pomarańczowy), czy niską (zielony) zawartość cukrów, tłuszczu, nasyconych kwasów tłuszczowych i soli w odniesieniu do przeciętnego zapotrzebowania dorosłego człowieka na te składniki.
- Od lat inwestujemy w komunikację niskokalorycznych wariantów, stale zwiększamy również dostępność napojów w małych opakowaniach, które pomagają kontrolować wielkość spożywanych porcji. Dlatego z zadowoleniem przyjmujemy i wspieramy zobowiązanie UNESDA do zmniejszenia średniej ilości cukrów dodanych o kolejne 10 proc. - dodaje Izabela Morawska.
Po osiągnięciu zakładanego zobowiązania firmy zjednoczone w ramach Europejskiej Organizacji Producentów Napojów Bezalkoholowych (UNESDA) obniżą średnią zawartość cukrów aż o 33 proc. w porównaniu do roku 2000 (12 proc. redukcji cukru i kalorii osiągnięto w latach 2000–2015, lata 2015-2019 to kolejne zmniejszenie o średnio 14,6 proc., zamiast 10 proc. zakładanych).
Będzie wyższy limit wieku dla reklamy
UNESDA podjęła jeszcze jedno zobowiązanie, związane z reklamą produktów do dzieci. Obecnie w Europie działania marketingowe dotyczące słodkich napojów nie mogą być kierowane do dzieci w wieku poniżej 12 lat, jeżeli ta grupa wiekowa stanowi ponad 35 proc. publiczności danego kanału czy medium.
Coca-Cola podkreśla, że stosuje tę zasadę już ponad pół wieku, bo od 1956 r. W ramach najnowszego zobowiązania, granica ta zostaje podniesiona do 13 lat, a próg udziału dzieci do lat 13 w publiczności zostanie obniżony do 30 proc. W praktyce, jeszcze mniej małych dzieci będzie mieć bezpośredni dostęp do reklamy napojów bezalkoholowych.
W Polsce, firma jest również sygnatariuszem Kodeksu Etyki Reklamy, opracowanego przez Radę Reklamy oraz branżowych „Standardów reklamy żywności skierowanej do dzieci”, zgodność z którymi jest regularnie weryfikowana przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Ostatni monitoring za rok 2020 przeprowadzony przez KRRiT pokazał, że skuteczność tej samoregulacji wynosi niemal 100 proc.
Dołącz do dyskusji: Coca-Cola zobowiązała się do obniżenia zawartości cukru w napojach