Platforma Disney+ także z reklamami. Ujawniono więcej szczegółów

Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych mają dostęp do treści z platformy Disney+ za 7,99 dol. miesięcznie lub 79,99 dol. rocznie. Jednak wkrótce będzie można za to samo zapłacić mniej. Haczyk? Trzeba będzie oglądać reklamy, co upodobni korzystanie z serwisu do oglądania większości kanałów telewizyjnych.

- Rozszerzenie dostępu do Disney+ na szerszą publiczność po niższej cenie jest wygraną dla wszystkich - konsumentów, reklamodawców i naszych twórców - przekonywała w marcu Kareem Daniel, prezes Disney Media and Entertainment Distribution. - Więcej konsumentów będzie miało dostęp do naszych niesamowitych treści. Reklamodawcy będą mogli dotrzeć do szerszej publiczności, a nasi twórcy będą mogli podzielić się swoją niesamowitą pracą z większą liczbą fanów i rodzin - dodał.

Jak wynika z nieoficjalnych informacji serwisów WSJ.com i Variety subskrybenci z tańszym pakietem obejrzą spoty maksymalnie przez około cztery minut na godzinę. Co więcej, jeśli do oglądania będzie wykorzystywany profil stworzony w Disney+ dla dziecka, to reklam w treściach emitowanych po jego wybraniu nie będzie.  

Nie każdy będzie mógł się reklamować w Disney+. Serwis nie będzie emitować reklam alkoholu alni spotów politycznych. Użytkownicy serwisu nie zobaczą też spotów promujących konkurencyjne platformy streamingowe.

Branża reklamowa o rewolucyjnym pomyśle Netfliksa: diabeł tkwi w szczegółach

Spoty reklamowe pojawią się na Netflixie

A największy konkurent Disney+, czyli Netflix, też planuje wprowadzenie reklam, co będzie rewolucją, bo istniejący od kilkunastu lat serwis obywał się bez spotów. Stał się wręcz symbolem bogatej oferty seriali bez męczących przerw na oglądania filmików zachęcających do zakupu samochodów, kosmetyków czy napojów.

Jednak rosnąca konkurencja na rynku i pierwszy od 10 lat spadek liczby subskrybentów Netflixa (o 200 tys.. wynikający w większości wynikający z wyjścia z Rosji) sprawił, że platforma też zdecydowała się na wprowadzenie tańszego pakietu z reklamami. Miałby się pojawić się na rynku w IV kwartale, szczegóły nie są znane.

Co ciekawe w Stanach Zjednoczonych pakiet z reklamami wprowadził też serwis HBO Max, najmocniej kojarzący się z treściami premium (mp. w Polsce kanały HBO nie emitują żadnych spotów). Kosztuje 9,99 dolarów miesięcznie i jest pozbawiony treści w 4K. Pełen pakiet jest o 5 dolarów droższy.

Disney+ wzmacnia zespół. Dołączyła dyrektorka odpowiedzialna za polskie produkcje

Kiedy platforma Disney+ z reklamami?

Wersja Disney+ z reklamami ma pojawić się w USA pod koniec 2022 r. Z kolei w 2023 r. trafi ona do innych krajów. Czy pojawi się też w Polsce i kiedy dokładnie? Na to pytanie przedstawiciele polskiego biura Disneya na razie nie potrafili odpowiedzieć. W naszym kraju przygotowania do startu Disney+ idą pełną parą, długo oczekiwana przez wielu użytkowników platforma ma wystartować 14 czerwca. Oczywiście bez reklam.

W Polsce reklamy pokazują darmowe serwisy VoD jak VOD TVP czy Polsat GO, oglądać je można też w płatnym Playerze - tam podstawowy pakiet z reklamami kosztuje 8 zł, a chcąc oglądać treści niezakłócane emisję spotów trzeba wydać o 10 zł więcej. Kiedyś produkcje przerywane spotami w Playerze można na było oglądać bezpłatnie.

Serwis Disney+ wystartował w listopadzie 2019 r. Obecnie jest dostępny m.in. w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii, Nowej Zelandii, Puerto Rico, Belgii, Danii, Finlandii, Islandii, Luksemburgu, Norwegii, Szwecji, Portugalii, Austrii, Francji, Hiszpanii, Indiach, Indonezji, Irlandii, Japonii, Monako, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Włoszech. Disney+ na koniec marca miał na całym świecie 138 mln użytkowników,