Kontrolowany przez Zygmunta Solorza Elektrim chce wrócić na giełdę i sprzedać nowe akcje
Spółka Elektrim, której większościowym akcjonariuszem jest Zygmunt Solorz, planuje po 11 latach wznowienie handlu jej akcjami na warszawskiej giełdzie i nową emisję swoich walorów. Akcjonariusze firmy zdecydują o tym na początku stycznia.
W środę Elektrim opublikował komunikat o nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu swoich akcjonariuszy, które odbędzie się 7 stycznia przyszłego roku.
W porządku obrad zapisano głosowanie nad uchwałami o ponownym wprowadzeniu akcji spółki do obrotu na rynku głównym warszawskiej giełdy oraz podwyższeniu kapitału zakładowego poprzez emisję akcji w formie subskrypcji zamkniętej. Nie podano, o ile firma zamierza podnieść swój kapitał zakładowy
Elektrim to dawny „cesarz spekulacji”, zablokowany na giełdzie od 11 lat
Elektrim to jedna z najbardziej znanych spółek z pierwszej dekady działania warszawskiej giełdy. Jako jedna z kilku firm był obecny na giełdzie od pierwszego dnia notowań w 1992 roku. W latach 90. inwestował w wiele branż, miał ponad 150 spółek zależnych.
W drugiej połowie lat 90. Elektrim kupił udziały operatora sieci mobilnej Era GSM, potem przemianowanego na Polską Telefonię Cyfrową (obecnie T-Mobile Polska). O udziały firmy toczył przez wiele lat spory prawne m.in. z Deutsche Telekom i Vivendi. Ostatecznie w 2010 roku kontrolę nad PTC przejął Deutsche Telekom, a Elektrim dostał odszkodowanie.
Od końcówki lat 90. kurs giełdowy Elektrimu był bardzo zmienny, dlatego spółka zyskała miano „cesarza spekulacji”. W minionej dekadzie cena jej akcji mocno rosła lub malała w zależności od rozstrzygnięć na kolejnych etapach sporu dotyczącego PTC. W szczytowym momencie w marcu 2000 roku za walor firmy płacono 70 zł, natomiast we wrześniu 2002 roku - poniżej 2 zł, a potem przez ponad rok - ok. 3-5 zł.
W 2007 roku Elektrim złożył wniosek o upadłość układową, zaakceptowany przez sąd. W styczniu 2008 roku wstrzymano handel akcjami spółki na warszawskiej giełdzie, w ostatnim dniu notowań walor kosztował 6,01 zł.
Przyczyną upadłości Elektrimu są ogromne zobowiązania. W raporcie za 2015 rok (kolejnych nie opublikowano) spółka podała, że jej zadłużenie wynosi ok. 900 mln zł. Ponadto urzędy skarbowe domagają się od firmy i jej podmiotów zależnych 1,3 mld zł zaległych podatków. Elektrim zaskarżył te decyzje do sądu administracyjnego.
Solorz kilka razy chciał przejąć pełną kontrolę nad Elektrimem
Zygmunt Solorz jest współwłaścicielem Elektrimu od 2003 roku, kiedy kupił ponad 30 proc. akcji spółki od BRE Banku (obecnie to mBank) i Multico. Obecnie ma ok. 80 proc. jej akcji.
Biznesmen w ostatnich latach parokrotnie próbował skupić pozostałe walory Elektrimu i wycofać go z giełdy. Niedługo po wstrzymaniu w 2008 roku handlu akcjami spółki ogłosił wezwanie do ich sprzedaży, oferował 7,81 zł za sztukę. Nie udało mu się kupić odpowiednio dużo walorów, żeby zdjąć firmę z giełdy.
W ub.r. Zygmunt Solorz próbował przeprowadzić dużą emisję akcji Elektrimu bez prawa poboru dla obecnych akcjonariuszy. Zaprotestowali przeciw temu mniejszościowi akcjonariusze, zwracając uwagę, że Solorz wspólnie z nowym inwestorem będzie mógł przekroczyć 90 proc. udziału w kapitale firmy, dzięki czemu zyska możliwość przymusowego wykupu pozostałych akcji. Emisji nie udało się zrealizować.
Kolejna próba nastąpiła w lipcu br.: należąca do Zygmunta Solorza firma Karswell ogłosiła, że chce kupić 9,69 mln akcji Elektrimu stanowiących 11,57 proc. kapitału. Za jeden walor oferowała 14 zł.
Do sprzedaży zgłosili się posiadacze 2,49 mln akcji stanowiących 2,98 proc. akcji Elektrimu. Spółka Solorza kupiła je za 34,91 mln zł.
W efekcie biznesmen poprzez swoje firmy jest posiadaczem 68,18 mln akcji Elektrimu stanowiących 81,4 proc. jego kapitału.
Do Elektrimu należy Port Praski
Obecnie Elektrim jest właścicielem m.in. spółki Port Praski, która realizuje inwestycję deweloperską na należących do niej terenach (ok. 40 hektarów) w Warszawie niedaleko PGE Narodowego.
Ponadto Elektrim ma 0,39 proc. akcji Zespołu Elektrowni Pątnów- Adamów-Konin. Zygmune Solorz za pośrednictwem Elektrimu, a także spółek Argumenol Investment, Trigon XIX FIZ i Embud, ma łącznie 51 proc. akcji ZE PAK.
Dołącz do dyskusji: Kontrolowany przez Zygmunta Solorza Elektrim chce wrócić na giełdę i sprzedać nowe akcje